Tytuł: nowa metoda? Wiadomość wysłana przez: ANna Maja 25, 2010, 09:36:09 Pani Profesor, spotkałam się z strasznie dziwną sytucją. Przyszła do mnie na zajęcia dziewczynka ze schorzeniem genetycznym, która jest prowadzona wczesną nauką czytania - ale...litery nie są drukowane - tylko pisane. Wg mamy dziecka i poprzedniego terapeuty - tak jest zdecydwoanie lepiej - bo dziecko nie będzie miało problemów w czytaniu w szkole podstawowej. Jak przekonać, jak rozmawiać z takim rodzicem? Bardzo proszę o odp.
Tytuł: Odp: nowa metoda? Wiadomość wysłana przez: Jagoda Czerwca 16, 2010, 09:37:12 Szanowna Pani jeśli ktoś, stosując wczesną naukę czytania używa pisma ręcznego zaprzecza metodzie i nauce. Wystarczy powołać się na badania A. Grabowskiej ("Asymetria półkul mózgowych" w: "Mózg a zachowanie", Warszawa 1997, s. 415). Wielkie litery charakteryzują się niską częstotliwością przestrzenną i to ułatwia percepcję. Na początku nauki czytania należy ułatwiać dziecku przetwarzanie informacji, a nie utrudniać.
Pisałyśmy o tym z dr M. Korendo w naszej książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" s. 274. Serdecznie pozdrawiam Jagoda Cieszyńska |