Forum Serwisu Logopedycznego

Szanowna Pani Profesor,
jestem mamą Huberta, który skończył 5 lat i nie mówi, pod koniec 2012 roku zdiagnozowano u niego autyzm.
Od czasu, kiedy dowiedzieliśmy się o chorobie jeździmy z nim na różne terapie.
Często zdarza się, że Hubert biega bez powodu, szczypie i rzuca zabawkami kiedy coś mu się nie spodoba lub kiedy jest zły.
Hubert zna kolory, kształty, zwierzątka (niektóre naśladuje), potrafi wykonywać niektóre polecenia, dopasowuje obrazki, umie kategoryzować (czasami potrzebuje jeszcze podpowiedzi), z moją pomocą rysuje, maluje, powtarza dużo literek, jednak nie potrafi połączyć ich w sylaby, wypowiada tylko kilka sylab takie jak: pa pa, ba ba, ti ti, ma ma, ta (tzn. tak), da (tzn. daj).
Hubert ma dużo zajęć,
- codziennie ma: metodę dobrego startu, metodę Knillów, metodę W.Sherborne, muzykoterapię, terapię zajęciową, w ośrodku gdzie ma te zajęcia ma również raz w tygodniu pedagoga, logopedę, hipoterapię oraz hydroterapię.
- dwa razy w tygodniu jeździmy na wczesne wspomaganie do przedszkola, ma zajęcia z pedagogiem i logopedą.
- raz w tygodniu jeździmy również na zajęcia do logopedy, i na integrację sensoryczną.
Zdaję sobie sprawę z tego, że jest tego dużo, czy może z czegoś zrezygnować? Hubert w tej chwili ma 3 logopedów, 2 pedagogów.

Zapoznałam się również z Pani książką "Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych", jest tam wiele praktycznych porad, z których na pewno skorzystam.
Bardzo proszę o wskazówki, jak miałabym dalej pracować z synkiem. Na jakie terapie uczęszczać i jak pracować w domu (ponieważ w domu, również dużo z nim pracuję). Bardzo martwi mnie to, że ma już 5 lat i nadal nie mówi.
Pozdrawiam serdecznie
Mama Hubcia.

Droga Mamo Huberta, wiele z tych zajęć, w których Hubert uczestniczy nie ma żadnego wpływu na pojawienie się komunikacji językowej, np. metoda dobrego startu, metoda Knillów, metoda W.Sherborne, muzykoterapia, hipoterapia oraz hydroterapia.  Z pewnością są to miłe zajęcia, ale Synek nie ma czasu! Bez języka nie może rozwijać swojego intelektu.
Nie wiem, co Hubert robi na terapii zajęciowej, co robi pedagog i każdy z logopedów? Terapia aby była skuteczna musi być systemowa.
Terapia systemowa obejmuje:
- program słuchowy (CODZIENNIE, W SŁUCHAWKACH),,
- ćwiczenia spostrzegania wzrokowego (pomoce z Wydawnictwa WIR),
- ćwiczenia dużej i małej motoryki,
- ćwiczenia pamięci,
- stymulacje lewej półkuli mózgu (szeregi, sekwencje, układanie klocków wg wzorów - bardzo ważne "Układanki lewopółkulowe" - www.konferencje-logopedyczne.pl),
- ćwiczenia myślenia przyczynowo-skutkowego i przez analogię,
- ćwiczenia kategoryzacji (dobieranie takich samych obrazków, klocków itp)
- ćwiczenia rozumienia sytuacji społecznych (dziennik wydarzeń!),
- ćwiczenia rozumienia mowy (rzeczowniki, czasowniki) i spełniania poleceń,
- nauka czytania ("Kocham czytać" (www.we.pl)  i "Sylaby inaczej" (www.konferencje-logopedyczne.pl) "Moje pierwsze słowa (www.wir-wydawnictwo.com).
Wszystkie te ćwiczenia warunkują skuteczną naukę mowę ze wsparciem języka pisanego. Dziecko będzie uczyło się od słowa przeczytanego do wypowiedzianego.
Konieczne jest konsekwentne stosowanie reguł wychowawczych oraz całkowita rezygnacja z prawopółkulowej stymulacji (TV, radio, komputer).
Najważniejsze zalecenia do pracy  terapeutycznej to słuchanie wypowiedzi językowych program: "Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" a potem - "Sylaby i rzeczowniki" oraz "Sylaby i czasowniki l. pojedyncza", 30-40 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.
Być może, ze względu na wiek dziecka, konieczne będzie Manualne Torowanie Głosek.
Jak sądzę terapia SI utrwala jedynie oburęczność Hubcia, co uniemożliwia mu ukształtowanie się lewej półkuli jako dominującej do przetwarzania mowy.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska