Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Autyzm => Wątek zaczęty przez: Katarzyna_Markas Lutego 09, 2014, 09:10:52



Tytuł: Prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Katarzyna_Markas Lutego 09, 2014, 09:10:52
Dzień dobry Pani Profesor,
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że jestem ,,młodym’’ logopedą.  Ostatnio zaczęłam prowadzić zajęcia z chłopcem z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Dziecko ma dziesięć lat i do tej pory posługuje się komunikacją alternatywną (na moich zajęciach nie). Rozumie mowę. Wyraźnie mówi tylko: ,,tak’’. W jego mowie nie ma wielu głosek, a te, które wymawia są bezdźwięczne (gardłowo), wyraz auto wymawia niewyraźnie, artykulacja jest bardzo zamazana. Często, kiedy coś jest nie mojego myśli zaczyna płakać. W szkole jest uczony pisania, z moich obserwacji wynika, że pisze z pamięci (na zajęciach potrafił napisać wyraz buty, ale buda już nie, choć pierwsza sylaba jest przecież taka sama, zrozumiałabym gdyby nie napisał tylko drugiej). Próbowaliśmy czytać sylaby z książeczek Pani autorstwa: chłopiec często spoglądał na mnie wyczekująco, bo nie wiedział jak przeczytać sylaby nawet z pierwszych książeczek  z sylabami zawierającymi m oraz p, niektóre owszem, ale nie wszystkie. W zastanej dokumentacji przeczytałam, że chłopiec ma problemy z pamięcią:, zapomina litery’’- dokładnie tak napisano. Poza tym dziecko ma problemy z kinestezją narządów mowy, mimo wskazania miejsca artykulacji głoski, a podczas wymawiania głoski, l’’ wręcz zwija końcówkę języka (składa ją opierając na przednich zębach).  Wypowiada proste dwusylabowe wyrazy, ale w tym czasie musi w większości przypadków patrzeć na sposób ułożenia narządów mowy. Moje pierwsze pomysły na usprawnianie to program słuchowy, Słucham i uczę się mówić’’, paradygmaty z czarno- białymi sylabami, a także usprawnianie czucia w obrębie narządów mowy, ćwiczenia pamięci sekwencyjnej, (choć podczas nich okryłam, że dziecko nie ma problemów z pamięcią). Stąd moja prośba o radę Pani Profesor. Wychowawczyni dziecka podkreśla, że niezbędne są ćwiczenia artykulacyjne z doświadczonym specjalistą (czyli nie ze mną z tego co rozumiem, choć dziecko widziałam zaledwie kilka razy i terapię będę prowadzić chyba, że rodzice z niej zrezygnują).


Tytuł: Odp: Prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Lutego 15, 2014, 05:48:39
Droga Pani Katarzyno, uważam, że jeśli chłopiec patrzy na Pani twarz, oczekując podpowiedzi, to pomocne okażą się Gesty Artykulacyjne, stosowane podczas czytania sylab. Jeżeli to nie pomoże, to ostatnią deską ratunku jest MTG. Ponieważ jednak chłopiec powtarza niektóre sylaby sądzę, że ważniejsza jest motywacja, a tu ogromną rolę spełnia Dziennik wydarzeń. Wszystkie te techniki opisałam w książce "Wczesna diagnoza i terapia autyzmu".
Nie wiem gdzie kończyła Pani logopedię, ale absolwent logopedii krakowskiej powinien czuć się specjalistą, jeśli podczas studiów uczciwie przyswajał wiedzę.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska