Forum Serwisu Logopedycznego

Mój syn ma teraz 7 lat od października 2017 roku zaczęliśmy czytać książeczki Kocham czytać. W tej chwili czyta wszystko. Syn był pod opieką logopedy z powodu nie wymawiania R, teraz wymawia. Metodę krakowską stosowaliśmy sami bez niczyjej pomocy. W międzyczasie przeszedł terapię metodą Johansena gdyż w nie odbierał wszystkich poleceń od nauczyciela gdy był duży hałas w sali wyłączał się. Robiliśmy ćwiczenia Moje sylabki i układanki lewopółkulowe. Metoda działa potrzebna jest tylko systematyczność codziennie czytaliśmy książeczkę lub robiliśmy ćwiczenia. Nie można się zrażać efekty przyjdą. Wiktor zaczął już pisać na razie trudniejsze wyrazy pisze fonetycznie np. gumisiuf.   

Cudownie, że są efekty, ale należy pamiętać, że Pani dziecko jest zdrowe, nie ma zaburzeń. Dla mnie, matki afatyka, powtarzanie ćwiczeń codziennie, przy braku efektów przez dłuższy czas jest naprawdę zniechęcające i dobijające. Od 7 miesięcy tłuczemy dzień w dzień różnicowanie A i PA, nadal je myli, po wprowadzeniu MA zaczął kiełbasić wszystko. W szeregach, sekwencjach, układankach lewopółkulowych, kategoryzacji jest mistrzem, ale jeśli chodzi o rozwój mowy, to można rzec, że stoimy w miejscu. Przez 2 tygodnie ani jednego nowego słowa, po czym w ciągu jednego dnia pojawiają się 3, potem np. miesiąc bezowocny i kolejne 2... Ćwiczymy codziennie, jestem po szkoleniach, czytam każdego dnia jak ćwiczyć, ciągle zmieniam materiał i moja kreatywność się już powoli wyczerpuje... Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale że będzie tak beznadziejnie też mi nie wspominano. Walczymy dalej, bo cóż innego nam pozostaje.

Witam u nas z początku też nie było słodko ale dawałem wybór synowi co dziś robimy czytamy książeczkę robimy kartkę z Moje sylabki lub układanki albo zabawa z sylabami układanie itp.W nagrodę bawiliśmy się w zabawę którą Wiktor wybrał. Gdy podejmował sam decyzje robił chętnie o jego WIELKICH sukcesach codziennie byli informowani wszyscy wokół od mamy, brata, dziadków do pana Wojtka kolegi z pracy taty. Nie można pokazywać zniechęcenia dziecko od razu to dostrzeże. Głowa do góry dacie radę, może w mniejszym stopniu przerabialiśmy to samo. 

Wczoraj byłem na zebraniu w szkole pani  wychowawczyni przeprowadziła ogólny test kompetencji dzieci. Wiktor ten test rozwiązał  najlepiej, jedynie on znał dwuznaki. Czyta najlepiej z klasy. Skończyliśmy robić Moje sylabki, teraz codziennie czytamy stronę z różnych książek. Dzięki temu że umie czytać jest aktywny, pewny siebie dużo pyta. W klasie nawiązuje kontakty z rówieśnikami choć jako jedyny był z poza grupy przedszkolnej.

Witam zauważyłem u Wiktora problem gdy przeszliśmy do czytania tekstów małymi literami. Myli mu się litera d z b przy czytaniu dużymi literami nie było problemu. Czytał płynnie, codziennie czytamy więc myślę, że zapamięta.

Witam w związku z myleniem przez Wiktora liter np. b i d zaczęliśmy robić ćwiczenia Agnieszki Bali Stymulacja lewej i prawej półkuli mózgu. Widzę że Wiktor bardziej teraz zwraca uwagę na to co pisze i czyta. Gdy zrobi ćwiczenie, polega ono najczęściej na dorysowaniu różnych elementów do podanego wzoru, na nowej kartce obaj rysujemy zapamiętane elementy. Za każdy zapamiętany element dostajemy punkty, wiadomo iż zazwyczaj wygrywa Wiktor.

Kończymy ćwiczenia z pierwszego zeszytu  Stymulacja lewej i prawej półkuli mózgu, widzę że Wiktor zaczął się bawić ćwiczeniami rysuje kreskę, kółko, kwadrat, i przerabia na różne rzeczy np. statki, samochody,itp. Ostatnio sam zrobił ćwiczenia. Chodził dumny jak paw.

Widzę efekty robienia ćwiczeń, Wiktor zaczął szybciej wyszukiwać szczegóły na obrazkach, bardziej zwraca uwagę na kształt pisanych liter. Sam chce robić ćwiczenia. Zaczęliśmy robić ćwiczenia z książki Joanny Bladowskiej "Ćwiczenia kształtujące umiejętność czytania tekstu ze zrozumieniem" aby bardziej zwracał uwagę na to co czyta.   

Witam kończymy 3 zeszyt ćwiczeń Agnieszki Bali Stymulacja lewej i prawej półkuli mózgu, w tym zeszycie ćwiczenia obejmują prace z szeregami. Wiktor chętnie je robi. W zeszłym tygodniu wypożyczył pierwszą książkę w bibliotece, czyta teraz Szewczyka Dratewkę. Wiktor podczas liczenia np.4+3 liczył w pamięci 1,2,3,4,5,6,7 pomogły patyczki jak patrzył na nie podczas wykonywania działań zrozumiał, że trzeba liczyć od 4 tylko to co dodajemy.   

Witam Wiktor pisał testy półroczne z edukacji polonistyczno-spolecznej i matematyczno-przyrodniczej. Testy napisał na mocne 4. Obawialiśmy się matematyki ale z liczeniem poradził sobie dobrze, musimy jeszcze potrenować odejmowanie. W pisaniu ze słuchu jeszcze zjada y ale będziemy trenować.

Cieszą nas postępy Wiktora. Miło, że znajduje Pan czas, żeby jeszcze napisać na forum. Wiemy, że dużo Rodziców czyta wpisy na naszym forum, a Pana wpisy są budujące. Czekamy na kolejne  :)

Wiktor po lekcji bibliotecznej wypożyczył pierwszą książkę przeczytał bajkę o szewczyku Dratewce, czytał szybko z zainteresowaniem. Wpisał tytuł bajki i autora do zeszytu czytelnika, wykonał ilustrację. Podczas drugiej wizyty w bibliotece pani bibliotekarka dała Wiktorowi do przeczytania książeczkę o przygodach dziewczynki, która chciała być baleriną. Wiktor oznajmił że książki dla dziewczyn to on nie będzie czytał. Szybka reakcja wizyta w bibliotece miejskiej, samodzielny wybór i zadowolony czytelnik w domu. Teraz Wiktor czyta "Pułapkę na ktosia" Ewy Nowak z serii Czytam sobie.Teraz czytamy sobie razem wieczorem Wiktor mi  "Pułapkę na ktosia" a ja jemu "Podróże pana Kleksa". Robimy ćwiczenia, widzę że motoryka u Wiktora się poprawiła.   

Ostatnio zakupiliśmy Wiktorowi tablicę ścieralną, jest dużo radości. Zostawiamy wiadomości dla Wiktora on je czyta i nam odpisuje. Zostawia wiadomości dla nas i my mu odpisujemy. Ważne było to, że razem czepialiśmy tablicę i w miejscu wybranym przez Wiktora.

Witam, Wiktor czyta kolejną książkę Tadek i spółka / Joanna Olech sam sobie ja wybrał. teraz robimy ćwiczenia z książki A. Bali DYSLEKSJA. Ćwiczenia funkcji poznawczych dla dzieci zagrożonych dysleksją (7-8 lat),fajne ćwiczenia Wiktor lubi je robić. W szkole z matematyki zaczęło się liczenie do 20 i problemy, musimy ćwiczyć, polski ok same piątki.

Gratuluję sukcesów ! :)

Wiktor zaczął robić przykłady z przekraczaniem progu dziesiątkowego.Trudno mu było rozpisywać np. 16-9=16-6-3=10-3=7. Znów zaczęliśmy robić przykłady z wykorzystaniem patyczków. Wykorzystujemy dwa kolory patyczków. Pomogło, choć przykładów musieliśmy zrobić sporo. Wiktor zaczął otrzymywać kieszonkowe, ostatniego dnia miesiąca, 10 zł monetami. Teraz pilnuje dni w kalendarzu, liczy swoje pieniądze, liczenie groszy i złotówek nie sprawia mu kłopotu. Każdy otrzymany grosz sumuje i przelicza. Czuje się strasznie dorosły. 

Witam . teraz z Wiktorem czytamy na zmianę Dzieci z Bullerbyn, ja parę kartek ,późnej Wiktor. Sam mi przerywa, tata teraz ja. Czytamy przed snem ,bardzo to lubi. Kiedy wypożyczył  Dzieci z Bullerbyn, był bardzo dumny, sam zapisał sobie tytuł i wypożyczył. No i co tata jesteś dumny? Oczywiście że byłem.

W święta u babci Wiktor bawił się z małym szczeniakiem, zainteresowała go tresura psów, poprosił sam o wypożyczenie książki o tresurze psów sam czyta czego nie rozumie szuka sobie wyjaśnienia w internecie lub się pyta.

Dzień dobry!

Postępy poczynione przez Wiktora są imponujące.
Trzymam kciuki oraz życzę dalszych sukcesów w nauce

Aleksandra Chmielewska

Witam u Wiktora zaczęło się mnożenie z dzieleniem do 30. Z mnożeniem jakoś sobie radzimy natomiast z dzieleniem jest gorzej.Trudno Wiktorowi sobie wyobrazić dzielenie znów poszły w ruch patyczki i liczydła.

Gratuluję sukcesów i trzymam kciuki  :)

Witam Wiktor stał się posiadaczem konta całe kieszonkowe ma wpłacone na konto. Teraz w aplikacji w telefonie liczy przelewa zakłada skarbonki. Czuje się teraz dorosły i odpowiedzialny za swoje decyzje , liczy bez zachęty bo chce wiedzieć ile będzie miał pieniędzy. Dziś ze starszym bratem mają wybrać się do sklepu na zakupy, Wiktor oczywiście ma płacić za swoje zakupy swoją kartą. Nauka zdalna polega u nas na przesyłaniu e-maili, teraz musimy poświęcać więcej czasu na naukę, nadal trenujemy dzielenie i mnożenie 

Dzień dobry,

Bardzo miło czytać o kolejnych sukcesach Pana Syna. Cieszę się, gratuluję i życzę kolejnych!

Pozdrawiam,
Małgorzata Lasak

Dzień dobry. Obecnie z Wiktorem ćwiczymy tabliczkę mnożenia do 100, edukacja zdalna nie sprawdziła się w przyswajaniu wiedzy. Gramy w różne gry przegrywający ma do rozwiązania przykłady z tabliczki mnożenia. Zauważyłem że gdy ja przegram to przyklady mam łatwiejsze, wygrywający musi sprawdzić odpowiedzi. Wiktor teraz czyta Karolcię, zuważyłem że wynotowuje jakieś fakty z książki aby póżniej wiedzieć. Czyta biegle i z przyjemnością. Nadal lubi żeby tata poczytał wieczorem. Kiedy mama była chora to czytał mamie.

Dzień dobry,

To są naprawdę duże sukcesy Pani Syna - gratuluję i trzymam kciuki za dalsze osiągnięcia :)

Pozdrawiam,
Małgorzata Lasak

Dobrze czytać, że metoda pomaga:)

Metoda pomaga tylko trzeba zachować systematyczność i dostrzegać nawet małe sukcesy dziecka. Wiktor gdy nauczył się czytać odkrył radość samodzielnego czytania.