Forum Serwisu Logopedycznego

Witam,
jestem mamą 4,5 miesięcznej dziewczynki (obciążony wywiad okołoporodowy)
do dnia dzisiejszego nie ma z Nią kontaktu wzrokowego, córka nie skupia wzroku ani na zabawkach ani na twarzach. Co mam robić? Czy jesteście w stanie mi coś podpowiedzieć jakoś pokierować?
Jestem już taka zrezygnowana Smutny
początkowo bardzo cudowałam aby przyciągnąć wzrok córki (szminka, szeleszcząca folia błyszcząca, dużo mówienia, śpiewania w jej kierunku) ale od jakiegoś czasu przestałam bo nic to nie dawało.
Córka widzi, narząd wzroku wykształcony prawidłowo, jesteśmy pod kontrolą wielu specjalistów w tym również i okulisty. Dodam, że córka miała zmiany na siatkówce oczu (w jednym już się wycofały całkowicie, w drugim jeszcze są) natomiast okulista powiedział nam, że nie są to zmiany rzutujące na jakość wzroku, żeby córce dać jeszcze czas ze względu na ciężki start. Tyle, że córka zaraz skończy 5 miesięcy i nic się nie polepsza. Dalej rozlgąda się jakby była niespokjna, patrzy wszędzie i na niczym nie skupia wzroku. Na nas też nawet by się nie spojrzała gdybysmy nie postarali sie o to mocno, a jak juz spojrzy to dosławnie na sekundę.
co robić?? Smutny

Kochana nie jesteś w bólu sama, ja mam to samo z 4 i pół miesięcznym synkiem, nie wiem już co robić, jak się zachowywać, dodatkowo mój syn potrafi wpadać w histerię z niewiadomych przyczyn, skąd jesteś jak chcesz pogadać napisz na priv. Pamiętaj że nie tylko ty masz takie problemy, ja już nie mam nadziei, czas pokaże co będzie dalej....

Drogie Mamy nie można tracić nadziei, pisząc o pięciomiesięcznych dzieciach!
Choć ja tracę nadzieję, że uda mi się namówić Was na prowadzenie stymulacji, która, jak napisała na tym forum jedna z mądrych Mam zmienia relacje w całej rodzinie. U tak małego dziecko szybko można zauważyć zmiany, z początku niewielkie, ale dla rozwoju dziecka znaczące.
W korze wzrokowej, słuchowej i ruchowej właśnie w tym okresie bardzo intensywnie  budowane są połączenia, które stanowią podstawę do rozwoju poznawczego dziecka.
Proszę więc rozpocząć ćwiczenia koncentrowania wzroku na specjalnych kartach do stymulacji wzrokowej (znajdzie je Pani na stronie www.centrumetodykrakowkiej.pl). Wiele ćwiczeń dla niemowląt znajdzie Pani w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" - www.we.pl . W kanale You Tube na naszej stronie znajdziecie Panie filmik, na którym jest pokazana stymulacja wzrokowa dwumiesięcznego dziecka.

 Najważniejsze zalecenia do stymulacji percepcji słuchowej, to słuchanie wypowiedzi językowych program: "Słucham i uczę się mówić" najpierw Samogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" (www.arson.pl). Na razie z wolnego pola (głośniki po bokach łóżeczka) a gdy dziecko usiądzie w słuchawkach.

Jeśli stanęłyście Panie przed takim zadaniem życiowym, to wspierajcie się opowiadając o terapii, a nie o bólu. Wasze Dzieci potrzebują oglądania Waszych pogodnych twarzy. Spróbujcie nawzajem napisać sobie jak prowadzicie stymulację, jak długo ona trwa i czy udało się Wam wciągnąć do współpracy rodzinę i jak najefektywniej to uczynić.

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

W innym wątku przeczytałam Pani wypowiedź na temat refluksu. Proszę spróbować zmienić pokarm. Poza refluksem przyczyną niepokoju dziecka mogą być kolki. Zmiana pokarmu jest kluczowa oraz częste kąpiele (nawet trzy razy dziennie). Jeśli dziecko płacze także w kąpieli warto je kołysać (może ktoś ma starą kołyskę na strychu!)
serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Witam Pani Profesor,
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Wszystko co Pani napisała zrobiłam wcześniej, popatrzyłam Na Pani wypowiedzi kierowane do mam z podobnymi problemami. Dodatkowo skontaktowałam się z jednym z Waszych terapeutów w Warszawie aby spotkać się z nim. Działam już od tygodnia. Nawiązujemy z córką kontakt, teraz częściej udaje nam się wo wymusić i czasami jest tak, że patrzy nawet przez dwie sekundy, a nie jak kiedyś tylko sekundę :-) wiem, że to minimalne postępy ale skoro ja je widzę to są :-) mam nadzieję, że ich sobie nie wmawiam.

Co do refluksu to oczywiście mamy specjalną dietę no ale cofającego się w przełyku pokarmu nie zatrzyma nawet specjalne mleko :( łagodzimy tylko jego skutki. Tu czas jest niestety lekarstwem, musimy czekać aż odcinek podprzeponowy przełyku osiągnie dojrzałość i odpowiednią długość :(
U nas jest obniżone napięcie mięśniowe co pewnie też negatywnie wpływa na skupianie wzroku?

Tak, obniżone napięcie w tym wieku wpływa na wszystkie funkcje poznawcze dlatego tak ważna jest stymulacja ruchu i ćwiczenia metodą Vojty.

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska

Witam Pani Profesor,
Obecnie Ala ćwiczy z rehabilitantką 3x w tygodniu metodą Bobath (od 2,5 mca) ale efekty są niewspółmierne do nakładu pracy :( praktycznie zerowe :(
Rozważam właśnie przejście na metodę Vojty, sugeruje Pani, że będzie bardziej odpowiednią metodą w tym przypadku?
Jestem na etapie zbierania informacji na temat tej metody byłabym bardzo wdzięczna gdyby wyraziła Pani swoją opinię.

Kto w Warszawie zajmuje sie diagnoza tak malych niemowlat? Do kogo nalezy sie zglosic?