Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Autyzm => Wątek zaczęty przez: emeska Kwietnia 17, 2017, 11:43:47



Tytuł: syn 4,5 m-ca pytanie o wskazówki do ćwiczeń w domu
Wiadomość wysłana przez: emeska Kwietnia 17, 2017, 11:43:47
Dzień dobry.
Szanowna Pani Profesor,
jestem mamą 4,5 miesięcznego chłopca ( korygowane 3,5), u którego obserwuję niepokojące zachowania.
Najbardziej martwi mnie słaby kontakt wzrokowy, częste niereagowanie na wołanie ( dziecko słyszy b. dobrze, spr u audiologa) oraz brak głużenia i głośnego śmiechu.
Czy głużenie jest niezbędnym etapem przed gaworzeniem? Czytałam, że jest to etap niezależny w sumie od intencji dziecka a dźwięki są przypadkowe. W takim razie jak skłonić dziecko do głużenia?
Oraz kilka pytań technicznych gdyż chciałabym usystematyzować pracę z kartami do stymulacji wzrokowej oraz z programem słuchowym "samogłoski i wykrzyknienia".
1. stymulacja wzrokowa - dziecko wodzi wzrokiem bardzo dobrze za przedmiotami, za poruszającymi się osobami z daleka. Z bliska nie zawsze uda nam się ściągnąć jego uwagę na twarz, ale  na zabawki czy karty do stymulacji tak. Złapanie go spojrzeniem wywołuje najczęściej uśmiech. Uwielbia swoje odbicie w lustrze ( ale nie każdym) i wtedy najczęściej wydaje z siebie jakiś pojedynczy dźwięk. Natomiast synek ma kłopoty ze skupianiem wzroku w leżeniu na brzuszku co może się też łączyć z trudnościami z podparciem na przedramionach i utrzymaniem główki. Są dni, że jest w lepszej fizycznie formie i gdy główka jest w miarę stabilna wodzi głową za czerwoną spiralą lub innymi kartami ( zabawkami), ale nie skupia wzroku na twarzy w ogóle. Kłopotem jest również zwrócenie uwagi z bliska w pozycji innej niż leżąca, półleżąca - tutaj zupełna porażka, nie patrzy podczas karmienia, trzymany na ręku,  brzuch do brzucha czy przodem z góry. Zresztą wszelkie te pozycje są dla niego niekomfortowe i najlepiej lubi zalecaną też przez rehabilitanta pozycję przodem do świata. Najtrudniej oczywiście jest ściągnąć jego uwagę na twarz mamy, zdarza się wręcz, że płacze jak złapie mnie wzrokiem, jakby ze strachu. Strasznie mnie to przygnębia.
jeśli synek ciągle ma kłopoty z utrzymaniem główki w pionie w leżeniu na brzuszku czy przechodzić do sekwencji przeznaczonych dla 3-4mca czy pozostać przy sekwencjach z miesięcy wcześniejszych? Dziecko skupia wzrok jeśli tylko stabilnie się podeprze.
Jak wygląda zastosowanie sekwencji w ułożeniu na brzuszku? Zaczynam od położenia karty na wprost i przesuwam 90 stopni w lewo w prawo? Ile razy? A jeśli wzrok dziecka jest już wyżej to kartę podnoszę czy nie? Czy mówię w tym czasie do dziecka, jeśli tak to od jakich dźwięków zacząć? Czy tylko samogłoski, czy także spółgłoski, sylaby, wyrażenia dzwiękonaśladowcze, czy raczej na brzuszku tylko zdania zachęty?

Mam też pytanie o prawidłowość sekwencji z odsłanianiem i zasłanianiem twarzy. Pokazuję najpierw kartę, zasłaniając twarz i czy w tym samym czasie mówię np. samogłoski oraz następnie odsłaniam twarz powtarzam głoski, a następnie to samo z kolejną kartą? Czy powtarzam sekwencję x razy, czy przechodzę do następnej?

Czy ćwiczenia na brzuszku muszą być "wplecione" w pozostałe, czy można je zrobić oddzielnie?

Czy jeśli synek nie siedzi samodzielnie, ale półleży w leżaczku to lepsza będzie taka pozycja, czy leżąca?

Od jakich dźwięków zaczynam: czy stosować tylko samogłoski do czasu aż synek zacznie powtarzać, czy także już spółgłoski, sylaby, wyrażenia dźwiękonaśladowcze?

Czy będzie prawidłowe podzielenie programu stymulacji wzrokowej na 5 części na cały dzień?

2. stymulacja słuchowa - czy stosować słuchanie z wolnego pola, czy już w słuchawkach w pozycji leżącej/półleżącej?
Czy powtarzam w trakcie odsłuchu, czy na razie dziecko biernie ma odsłuchiwać samo? Czy po odsłuchaniu mam już pokazywać dziecku książeczkę i powtarzać samogłoski wskazując palcem jeśli dziecko nie skupia jeszcze na nich wzroku i nie siedzi samo? Ile razy dziennie włączać płytę, na jak długo? Synek czasem jest w stanie w słuchawkach słuchać kilka minut a czasem nawet nie da sobie ich założyć. Czy w trakcie odsłuchiwania być na wprost dziecka i "łapać" go wzrokiem, czy można dać mu zabawkę?

Z którym z terapeutów MK w Warszawie ( tam mamy z mojej miejscowości najbliżej) mogę skontaktować się w celu skontrolowania rozwoju synka i pracy w domu i w jakim wieku najlepiej? Teraz dziecko ma 20tygodni urodzeniowych i 15 korygowanych.

Synek może wykazywać cechy zaburzeń SI (wcześniak, obciążony wywiad ciążowy i okołoporodowy). Jest pod opieką rehabilitanta - wzmożone napięcie mięśniowe obręczy barkowej, silny odruch Moro i ciągle jeszcze zaciskanie piąstek, nie utrzymuje zabawek w rączce). Jednak nie byłam z nim u terapeuty SI tylko widzę, że na niektóre rzeczy reaguje bardzo wrażliwie (np. nie lubi masowania od pasa w górę, w dotyku rączką preferuje miękkie faktury, bardzo ostrożny w kąpieli choć widać że lubi. Ostatnio bardzo dużo śpi albo "zawiesza sie"  tak jakby był przeciążony ilością wrażeń, głównie chyba wzrokowych - czy możliwe, że go przestymulowuję?. Czy polecałaby Pani spotkanie z terapeutą SI, który określiłby które ze zmysłów mogą być nadwrażliwe lub odwrotnie?

Z góry dziękuję za pomoc

Z pozdrowieniami
Magdalena Bachorska


Tytuł: Odp: syn 4,5 m-ca pytanie o wskazówki do ćwiczeń w domu
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Maja 01, 2017, 10:45:03
Witam serdecznie, podepnę się pod wątek. Mam podobny problem z synkiem w takim samym wieku :( Ze swojej strony prosze o kontakty do terapeutów w Kielcach. Próbowałam szukac sama ale nikt poniżej 6 mies zycia nie chce małego nawet obejrzec.