Forum Serwisu Logopedycznego

Dzień dobry.
Mam w terapii od dwóch tygodni dziewczynkę  (3 lata), u której zdiagnozowano autyzm, u dziecka podejrzewany jest także niedosłuch (nie jest jeszcze zdiagnozowany).  Dziewczynka nie mówi (czasem pojawia się nerwowy śmiech), nie wskazuje palcem, nie ma wspólnego pola uwagi. Dziecko nie komunikuje się za pomocą pcs (mimo to, że od kilku miesięcy wychowawczyni grupy wprowadza alternatywne metody komunikacji). W związku z tym dziecko często demonstruje swoją frustrację i złość.
Zastanawiam się w jak najbardziej skuteczny sposób pomóc dziecku. Do tej pory pracowałam jako logopeda w szkole publicznej i niestety nie miałam w terapii dzieci z zaburzeniami.
Metodę krakowską dopiero poznaję, jadę w najbliższym czasie na pierwsze szkolenie.
Czy mogłabym prosić o wskazówkę i sugestię odnośnie terapii? czy metoda krakowska w przypadku tej dziewczynki może przynieść efekt? i jeśli tak, to od czego zacząć?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Karolino,
metoda krakowska jest odpowiednia dla dzieci z różnymi zaburzeniami rozwoju - w tym także z autyzmem oraz niedosłuchem.
Zachęcam Panią do rozpoczęcia współpracy z dziewczynką od dokładnego zdiagnozowania poziomu umiejętności dziewczynki w każdej sferze rozwoju (słuch, wzrok, motoryka, mowa - w tym rozumienie języka, zabawa, zachowania społeczne, pamięć oraz wzorzec lateralizacji). Uzyskane z czasie badania informacje wyznaczą kierunek terapii, która powinna naśladować normatywny rozwój dziecka. Informacje dotyczące normy rozwojowej oraz wskazówki do ćwiczeń znajdzie Pani w publikacji "Wczesna interwencja terapeutyczna" prof. J. Cieszyńskiej oraz prof. M. Korendo.
Ponadto proszę pamiętać, że podjęcie terapii prowadzonej metodą krakowską wiąże się z wykorzystaniem techniki programowania języka, która nie powinna być łączona z alternatywnymi metodami komunikacji.

Serdecznie pozdrawiam
Aleksandra Chmielewska