Forum Serwisu Logopedycznego

Pani Jagodo, mam synka 13 miesięcy z zaburzonym rozwojem. Syn nie wskazuje palcem i nie mówi sylab, zaczął niedawno wokalizować, jest też nadpobudliwy, chodzi na paluszkach. Neurolog zaleciła nam masaże (nie mówiła o SI) i metodę krakowską. Wyczytałam w wątku że odradza Pani SI. Rehabilitantka natomiast zauważyła nadwrażliwość dotykową. Dlaczego SI nie idzie w parze z mk? Bo nie wiem co robić. I gdyby mogła mi Pani polecić kogoś z okolic Kalwarii Zebrzydowskiej, Suchej Beskidzkiej czy Wadowic.

Dzień dobry, SI odradza ze względu na fakt stymulowania lewej i prawej ręki, co jest niekorzystne dla kształtowania się lewej półkuli mózgu jako dominującej do przetwarzania języka. Przeprowadziłam także rozmowę z prof. Spitzerem podczas jego pobytu w Krakowie na temat stymulacji SI, jego poglądy są identyczne z moimi. Dziecko musi być aktywne (spacer, rower, piłka, basen), to nie terapeuci mają działać na ciele dziecka.
Masaże i fizjoterapeuci oczywiście tak, oni wykonują doskonale swoją pracę i tu nie ma miejsca na dyskusję.
Gestu wskazywania musi uczyć Pani sama. Terapeuta pokaże. W okolicach Wadowic są dwie terapeutki (Katarzyna Witek i Justyna Nowak - kontakt na www.szkolakrakowska.pl)
 Natychmiast trzeba włączyć program: "Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" , 10-15 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje. Do ćwiczenia powtarzania samogłosek można zastosować układankę "Gdzie jest A?" oraz "Samogłoski" (www.konferencje-logopedyczne.pl).
serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska