Wróć do strony głównej.
Maja 11, 2024, 09:10:13 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: pomoc 5-latka  (Przeczytany 27559 razy)
magda_1910
Newbie
*
Wiadomości: 12


« Odpowiedz #15 : Maja 01, 2015, 12:35:34 »

Witam! Dawno nie pisałam. Pracujemy z Jasiem intensywnie. Jasiu właściwie czyta. Jesteśmy przy sylabach z "si" i "zi", ale właściwie czytałje wcześniej. Problem ma tylko z tymi zamkniętymi czyli ś i ź.  Sam nauczył sie tych zmiękczanych przez "i" czyli w sylabach otwartych. Czyta też r, ą i ę, chociaż tego go nie uczyłam. Problemem są zbitki kilku ( 2 lub 3) spółgłosek, ale tu też postęp. Rozumie co czyta. Zaczyna czytać  małe litery, sam się tego doucza. Mowa zostaje z tyłu za czytaniem, kiedy czyta koryguje mowę do tego co widzi. Niestety nie mówi jeszcze k i g oraz r. Trudności ma wypowiadaniu słów typy stół - mówi sół, drzewo- rzewo. Kiedy czyta próbuje powiedzieć prawidłowo, ale jest to trudne dla niego. Motoryka mała się poprawiła. Zauważyłam też ,że jego wypowiedzi są bardziej rozbudowane, zadaje więcej pytań. Wkrótce będzie miał w poradni badanie dojrzałości szkolnej. Napiszę opinię Pań z poradni. Magda.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #16 : Maja 03, 2015, 02:50:12 »

Droga Pani Magdo, proszę przygotować dla Jasia krótkie teksty, nagrać jak czyta (może być na komórkę), a potem powinien odsłuchać w słuchawkach, jak czyta. Taki sposób postępowania jest skuteczny, gdy dziecko kierując się "obrazem słowa" lepiej wymawia podczas czytania niż podczas mówienia.
Jeśli chodzi o Córkę (nie wiem dlaczego "przegapiłam" ten list) to prawdopodobnie także była dzieckiem z dysleksją, które dzięki wysokiej inteligencji poradziło sobie z problemami w czytaniu i pisaniu, ale przecież kłopoty linearne pozostały. Dotyczą one sekwencji (np. podczas gry w piłkę, czy  tańca). Takie osoby mają poczucie rytmu, lubią tańczyć, ale "po swojemu" nie wg wzoru i wyliczonych kroków.
Literatury na ten temat wiele nie ma, ale Córka może poczytać książkę "Dar dysleksji". Oczywiście nie jest to żaden dar, a duży życiowy kłopot, ale w książce może odnaleźć różne swoje problemy i także dowiedzieć się jakie są jej mocne strony.

Pani Magdo, bez względu na to jak wypadnie Jasio w badaniu radzę odroczyć od obowiązku szkolnego. Szkoła nie jest przygotowana do nauczania sześciolatków, wymagania programowe nadal odnoszą się do siedmiolatków. Sześciolatki mogłyby uczyć się w klasie pierwszej gdyby uwzględnić ich możliwości rozwojowe.
Kłopoty z artykulacją są wystarczającym powodem do odroczenia.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
magda_1910
Newbie
*
Wiadomości: 12


« Odpowiedz #17 : Maja 06, 2015, 08:23:10 »

Szanowna Pani Profesor! Wiem,że pewne problemy córki wskazywały na dysleksje. Gdy zaczyała naukę w szkole rozważałam przebadanie jej w poradni, by miała opinię i jej specyficzne trudności były brane pod uwagę . Nie zrobiłam tego. Nasz bliski znajomy jest doktorem psychologii, gdy szykaliśmy sposobu jak pomóc Weronice o nam pomagał. Spędził z nią dużo czasu , też zastanawiał sie nad dysleksją, ale twierdził, że pewne umiejętności Weroniki jakby przeczą dysleksji. Weronika nauczyła się czytać bez naszego w to angażowania tzn, nie robiłam nic w domu , aby się nauczyła, pracowała tylko tyle co w zerówce. Jak rozpoczęła naukę w pierwszej klasie nie ćwiczyła czytania w domu i mimo czytania "z biegu" miała zawsze najwyższą możliwa ocenę. Wcześnie zaczęła wypożyczać grube książki, czyta chętnie i dużo. Nigdy nie myliła żadnych liter.Jeśli chodzi o pisanie, nie było to ładne  pismo, ale czytelne. Od pierwszej klasy bezbłędne , nie gubiła liter, nie robiła błędów ortograficznych, także ze słuchu, pisała w dobrym tempie. Jeśli chodzi o motorykę , to może znaczące jest ,że raczkowała dużo i chętnie, ale miała problemy z chodzeniem, a właściwie z utrzymaniem równowagi. Pediatra twierdził,że przesadzam ( neurolog dziecięcy), ale już więcej do niego nie poszłam. Nauka przychodziła jej bardzo łatwo, nigdy nie siedziałam z nią nad lekcjami. Dopiero w gimnazjum musiała zacząć się uczyć, wcześniej przy niewielkim wkładzie pracy, ucząc się raczej na konkursy niż lekcje, otrzymywała oceny 5 i 6 . To czego się nauczyła pamiętała długo, potrafiła w gimnazjum odwoływać się do wiedzy z podstawówki. Bardzo dobrze uczy się agielskiego ( obecnie w przygotownia do CAE), mąż uczy angielskiego, ale zdarza się ,że Weronika  pamięta słówka, których on nie pamięta. Co może ciekawe , bardzo dobrze mówi po angielsku, dzieci wszystkie dobrze uczą się zangielskiego, ale to Weronika poprawia ich wypowiedzi. Dobrze rozumie tekst słuchany w języku ang. Co ponoć mają dyslektycy, a zauważam u córki, to kreatywność , rozwinięta wyobrażnia, intuicja i przenikliwość, wrażliwość na otoczenie. Ostatni zajmuje się tworzeniem filmów. To taka historia córki, z dobrym zakończeniem. Wierzę ,że Jasia przygoda ze szkoła będzie równie pozytywna. Jest inteligentnym chłopcem, więc kończę i biorę się do pracy, bo muszę przygotować kolejne sylabki. Magda
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #18 : Maja 09, 2015, 02:20:42 »

Droga Pani Magdo, jak sądzę Córka raczej nie miała dysleksji, a jedynie pewne odmienności w przetwarzaniu linearnych informacji charakterystyczne dla osób z uzdolnieniami prawopółkulowymi.
serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
magda_1910
Newbie
*
Wiadomości: 12


« Odpowiedz #19 : Maja 11, 2015, 05:39:56 »

Dziękuję bardzo za tę optymistyczną odpowiedź. Ja sama mam podobne uzdolnienia i problemy jak córka. Może trudności mniejsze, gdyż jako dziecko większość dnia spędzałam na dworzu chodząc po drzewach i wisząc na trzepaku, ale w piłkę nie gram, to nie moja bajka. Mam nadzieję,że i tak będzie w Jasia przypadku, bo już teraz czyta chętnie, dużo i co się da np. "wyjście ewakuacyjne" i "A co to jes mamo?" . Ulubioną jego grą są szachy i potrafi matować.
Zapisane
magda_1910
Newbie
*
Wiadomości: 12


« Odpowiedz #20 : Maja 21, 2015, 09:38:43 »

Witam. Chciałam się pochwalic naszym małym sukcesem. Jasiu mówi k i g. Ponieważ długo na to czekaliśmy, a wiem , że nie tylko on ma problemy wię cpowiem jak do tego doszło. W styczniu zmieniliśmy logopedę. Z nową panią uzgodniliśmy, że ja pracuje metodą krakowską, a ona nie ćwiczy k i g tylko pracyje nad szeregiem szumiącym, bo się pojawił i będzie go utrwalać. Ostatnio jednak powiedziała ,że Jasiu spróbował chrapac i jeśli sobie da przytrzymac mam mu język i niech próbuje mówić k. Jak sie uda to fajnie. Ja położyłam Jasia do tego chrapania,żeby było łatwiej. Przez kilka dni tylko chrapaliśmy,nie chciałam nic na siłę. Któregoś dnia on sam upomniał się, że chce mieć przytrzymany język( wczesniej wielokrotnie próbowali logopedzi w ten sposób uzyskać od niego to k). Skupił się i powiedzał ka, ka, ka. Usłyszał , ucieszył się i był z siebie dumny. Teraz chodzi co jakiś czas powtarza ka, ko, ke ,itd. Najpierw kładł się wołał mnie, żębym przytrzymała mu język. Potem sam sobie przytrzymywał, zaczął próbowac na stojąco. Po zajęciach u logopety uwierzył,że nie jest mu potrzebny palec i g też potrafi. Chodzi i powtarza sylaby z g i k. Do tego próbuje mówić te głoski w słowach.Tyle udało mu się w 9 dni.  Poszło lawinowo. Zastanawiam się co zadecydowało, że po tylu próbach właśnie teraz się udało . Myślę,że mu zależało,że lepiej się koncentruje i był gotowy. Jesteśmy też po badaniu w poradni. pani pedagog przychyliła się do tego , aby Jasia odroczyć, chociaż jak to ujęła ," czyta wszystko" i bardzo dobrze. przed nami sporo pracy, ale uda nam się uniknąć szkolnego stresu, a rok to bardzo dużo w życiu dziecka. Pozdrawiam Magda.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #21 : Maja 27, 2015, 10:56:01 »

Droga Pani Magdo, gratuluję Jasiowi sukcesu i nieco mi smutno, że logopedzi nie potrafią w zabawie pokazać dziecku jakie ma możliwości.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!