Wróć do strony głównej.
Maja 13, 2024, 12:03:39 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Zadania lewopółkulowe z wykorzystaniem nowych technologii  (Przeczytany 13172 razy)
Katarzyna P
Newbie
*
Wiadomości: 11


« : Stycznia 21, 2016, 03:14:02 »

Witam
Znam Pani zdanie na temat nowych technologii (tablet, telefon) w rękach dziecka. Stosuję się do zaleceń unikania stymulacj dziecka obrazem (co jest o tyle łatwe w moim przypadku, że od lat nie mamy w domu telewizora, sama raczej nie używam tabletu przy dzieciach więc ich do niego nie ciągnie, a telefon traktuję na tyle osobiście, że się nie zamierzam z nikim nim dzielić). Teraz jednak zaczynam się łamać - nie jestem w stanie spędzać przy stoliku z synem tyle czasu, ile powinnam. Kończy przedszkole o 15:30, rytuały wieczorne zaczynamy o 19. Efektywnie mamy więc 3 godziny na terapię, wspólny posiłek, zabawę, zakupy, obowiązki domowe. Do tego pod opieką mam 7 miesięczne niemowlę, które też ma swoje potrzeby i prawa. Staram się spędzić jak najwięcej czasu przy stoliku, potem przenoszę zabawę na podłogę, wprowadzam lewopółkulowe ćwiczenia do codziennych prac domowych wykonywanych razem z synem (segregowanie prania, łaczenie skarpet, czytanie przepisu i stosowanie się do procedury podczas pieczenia i gotowania). Ale to ciągle mało.
Myślałam o poproszeniu znajomego informatyka o stworzenie acetycznych w formie aplikacji na tablet - z szeregami, sekwncjami itd. bez zbędnych bajerów, kolorów i dźwięków. Podczas gdy syn by się nimi bawił zyskałabym ciut czasu dla drugiego dziecka, domu i siebie (każde 5 minut ma dla mnie znaczenie).
Czy to ma jakieś szanse działać? Czy jest tak, że nawet jeśli zadanie ma charakter lewopółkulowy stymulacja nie działa odpoowiednio gdy zadanie jest wykonywane na tablecie? Czy są jakieś badania pokazujące, że np podczas zabawy na tablecie (nad zadaniem lewopółkulowym) wzbudzana jest raczej prawa półkula?

Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Stycznia 25, 2016, 12:24:22 »

Dzień dobry, niestety nie jest możliwe stymulowanie lewej półkuli mózgu z użyciem tabletu. Bardzo dużo na ten temat pisał Manfred Spitzer (2013), Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci, Słupsk: Wydawnictwo Dobra Literatura. W książce są omówione między innymi wyniki badań dzieci szkolnych, które uczyły się czytać i pisać na tabletach.
Polecam także dwie inne lektury:
Carr N. (2012),  Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg, przeł. K. Rojek, Warszawa: Helion

Rainer Patzlaff, (2008) Zastygłe spojrzenie, Kraków: Oficyna Wydawnicza Impuls

Rozumiem brak czasu, ale znacznie lepiej będzie jeśli przeznaczy Pani godzinę na pracę przy stoliku z Synem, niż dwie godziny pracy z komputerem/tabletem.
Podczas wykonywania prac domowych i opieki nad Niemowlęciem może Pani ćwiczyć wykonywanie sekwencji poleceń (najpierw dwu potem trzyelementowych).
Problem polega także na tym, że po przedszkolu Synek jest już bardzo zmęczony i jego uwaga nie może funkcjonować na takim poziomie  jak w godzinach dopołudniowych.

Ważne by Synek bawił się tematycznie, a nie ćwiczył SAM na tablecie, bez kontroli czy robi to linearnie, od lewej do prawej.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Katarzyna P
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #2 : Stycznia 26, 2016, 11:54:23 »

Tak podejrzewałam.
Książkę Manfreda Spitzer'a wrzuciłam sobie do przechowalni w księgarni, w której z reguły robię zakupy na pewno więc przeczytam ją w najbliższym czasie.
Akurat na tablecie da się skonstruować zadania tak, by wymuszone było działanie linearne, od lewej do prawej. Nie ukrywam, że ten element jest dla mnie niezwykle ważny, gdyż według moich obserwacji syn ma skrzyżowano-nieustaloną lateralizację (według mnie syn jest prawouszny, lewonożny, lewo-oczny i ma nie ustaloną lateralizację ręki - pomiędzy 2 a 3 rokiem życia wskazywał wszystkie cechy praworęczności, od jakiś 2 miesięcy coraz cześciej kredkę, nożyczki, łyżkę bierze w lewą rękę). Bardzo często gdy układamy obrazki bierze element skrajnie lewy i kładzie go z prawej strony kartki. Podobnie zdarza mu się robić, gdy układa szereg lub sekwencję - pierwszy element kładzie z prawej strony.

Kiedy myślałam o wręczeniu dzieku tabletu planowałam raczej 5-10 minut, niż 2 godzin.
Rzeczywiście po południu widzę deficyty uwagi i problemy z motywacją zmęczonego dziecka (to była jedna z przyczyn, dla których w ogóle zaczęłam myśleć o tablecie - jako nowa forma zabawy mogłaby syna zachęcić do większego skupienia). Teraz jednak pomyślałam, że jeśli wprowadzę tablet mogę mieć problemy z egzekwowaniem krókiego czasu z nim spędzonego. Teraz nie mam takiego problemu, gdyż po prostu tłumaczę "tablet nie jest dla dzieci" i to działa. Jeśli pozwolę na nim wykonywać jakiekolwiek zabawy, syn może domagać się więcej.

Przy okazji mam pytanie o dwie inne formy spędzania czasu. Czy dziecko z zespołem Aspergera może słuchać słuchowisk? Mam kilka płyt winylowych z dzieciństwa z nagraniami z serii Bajki-Grajki. Reprezentują raczej wysoki poziom muzyczny i jest w nich dużo dialogów.
I druga sprawa - z synem chodzimy na koncerty dla dzieci z serii "Smykofonia". To mniej więcej 40 minutowe występy - kilku muzyków i osoba prowadząca opowiadająca o ogranych utworach i snująca wokół nich historię. Dzieci są zapraszane do interakcji - czasami muszą klaskać, skakać w rytm muzyki, czasami odpowiadać na pytania - czy utwór był smutny, czy wesoły. Syn bardzo lubi te koncerty.
Rozumiem, że muzyka stymuluje głównie prawą półkulę, a tego powinnam unikać, ale nie chciałabym też "wylewać dziecka z kąpielą" - jeśli dziecko interesuje się muzyką może to przecież zostać jego pasją na całe życie.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #3 : Lutego 01, 2016, 08:22:00 »

Dobry wieczór, nie wiem ile lat ma Synek, ale jeśli obserwuje Pani zdolności muzyczne warto uczyć grania na instrumencie i czytania nut. Linearne czytanie nut jest świetnym lewopółkulowym ćwiczeniem. 
Jeśli chce Pani, by synek słuchał Bajek-Grajek to po ich wysłuchaniu musi Pani rozmawiać o treści, zadawać pytania, a potem używać zwrotów i wyrażeń z bajki w życiu codziennym. To wymaga dużej dyscypliny od rodzica.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Katarzyna P
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #4 : Lutego 02, 2016, 07:16:03 »

Syn ma 3 lata. Nie umiem ocenić talentu muzyczego dziecka, śpiewa chętnie, ale fałszuje. Na instrumentach "gra" chętnie - domaga się wciskania klawiszy na akordeonie, ciągle chciał grać na gitarze ojca, więc  kupiliśmy mu mandolinę, ma cymbałki.
Od dwóch tygodni uczę go gry z "nut". Nasze cymbałki są kolorowe; rysuję synowi kolorowe kropki i proszę by uderzał w odpowiadające im kolorystycznie  blaszki. Poszczególne takty zapisuję napierw oddzielnie w osobnych rzędach (takty początkowo ćwiczymy oddzielnie a dopiero po opanowaniu łączymy w całość), następnie całą melodię układam z kolorowych klocków w jednym rzędzie na podłodze. Synek całkiem nieźle gra tak "wlazł kotek na płotek", a teraz zaczynamy "pojedziemy na łów". Obawiam się, że zwykły zapis nutowy będzie dużo za trudny dla małego dziecka, ale wydaje mi się, że dekodowanie kolorów równie dobrze spełnia swoją funkcję; jedyną wadą jest ograniczenie do jednego instrumentu - cymbałek.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #5 : Lutego 06, 2016, 08:14:46 »

Dobry wieczór, oczywiście trzylatek nie może uczyć się zapisu nutowego, do nauki wykorzystuje się właśnie barwny kod. Takie linearne "czytanie zapisu nutowego" jest bardzo dobrym ćwiczeniem lewopółkulowym.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!