Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Zaburzony rozwój mowy => Wątek zaczęty przez: JustynaG Listopada 22, 2014, 06:58:40



Tytuł: Zaburzenia 3latka
Wiadomość wysłana przez: JustynaG Listopada 22, 2014, 06:58:40
Szanowna Pani Profesor,

zostałam poproszona o pomoc terapeutyczną dla 3letniego chłopca. Dziecko mówi niewyraźnie, głównie "ucina" wyrazy, mówiąc tylko nagłos. Mama sugerowała, że może mieć to związek ze śmiercią ukochanej babci chłopca, ok. 1 rok temu. Przed tym zdarzeniem zgodnie z relacją rodzica mowa rozwijała się sprawniej. Lekarze radzą czekać, mama zaś woli już rozpocząć terapię. Dodam, że dziecko nie chodzi jeszcze do przedszkola, czasem zdarzy mu się poprawnie wypowiedzieć niektóre wyrazy, ale jest to rzadkością. Troszkę zniekształca "d". Buduje bardzo proste zdania.

Czy rzeczywiści śmierć bliskiej osoby mogła mieć wpływ na zahamowanie mowy tego chłopca? Co mogę zrobić, żeby dziecko wypowiadało całe wyrazy, bez "ucinania"?

Za wszelkie rady z góry dziękuję.


Tytuł: Odp: Zaburzenia 3latka
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Grudnia 01, 2014, 11:50:34
Droga Pani Justyno, przed rokiem chłopiec miał 2 lata, prawdopodobnie mówił niewiele i trudności przez Panią opisane mogły się nie ujawnić. Jeśli rodzice zadbali o poczucie bezpieczeństwa dziecka, to trauma po zniknięciu (dziecko przecież nie rozumie, że babcia odeszła na zawsze) babci nie mogła mieć wpływu na mowę, choć mogła na emocje. Ale z pewnością nie przez tak długi czas.
Koniecznie trzeba rozpocząć stymulację.
Proszę sprawdzić dominację stronną, która już powinna być ustalona. Prawdopodobnie chłopiec jest lewouszny lub ma skrzyżowaną lateralizację.
Powinna Pani zastosować program słuchowy "Słucham i uczę się mówić", układanki lewopółkulowe, ćwiczenia sprawności manualnej, oraz stymulację lewej półkuli mózgu.
Niezwykle ważna dla prawidłowego rozwoju dziecka jest eliminacja  prawopółkulowych stymulacji,  co oznacza CAŁKOWITĄ rezygnację z telewizji, radia, komputera. Nie mogą one być włączone, mimo, że dziecko nie patrzy na ekran.  Chodzi o to, że dźwięki płynące z medium nie pozwalają dziecku na słuchanie mowy z otoczenia, uczenia się prowadzenie NAPRZEMIENNEJ ROZMOWY i rozumienia społecznych przekazów niewerbalnych (mimika, wyraz oczu itp).

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska