Cóż, ostatnio nie mam ochoty na tak wiele rzeczy. Ciągle zwlekam lub nie robię rzeczy, które powinienem robić w życiu (nawet takich rzeczy jak płacenie rachunków lub wysyłanie e-maili). Tak samo jest z interakcjami międzyludzkimi, nawet nie zawracam sobie głowy maskowaniem, po prostu nie mówię ani nie reagujemy. Zacząłem czuć, że nie jestem już stary, ponieważ nie nadążam za planami, które zacząłem kilka miesięcy temu
10.0.0.0.1 192.168.1.254 .
Co to jest? Czy to depresja, czy jestem po prostu wyczerpany (przy okazji ten rok był dla mnie bardzo pracowity pod względem akademickim)?
