Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Autyzm => Wątek zaczęty przez: agata123 Wrzenia 04, 2016, 03:59:11



Tytuł: problem z dwumiesiecznym dzieckiem
Wiadomość wysłana przez: agata123 Wrzenia 04, 2016, 03:59:11
Pani Profesor,

Mam problem z 2 miesieczna dziewczynka. Mamy bardzo slaby kontakt wzrokowy. W pozycji lezacej lub z foteliku patrzy caly czas na twarz ale rzadko na oczy. W pozycji pionowej bardzo rzadko patrzy na twarz ale jak juz spojrzy to w oczy. Usmiecha sie czasami w odpowiedzi na usmiech.

Poza tym bardzo niepokoi mnie nadwrazliwosc na dzwieki i dotyk oraz ciagla nerwowosc.

Fizjoterapeuta stwierdzil u niej obnizone napiecie na brzuchu i wzmozone na barkach i zalecil reabilitacje metoda Vojty. Przeczytalam jednak ze autyzm jest przeciwskazaniem dla tej metody.

Co powinnam zrobic? Czy takie dziecko ma szanse na prawidlowy rozwoj? Mam zamiar skontaktowac sie ze specjalista metody krakowskiej z Katowic. Czy to plus rehabilitacja pomogą?

Z poważaniem,
Agata


Tytuł: Odp: problem z dwumiesiecznym dzieckiem
Wiadomość wysłana przez: agata123 Wrzenia 04, 2016, 04:16:53
tzn. chodzi mi o to czy nadwrazliwosc na dotyk (twarz, rece) nie jest przeciwskazaniem do metody vojty?


Tytuł: Odp: problem z dwumiesiecznym dzieckiem
Wiadomość wysłana przez: agata123 Wrzenia 05, 2016, 01:58:26
Pani Profesor

Chciałam jeszcze dołączyć wątek jedzenia. Mała bardzo często praktycznie cały dzień boli brzuch, wije się i prze jakby chciała zrobić kupę. Po porodzie okazało się ze w ciazy mialam zakażenie grzybem candida. Czy to może mieć związek? Karmię piersia ale może warto przestawić mala na mleko modyfikowane bez laktozy? Próbowaliśmy wszystkich kropelem i leków i nie było efektów.


Z poważaniem,
Agata


Tytuł: Odp: problem z dwumiesiecznym dzieckiem
Wiadomość wysłana przez: agata123 Padziernika 26, 2016, 12:26:37
Ponieważ nie otrzmalam jeszcze odpowiedzi chciałabym dodać kilka wątków. Najbardziej w zachowaniu mojego dziecka martwi mnie jej niechec do kontaktów ze mną. To bardzo boli, chyba nie ma gorszego uczucia. Poza tym córka jest albo nerwowa albo jakby nieobecna. Kilka razy widziałam jak śmieje się w przestrzen. Karmię ja teraz butelka i może ta nerwowosc wynika z jaieś alergii. Czy warto zmienić mleko?
Czy opisane powyżej zachowania ustapia wraz z terapią? Oczywiście najbardziej marzę o uzyskaniu kontaktu emocjonalnego z córką:(