Tytuł: co robię źle? Wiadomość wysłana przez: ElaAnna Maja 28, 2015, 09:13:15 Szanowna Pani Doktor,
Jestem mamą 5-latka z autyzmem. MK jest z nami już niemal 3 lata. Przez ten czas synek zrobił ogromny postęp, ale prawdziwej mowy ciągle nie ma. Używa tylko rzeczowników, czasem z połączeniu z przymiotnikiem, a czasowników tylko kilku, a jak wiadomo, bez czasowników nie ma zdań. Wałkowaliśmy je na najróżniejsze sposoby, była płytka w słuchawkach, były zabawy pacynkami, podpisy pod obrazkami, dobieranie różnych obrazków z jednym czasownikiem, itp, ale ciągle nie potrafi zapamiętać większości czasowników, oprócz tych podstawowych - śpi, pije, je, jedzie, idzie... Bardzo dobrze rozumie czasowniki, bo jak go poproszę, żeby pokazał, jak rysuje, jak leży, jak pcha, jak kopie, jak prasuje - to wszystko pokazuje pantomimicznie, ale nie potrafi zapamiętać słów. Dodam, że syn potrafi po mnie powtórzyć każdy wyraz i nazwać większość rzeczowników z otaczającego go świata, ale czasowników w mowie czynnej wciąż nie ma. Wiem, że czasowniki podlegają pod lewą półkulę, dlatego ćwiczymy ogromne ilości lewopółkulowych - i układanki, sekwencje, szeregi - on to wszystko robi, nie ma z tym problemu. Nawet te trudne "czarne czy białe", albo "trójkąty" - wszystko potrafi zrobić. Już sama nie wiem, co robię źle....Proszę o radę. pozdrawiam Ela Tytuł: Odp: co robię źle? Wiadomość wysłana przez: Marta Lipca 26, 2015, 10:30:58 Szanowna Pani,
jeśli Syn zapamiętuje rzeczowniki i podstawowe czasowniki, na pewno może nauczyć się pozostałych czasowników. Należy zadawać pytania do czynności/obrazków, dokładać etykietki, a następnie budować proste, dwuelementowe najpierw zdania, typu: mama leży, tata rysuje, Kuba kopie. Najlepiej, gdyby początkowo te proste zdania Syn budował jako sekwencję słuchową - Pani wypowiada dwa elementy, dziecko wybiera i układa etykietki, a następnie musiał zdanie dołożyć do zdjęcia przedstawiającego Państwa wykonujących te czynności. Trzeba zacząć od zdjęć osób, które zna. Jeśli to nie pomoże, proszę skonsultować się z terapeutą MK - należy zrobić dokładną diagnozę poznawczą dziecka. Pozdrawiam Marta Korendo Tytuł: Odp: co robię źle? Wiadomość wysłana przez: ElaAnna Lipca 27, 2015, 02:53:30 Pani Pani,
Minęło dwa miesiące od napisania mojego pytania do Pani i na szczęście w tym czasie synek nauczył się czasowników ;) Teraz czyta i rozpoznaje na obrazkach czy w życiu wszystkie czasowniki z książeczki "Słucham i uczę się mówić" oraz kilka innych. W tej chwili jesteśmy na etapie dalszego programowania języka - mamy już liczbę mnoga rzeczownika w mianowniku, mamy biernik, dopełniacz, czasem też miejscownik. Bardzo pomogło nam intensywne słuchanie płytki prof. Wianeckiej - nawet dwa razy dziennie i z czasem syn nauczył się tych czasowników na pamięć. Potem drukowałam mu dziesiątki prostych obrazków,do których pisałam zdania, rozcinałam je na pojedyncze elementy zdania i zadawałam do nich pytania.W tej chwili rozszerzamy zdania o przymiotniki i dążymy do używania ich w życiu codziennym, a nie tylko przy stoliku. pozdrawiam serdecznie Ela |