Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Autyzm => Wątek zaczęty przez: mamaf Lipca 23, 2013, 09:53:01



Tytuł: synek 2 lata cechy autyzmu
Wiadomość wysłana przez: mamaf Lipca 23, 2013, 09:53:01
Witam, u mojego 2 letniego synka Gracjana neurolog stwierdził pewne cechy autyzmu takie jak: ciąganie za rączkę jak coś chce np pić, wtedy przeważnie podaje mi pustą butelkę, albo ciągnie do kuchni za rękę i pokazuje palcem na czajnik jak chce pić lub na lodówkę jak chce jeść (jak ciągnie to patrzy też w oczy), przestał mówić niektóre słowa, a od kiedy w naszej rodzinie pojawił się młodszy braciszek zaczął mówić na mnie tata (młodszy syn chorował jak się urodził, leżałam z nim ponad 2 tygodnie w szpitalu, a Gracjan był wtedy tylko z tatą), zresztą na wiele osób mówi tata, na dziadka czasami na wujka, mąż pracuje za granicą i wiem że synkowi bardzo go brakuje. Bardzo dużo rozumie, nawet trudne polecenia, ale nigdy nie chce powtórzyć żadnego słowa jeżeli go o to poproszę, prędzej powtórzy jakieś odgłosy albo jak np przyjdą do nas starsze dzieci brata i wszyscy zaczynamy do niego mówić np dziadek to wtedy też powie. Jak powiem do niego np "synek powiedz mama" to on odpowiada "tak?". Od tygodnia wyłączyliśmy telewizor oraz komputer ograniczyliśmy też zabawki dźwiękowe i już widzę dużą poprawę, reaguje teraz za każdym razem jak do niego mówię, przeważnie właśnie mówi "tak" albo "co" czasami "gdzie" w zależności o co pytam. Ogólnie też mówi baaardzo niewyraźnie. Lubi bawić się z nami w kuku, wtedy zakrywa ręką swoje oczy wtedy mówi "ni"-nie ma, a jak odsłania mówi "ka ko" - kuku. Jak kogoś woła to do każdego "ła ła". No i cały czas papla po swojemu. Jak czasami dorwie gdzieś mój telefon i zadzwoni do kogoś to rozmawia z nim zdaniami, oczywiście w swoim języku, tak samo z sąsiadami na balkonie, lubi nam coś opowiadać wtedy też gestykuluje. Wcześniej to wszystko wydawało nam się zabawne, ale teraz kiedy skończył już dwa lata to wiem że to jest duży problem. Czasami mi go aż szkoda, bo wiem że bardzo by chciał coś powiedzieć, opowiedzieć, zawołać, ale nie potrafi.
Poza tym nie ma żadnych innych objawów autyzmu, jest bardzo otwarty i kontaktowy, nie boi się obcych, utrzymuje kontakt wzrokowy, bawi się różnymi zabawkami itd. Na pewno tez jest bardzo uparty i przyznam się że rozpieszczony, w ciąży źle się czułam, byłam z nim sama, mąż przeważnie za granicą, bajki leciały u nas całymi dniami :( To jest mój wymarzony synek, na bardzo dużo mu pozwalałam, teraz wiem że za dużo. Świetnie obsługuje się komputerem, zawsze sam dzwoni do taty na skype, wcześniej sam włączał sobie bajki na youtubie, teraz mu na to nie pozwalam, w moim dotykowym telefonie potrafi sam znaleźć i włączyć sobie filmik w którym nagrałam go kiedyś jak ułożył wieżę z 8 klocków drewnianych, miał wtedy 1,5 roku. Ma bardzo dobrą pamięć do sytuacji, np ostatnio rozłożyłam na balkonie kocyk i układaliśmy na nim puzzle, tydzień później jak zobaczył że rozkładam kocyk na balkonie od razu poleciał po te same puzzle. Jest też straszną papugą, naśladuje wszystkie prace domowe, prace męża, wystarczy raz mu coś pokazać. Ale jak kupiłam karty do gry w Piotrusia i pokazywałam mu jak znaleźć pary to już tym nie był zainteresowany, robi tylko to na co on ma ochotę.
Naszego małego synka czasami z własnej inicjatywy pogłaszcze, przytuli, da buzi, poda smoczka, zdarzyło mu się przykryć go kocykiem, ale to dopiero od niedawna, wcześniej jakby troszkę bał się go dotknąć, nie zwracał na niego uwagi, ale zawsze jak wychodzimy z domu to stanie koło niego, żebyśmy czasem nie zapomnieli zabrać małego braciszka :)
Teraz chciałabym zacząć pracować z dzieckiem Pani metodą. Jestem pod wrażeniem osiągnięć innych dzieci, mam nadzieję, że również pomogę tak swojemu synkowi, choć będzie to trudne przy drugim 3 miesięcznym maluszku. Zamówiłam właśnie z arsona samogłoski i wykrzyknienia, wyrażenia dźwiękonaśladowcze, zestaw sekwencje oraz czyja głowa, jakie jeszcze pomoce mogłabym mu zakupić na początek?
Synek lubi układać puzzle, mamy takie drewniane 9 elementowe, gdzie na planszy jest narysowany obrazek i synek musi dopasować puzzel w odpowiednie miejsce oraz zwierzątka z 3,4,5,6,7, elementów. We wcześniejszym forum czytałam jak napisała Pani ze układanki to nie mają być puzzle, nie rozumiem dlaczego, wydawało mi się że to będzie odpowiednie ćwiczenie dla niego, czy mam mu je odstawić?
Gracuś bardzo lubi muzykę i tańczyć, wtedy zawsze bierze na środek pokoju mnie i męża i my musimy skakać tak jak on, tańczyć z nim w kółko, czy mogę mu puszczać z radia jakieś dziecięce piosenki czy to też jest zabronione?
Czy jak synek będzie stawiał opór w słuchaniu mamy go zmuszać na siłę? np przytrzymać na siłę mimo że będzie się wyrywał i płakał?
Mam jeszcze pytanie odnoście jego zachowania, chciałabym wymusić w nim żeby zaczął mówić co chce a nie ciągać wszystkich za rękę, czy mam stawiać opór i nie chodzić z nim, do tej pory zawsze idę z nim do kuchni i mówię po kilkanaście razy ale co chcesz ale powiedz co mam Ci dać itp, albo jak woła do mnie tata zawsze mówię kochanie tata jest w pracy ja jestem mama a on odpowiada "taaa?", może powinnam wcale nie zwracać na to uwagi ale też nie chce go ignorować.
Bardzo proszę o odpowiedź i pomoc, pozdrawiam.


Tytuł: Odp: synek 2 lata cechy autyzmu
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Lipca 26, 2013, 06:04:57
Droga Mamo Gracjana, dopóki nie pojawi się zdanie nie można pozwolić dziecku na żadne zabawy z muzyką. Może mu Pani sama śpiewać, ale nie wolno puszczać piosenek. Synek musi nauczyć się słuchać  i powtarzać język matki.
Puzzle nie są zabawką rozwijającą, ponieważ wystarczy dopasować wystające elementy do otworu, nie zwracając uwagi na obrazek.
Terapia systemowa obejmuje:
- program słuchowy (CODZIENNIE, W SŁUCHAWKACH),
- ćwiczenia spostrzegania wzrokowego,
- ćwiczenia dużej i małe motoryki,
- ćwiczenia pamięci,
- stymulacje lewej półkuli mózgu (szeregi, sekwencje, układanie klocków wg wzorów),
- ćwiczenia myślenia przyczynowo-skutkowego i przez analogię,
- ćwiczenia kategoryzacji (dobieranie takich samych obrazków, klocków itp)
- ćwiczenia rozumienia sytuacji społecznych (dziennik wydarzeń!),
- ćwiczenia rozumienia mowy (rzeczowniki, czasowniki) i spełniania poleceń,
- nauka czytania ("Kocham czytać" i "Sylaby inaczej").
Wszystkie te ćwiczenia warunkują skuteczną naukę mowę ze wsparciem języka pisanego. Chłopiec będzie uczył się od słowa przeczytanego do wypowiedzianego.
   Ponieważ brak mowy wpłynie na dalszy rozwój intelektualny dziecka, także emocji i zachowań społecznych, budowanie systemu językowego jest priorytetem w terapii.  Konieczne jest konsekwentne stosowanie reguł wychowawczych oraz całkowita rezygnacja z prawopółkulowej stymulacji (TV, radio, komputer, tel. komórkowy, muzyka).
Ćwiczenia rozwojowe, dla dzieci od 3 miesiąca do 6 roku życia  są opisane w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" - www.we.pl oraz w książce "Metoda Krakowska wobec zaburzeń rozwoju dzieci" (www.konferencje-logopedyczne.pl).
    Wszystkie ćwiczenia muszą się pojawić codziennie, każde trwać 3-4 minuty.  Każde konkretne ćwiczenie, polecenie może być powtórzone dwa razy, jeśli dziecko nie wykona zadania należy to zrobić ręką dziecka.
Najważniejsze zalecenia do pracy  terapeutycznej to słuchanie wypowiedzi językowych program: "Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" a potem - Sylaby i rzeczowniki oraz Sylaby i czasowniki l. pojedyncza, 30-40 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.
Warto udać się do specjalisty, który określi rozwój funkcji poznawczych, opracuje program stymulacji i pokaże jak pracować. Terapeutów metody krakowskiej znajdzie Pani na stronie www.szkolakrakowska.pl

Na początku trzeba powalczyć z dzieckiem, by nie zrzucało słuchawek. Na tym forum mamy radzą sobie nawzajem, jakie zastosować sposoby w pierwszych tygodniach terapii.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska



Tytuł: Odp: synek 2 lata cechy autyzmu
Wiadomość wysłana przez: mamaf Padziernika 14, 2013, 09:29:52
Witam, minęły już trzy miesiące odkąd opisywałam nasz problem na forum, a u nas takie wielkie zmiany.
Przede wszystkim synek zaczął uczęszczać do żłobka, bardzo szybko zaklimatyzował się, z chęcią tam chodzi, nieraz nawet w sobotę jak wstanie to chce się ubierać i stoi przy drzwiach, Panie w żłobku mówią, że prawidłowo nawiązuje kontakt z rówieśnikami, nieraz komuś poda zabawkę, nieraz zabierze, nieraz szturchnie, nieraz przytuli itp. No i zaczął mówić bardzo dużo nowych słów, już nie ciągnie do kuchni jak coś chce tylko powie picie albo mama jeść, praktycznie potrafi powiedzieć mniej lub bardziej wyraźnie wszystko co chce, pać (spać) daj, dada idź, sisi, ble itp :) Przyznam się tylko szczerze że nie ćwiczę z nim tak jak powinnam i tak jakbym chciała to robić, wszystko jest bardziej na zasadzie zabawy, po prostu przy dwójce dzieci nie mam na to czasu, zwłaszcza gdy mąż jest w pracy, a ja zostaje z nimi sama, jak mąż wraca Gracuś chętniej z nim pracuje, mi jest ciężko namówić go do czegoś nowego. Ale bardzo szybko wszystko łapie, dosłownie w jeden dzień. Zaczęliśmy od segregacji kolorów w godzinke zaczął segregować cztery kolory, tak samo było z sekwencjami, dobieraniem par, dobieraniem takich samych, trudności ma tylko z rysowaniem na swojej karteczce tego co ja ryzuje na swojej.
Ale postanowiłam napisać jeszcze raz na forum aby zaapelować do rodziców dzieci z jakimikolwiek zaburzeniami, aby kategorycznie wyrzucić telewizor z domu, albo go "zepsuć", wystarczy wyciągnąć wtyczkę z prądu, moje dziecko dzięki temu zmieniło się nie do poznania, wyciszył się, zaczął się bardziej skupiać na tym co robi, teraz uwielbia kiedy mu czytam, śpiewam, próbuje śpiewać razem ze mną trochę słów które potrafi, trochę po swojemu.
Oraz chciałam Pani podziękować za książkę "Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych" oraz "Wczesna interwencja terapeutyczna", dzięki nim naprawdę można dużo zrozumieć i zauważyć rzeczy nad którymi wcześniej się nie zastanawiałam... A książeczki "Kocham Czytać" są teraz ulubionymi książeczkami synka, już po pierwszym ich czytaniu synek brał je do ręki i mówił: "a o e a o e"
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: synek 2 lata cechy autyzmu
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Padziernika 23, 2013, 08:57:09
Droga Mamo Gracjana, bardzo dziękuję za list i informację o postępach Synka. Pani list pewnie uratuje kilkoro dzieci. Pomoc Mam jest nieoceniona. Kto nie wierzy doświadczeniom mam może sięgnąć do literatury:
1.  Nicholas Carr,  Płytki umysł. Jak Internet wpływa na nasz mózg,
2. Michel Desmurget,  Teleogłupianie. O zgubnych skutkach oglądania telewizji
3. Rainer Patzlaff,  Zastygłe spojrzenie. Fizjologiczne skutki patrzenia na ekran a rozwój dziecka
4. G. Small, G. Vorgan, iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości, Poznań, 2011,
Gorąco pozdrawiam wszystkie Mamy, które "zespuły" telewizory.
JAgoda Cieszyńska


Tytuł: ддт слушать онлайн лучшие песни
Wiadomość wysłana przez: Lancelet Lutego 09, 2024, 04:29:20
Popular video https://id.365pronxxx.online/       New Porn in HD