|
Tytuł: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: mamaticino Maja 23, 2020, 05:16:43 Szanowni,
Jestem mamą prawie 11 miesięcznego synka. Synek kilka godzin po urodzeniu musiał być zatubowany i byl podłączony do respiratora przez 5 dni. Po dwóch tygodniach zostaliśmy wypisani z kliniki bez żadnych specjalnych wskazań do obserwacji. Przez pierwsze dwa miesiące pediatra utrzymywał, że rozwój jest prawidłowy, w trzecim miesiącu zaczęło niepokoić mnie, że synek nie byl w stanie unieść glowki, nie reagował na klaśnięcie dłońmi. Neurolog w Polsce zalecił natychmiast rozpocząć fizjoterapię (Vojta tylko 5 dni), po powrocie do Szwajcarii Bobath. Neurolog w Szwajcarii powiedzial nam ze w pierwszym roku wprowadza sie tylko fizjoterapię, mama nie powinna bawić się w terapeutę. Dodam ze nie mamy diagnozy, neurolog wyklucza dziecięce porazenie mozgowe, szpital utrzymuje, ze nie doszlo do niedotlenienia. Pewne cechy twarzy moga wskazywać na wadę genetyczna, czekamy na wyniki testów. Pod wzgledem motorycznym udalo nam się synka „odblokować”, w wieku prawie 11 miesiecy pełza i szykuje sie do czworakowania. Dzieki znajomym z Polski dowiedzialam sie o metodzie krakowskiej i dzieki temu forum zdalam sobie sprawe, ze wszyscy lacznie z neurologiem, pediatra i fizjoterapeuta zaniedbali aspekt intelektualny. Synek głuzy i piszczy ale nie gaworzy, nie wypowiada sylab, mama gaga nge itd. Nie pokazuje palcem, nie daje wziac raczek aby uczyc pokazywania, kosi, kosi itd. Na moje pytania o wizyte u logopedy, zapewniają ze jest za wczesnie. Postanowilam wiec wziac sprawy we własne rece. Zamówiłam ksiazke „Wczesna interwencja terapeutyczna” i program słuchowy „Slucham i ucze sie mowic”, powinny przyjść za pare dni. Chcialabym jednak spytac o sens moich działań jako ze jestem jedyna osoba, ktora mowi do synka po polsku. Starsza siostra rozumie polski ale odpowiada glownie po wlosku, w domu rozmawiamy po wlosku (ojciec nie mowi po polsku), językiem urzędowym kantonu jest wloski. Czy powinnam przestac mowic do syna po polsku i skupić sie na jednym języku? W lipcu wracam do pracy na 50% i synek pojdzie do zlobka. Czy przy ewidentnych zaburzeniach mowy trzeba skupić sie na jednym języku? Bede wdzieczna za odpowiedz i jakiekolwiek wskazówki, Serdecznie pozdrawiam Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: mamaticino Maja 24, 2020, 08:57:54 Dodam jeszcze, że synek ma podniebienie gotyckie. Czy może to miec wplyw na to, ze nie gaworzy? Neurolog mowi, zeby nie przejmowac sie podniebieniem, ale niestety nie mam juz do niego zaufania, a nie mam wolnego wyboru specjalisty. Czy w tak wczesnym wieku mogę jakos pomoc synowi, jezeli chodzi o podniebienie? Bardzo dziekuje
Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: aneswiatek Maja 27, 2020, 12:04:13 Szanowna Pani,
Bardzo się cieszę, że postanowiła Pani wbrew wszystkim rozpocząć stymulacje synka. Im szybciej rozpoczniemy terapię tym szybciej osiągniemy efekty. W żadnym wypadku proszę nie zaprzestawać mówić do syna w języku polskim, to Pani rodzimy język i wszystko co chcę Pani przekazać synowi (m. in emocje - które są bardzo ważne dla jego rozwoju) przekaże Pani najlepiej w swoim języku. Nie wiązałabym dwujęzyczności i problemu podniebienia gotyckiego z brakiem gaworzenia, tym bardziej, że pisze Pani o braku gestu wskazywania palcem, który jest bardzo ważny dla rozwoju poznawczego. Sugeruję, aby udać się z synem na rzetelną diagnozę, która pomoże w ustaleniu przyczyny opóźnionego (co wynika z Pani opisu) rozwoju mowy i pozwoli ustalić odpowiedni plan terapii dla syna. Proszę dalej kontynuować stymulacje zgodnie z wytycznymi z "Wczesnej interwencji terapeutycznej" i Program słuchowy. Nasze Centrum prowadzi obecnie konsultacje z rodzicami on line, jeśli chciałaby Pani uzyskać szczegółowe informacje proszę o kontakt telefoniczny. Pozdrawiam, Aneta Świątek Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: mamaticino Maja 28, 2020, 12:45:37 Serdecznie dziekuje za odpowiedz, dzisiaj przyszly materialy do sluchania. Czy moglaby Pani podac mi numer telefonu w celu umówienia konsultacji online? Mysle ze bardzo by nam sie przydała. Jeszcze raz dziekuje!
Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: mamaticino Maja 29, 2020, 01:37:07 Dziekuje, umowilam sie na konsultacje online. Chetnie wroce do tego forum zeby poinformowac o postepach (trzymajac kciuki)
Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: Małgosia Czerwca 09, 2020, 03:38:59 Dzień dobry,
Bardzo się cieszę, że postanowiła Pani skonsultować się ze specjalistą. Oczywiście zachęcam do dzielenia się opisem postępów Synka na forum. Pozdrawiam i życzę owocnej nauki, Małgorzata Lasak Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: mamaticino Lipca 06, 2020, 12:36:13 Dzien dobry,
To juz ponad miesiac odkad wdrozylismy zalecenia, synek wlasnie skonczyl rok. Jezeli chodzi o program słuchowy to ladnie akceptuje sluchawki ale w trakcie słuchania nie powtarza nic, nawet samogłosek. Słuchamy programu „Slucham i ucze sie mowic” oraz program słuchowy ze strony metody krakowskiej. Z Państwa doswiadczenia po jakim czasie powinno sie pojawić powtarzanie? Ogolnie synek artykułuje coraz wiecej, jeszcze nie sylaby, ale ogolnie mam wrazenie ze jest lepiej. Dziekuje i pozdrawiam Tytuł: Odp: 11 miesięcy - brak gaworzenia a dwujęzyczność Wiadomość wysłana przez: Małgosia Lasak Lipca 18, 2020, 05:20:33 Dzień dobry,
Nie da się jednoznacznie określić jaka ilość powtórzeń danego ćwiczenia uruchomi u Dziecka powtarzanie, ponieważ jest to kwestia indywidualna, inna dla każdego Dziecka. Proszę kontynuować słuchanie programu, oprócz tego wdrożyć ćwiczenia stymulujące pozostałe funkcje poznawcze opisane w książce autorstwa prof. J. Cieszyńskiej i prof. M. Korendo "Wczesna interwencja terapeutyczna". Ciekawe pomysły można również znaleźć w książkach "Słuch", "Wzrok", "Ruch" autorstwa prof. J. Cieszyńskiej. Pozdrawiam, Małgorzata Lasak |