Forum Serwisu Logopedycznego

Pytania do naszych terapeutów => Autyzm => Wątek zaczęty przez: anowi777 Czerwca 17, 2016, 08:59:05



Tytuł: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 17, 2016, 08:59:05
Dzień dobry

Bardzo proszę o porade co robić, gdyż zapisałam się do Pani Profesor na konsultacje ale termin za ok rok :(

Moje dziecko skończyło 12 tygodni, od 6 tyg zaczął się uśmiechać i nawiązał kontakt wzrokowy, jednak po skończonym 7 tyg zaczełam zauważać że zaczął unikać kontaktu wzrokowego. Później już lawinowo zaczęłam zauważać niepokojące zachowania.

- najtrudniej nawiązać mi z nim kontakt jak się obudzi, wtedy jest jakby w swoim świecie i zanim się wybudzi całkowicie nie ma szans na kontakt (często przysypia jeszcze choć czasem ma troche otwarte oczy). Jak już sie wybudzi, to uśmiecha się do sufitu, na mnie nie spojrzy. Dopiero jak ja klęknę nad nim jestem w stanie go złapać, ale czasem trwa to dłuższą chwilę. Jak już złapie kontakt ze mną to może bawić się i gadać przez pół godziny a nawet dłużej, innym razem nie chce wcale i ucieka z kontaktem - zależy od dnia.

- często się zapatruje w jeden punkt i zawiesza, nawet jak ręką machnę przed ochami to nie mrugnie, czasem udaje się z tego stanu go wyrwać. (mamy zlecone wykonanie eeg)

- pręży się i odgina do tyłu jak jest brany na ręce.

- często (nie zawsze) nie reaguje na mój głos, reaguje natomiast na grzechotkę, dzwoneczek bądź inny dźwięk.

- noszenie w pozycji poziomej kończy się płaczem i wyginaniem w łuk (jakby bardzo chciał uniknąć kontaktu), noszenie tylko w pionie wchodzi w grę, nie lubi jak go przytulam.

- w pionie jak jest noszony nie ma szans na kontakt wzrokowy (chyba nigdy nie popatrzył na mnie, ani na nikogo innego), choć zaczęłam wczoraj pokazywać mu karty i jak się popatrzy na kartę to zabieram i pokazuje twarz - czasem się udaje go złapać, ale zaraz ucieka.

- jak leży w wózku to też nie łapie kontaktu. Nie ma często też reakcji jak podchodzę do łóżeczka. Bawi się zabawkami (czarno-białe) i nie patrzy jak podejdę.

- śpi spokojnie do ok 4 rano, później zaczyna się sen niespokojny, zaczyna się przeciągać co chwilkę, wyginając się w literę C i mrucząc przy tym oraz rzuca głowę na lewo i prawo tak gwałtownie. Czasem zaczyna popłakiwać ale pogłaskanie po głowie czy położenie mojej ręki na klatce piersiowej go uspokaja. Jeśli jest głodny to również pierś go uspokaja.

- karmie tylko na leżąco, bo karmienie na siedząco często kończy się prężeniem i wyginaniem.

- za zabawkami, czy kartami czarno-białymmi bardzo wodzi i się cieszy jak sie z nim bawie, skupia uwagę i ewidentnie mu się to podoba. Jednak jak pokazuje kartę jest radość, jak zabieram i pokazuje swoją twarz to się denerwuje. (nie zawsze)

- jest bardzo nerwowy, rusza rękami i nogami bardzo często.

- ma obnizone napięcie mięśniowe

- do 6 tyg nie było z nim żadnych problemów (prócz brzydkich kup), później zaczął mieć zaparcia (kupa co 4 dni) ale w 9 tyg się unormowało. Kupy są jednak cały czas brzydkie, troche pieniste i troche ze śluzem.

- uwielbia się kąpać, bardzo rusza nogami i rękami w wanience. Wczoraj pierwszy raz wziełam go do wanny, był bardziej spokojny. Przystawił się do piersi i patrzył na mnie przez całą kąpiel ok 20 minut. Pierwszy raz tego doświadczyłam, ponieważ nigdy wcześniej nie patrzył na mnie jak go karmiłam.

- bardzo lubi kiedy mu śpiewamy.



Ciąża z problemami, leżąca. Urodził się o czasie siłami natury, owinięty był pępowiną.

Jestem przerażona tym co się dzieje, proszę o pomoc co robić zeby pomoć mojemu dziecku. Umówiłam się na konsultacje do Pani profesor jednak termin dopiero za rok a chciałabym już zacząć coś robić. Zamówiłam książki samogłoski i wykrzyknienia, oraz wyrazy dzwiękonaśladowcze. Również wczesną interwencje terapeutyczną oraz karty do wczesnego wspomagania. Czekam na przysyłkę.

Proszę o informację czy jest szansa że z takich zaburzeń uda się dziecko wyrwać i będzie zdrowe, czy jeśli zaburzenia pojawiły się tak wcześnie to znaczy że autyzm jest pewny.

Bardzo bym chciała się dostać na wizyte do Pani, ale jeśli nie ma takiej możliwośći to proszę chociaż o wskazówki co robić, jestem załamana tą sytuacją :(



Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 18, 2016, 03:08:16
Pani Profesor,

jeszcze nie dostałam wszystkich materiałów do ćwiczeń ale znalazłam informację, że należy wykluczyć wszelkie dzwięki: radio, muzyka, TV, komp, wszelkie zabawki grające itp. a używać tylko swojego głosu.

Jak więc ma się do tego puszczanie małemu słuchowiska?? czy w takim przypadku należy puszczać czy raczej nagrać swój głos i puszczać?

Czy mogę np. użyć grzechotki żeby małego zmusić do kontaktu kiedy nie reaguje na mój głos? (na inny dźwięk najczęsciej sie obraca)

Co robić kiedy mały ogląda z zaciekawieniem karty a jak się pokazuje ze swoją twarzą to natychmiast ucieka z kontaktem. Czasem mam wrażenie że on doskonale już wie, że zaraz zabiore karte i pokaze twarz i ucieka.

W kąpieli oprócz pierwszego razu w wannie również nie potrafie wymusić kontaktu z nim.


Jak często powinno się ćwiczyć kontakt wzrokowy z dzieckiem (staram się zawsze jak nie śpi, choć śpi jeszcze bardzo dużo w dzień).


Pytań wiele, ale jestem zupełnie sama i błądze po omacku...


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 18, 2016, 05:10:19
Jak długo puszczać mu to słuchowisko?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Czerwca 18, 2016, 07:33:39
Dobry wieczór, tak małe dziecko ma pełne szanse na prawidłowy rozwój. Najmłodsze dzieci, które były pod naszą opieką to 4 miesięczne niemowlęta, teraz już w przedszkolach. Rozwijają się prawidłowo mimo bardzo trudnych początków.

Program słuchowy został przygotowany tak, aby umożliwić dziecku efektywny odbiór mowy. Czas trwania każdej głoski został rozciągnięty w czasie, tego efektu nie uzyska Pani nagrywając swój głos. Proszę prezentować program słuchowy 2-3 razy dziennie. Jeśli ma Pani małe głośniczki, proszę ustawić  po dwóch stronach łóżeczka, jeśli nie to po prawej stronie (prawe ucho).

W kanale You Tube na naszej stronie znajdzie Pani filmik, na którym jest pokazana stymulacja wzrokowa dwumiesięcznego dziecka. Proszę tylko zwiększyć tempo przesuwania kart i odsłaniać swoją twarz w nieregularnych przedziałach czasowych, cały czas mówiąc sylaby, samogłoski, wykrzyknienia, wyrażenia dźwiękonaśladowcze. Te ćwiczenia około 5-6 razy dziennie (nawet jeśli trwają tylko 15-20 sekund przynoszą efekt.)

Kiedy dziecko leży na plecach może patrzeć na inne elementy twarzy (brwi, styk włosów i czoła, broda) dlatego lepiej toleruje taki kontakt. Proszę na początek malować usta mocno czerwoną szminką, ubierać okulary słoneczne, kolorową opaskę, by przyzwyczaić dziecko do oglądania twarzy.

Może Pani używać grzechotki, pokazując ją blisko swojej twarzy.

Na stronie www.szkolakrakowska.pl znajdzie Pani kontakt do terapeutów w Katowicach.
Proszę rozpocząć ćwiczenia, konsekwentnie je prowadzić, spotkam się z Panią pod koniec października.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda CIeszyńska


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 20, 2016, 12:01:04
Bardzo dziękuję Pani za odpowiedź i za nadzieje na wcześniejsze spotkanie.

Dostałam dzisiaj pierwsze książeczki i zaczniemy pracować. Nie potrafię znaleźć tego filmiku, bardzo proszę o podanie linka.

Czy jest możliwe przy autyzmie, że dziecko jednego dnia ma świetny kontakt na leżąco a drugiego nie chce wcale nawiązać kontaktu. Dziś jest bardzo kiepski dzień, nie mogę nawiązać kontaktu z małym do tego jest bardzo niespokojny, pręży się i płacze. W takich momentach poddaje się. Myślałam że jak jest postęp to z dnia na dzień będzie coraz lepiej, a dziś czuje jakbym była na początku drogi. Z guganiem też widze jakby regres, wcześniej dużo więcej się odzywał, a teraz bardzo rzadko go można usłyszeć. To jest takie trudne...

Tak naprawdę to na leżąco stymuluje go od ponad miesiąca, bo jak tylko zauważyłam trudny kontakt to wykorzystywałam każdą chwilę żeby z nim rozmawiać, gugać itp. Rano po przebudzeniu zawsze godzinkę spędzaliśmy razem później w ciągu dnia również kilka razy jak nie spał (w zasadzie każdą jego chwilę czuwania) i dlatego myślałam że ten kontakt na leżąco jest w miarę dobry. Ale czy nie powinno tak być że jeśli kontakt się poprawia to bez różnicy czy leży czy jest w pionie? Czy powinnam go w takiej sytuacji stymulować w pionie a nie w poziomie? Choć to jest utrudnione kiedy jestem sama w domu, jedynie jak mąż z pracy wróci.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Czerwca 20, 2016, 11:06:59
Dobry wieczór, proszę poprosić o link dzwonią lub pisząc do biura CMK.
Synek jest mały, jego kora mózgowa jest w czasie kształtowania się. Zmienność zachowań wynika z wielu przyczyn (samopoczucie, metabolizm, itp), ale także z braku utrwalenia umiejętności. Kiedy dziecko leży jest inny kąt oglądania świata, dlatego tak ważne jest ułożenie twarzy w pionie.
serdecznie pozdrawiam
JAgoda CIeszyńska


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 22, 2016, 09:09:00
Pani Profesor,

mam pytanie odnośnie przesuwania kart (niestety nie dostałam linku do filmiku z 2 miesięcznym dzieckiem, jedynie do stymulacji wzroku 17 dniowego dziecka gdzie pokazywana była jednak karta bez pokazywania twarzy).
Czy mam za każdym razem jak biore nową kartę pokazywać swoją twarz? Bo rozumiem, że biore karte przesuwam po łuku w jedną i drugą stronę i następnie pokazuje twarz? Czy mam tylko pokazywać po kolei różne karty i od czasu do czasu tylko twarz?
Niestety moje dziecko bardzo się denerwuje jak zabieram kartę, jeszcze jak leży na plecach jakoś się udaje ale od razu ucieka mi wzrokiem dosłownie w sekundzie (łatwiej mi nawiązać z nim kontakt bez kart, czy jeśli łatwiej mi nawiązać kontakt na leżąco bez kart to czy powinnam ćwiczyć z kartami czy nie?), w pionie natomiast jak jest trzymany i tylko wyciągnę karty to już jest wrzask, za nic nie udaje mi sie nawiazać z nim kontaktu w pionie. Leżąc na plecach jak pokazuje mu kartę to się uśmiecha do niej i jest zadowolony, ładnie wodzi w każdą stronę, ale pokazanie mojej twarzy jest dla niego bardzo trudne i drażniące. Tak bardzo się martwię, że skoro tak wcześnie już unika kontaktu ze mną to jest to bardzo duże zaburzenie.
Czy jest też możliwe że zwyczajnie osaczyłam dziecko i on nie chce ze mną współpracować? Mój mąż co prawda mniej czasu z nim spędza ale ma lepszy kontakt z dzieckiem niż ja.
Niestety na sam uśmiech nie odpowiada uśmiechem, trzeba coś powiedzieć, zrobić głupią minę czy zaśpiewać piosenkę wtedy się czasem uda.
Moje dziecko nie interesują moje pomalowane na czerwono usta czy okulary, nie wiem już co robić żeby wymuszać ten kontakt na nim. Mam wrażenie że nic nie działa, jak chce to będzie się patrzył a jak nie chce to mogę robić wszystko i nic nie wskóram. Czy jest sens w takiej sytuacji męczyć go czy pozwolić mu na kontakt wtedy kiedy on sam będzie go chciał?
z góry dziękuje za poświęcony czas


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Zmartwiona Czerwca 22, 2016, 09:50:17
Witam! Przepraszam, ze pozwolilam sobie wtracuc sie do wątku, ale chcialam Pania trochę pocieszyć. Moja córka tez na mnie niewiele patrzyla jak byla w wieku Pani synka.  Wymuszalam kontakt z nia w każdej mozliwej chwili. Puszczam jej banki mydlane (patrzy na mnie i czeka na wiecej), pokazuje maskotki na wysokosci twarzy i poruszam nimi, zmieniam glos i odrazu przyciagam jej wzrok, zaslaniam i odlaniam jej twarz pieluszka, na rekach w pozycji kolyski spiewam z różną tonacja, zakladam okulary, maluje czarne kropki miedzy oczami, mrugam oczami,  zblizac twarz podczas karmienia. To wszystko działa! Codziennie trzeba pracować. Teraz ma 7 miesiecy i wczoraj popłakałam sie ze szczescia jak gleboko patrzyla mi w oczy:).Oczywiscie nadal sa jeszcze problemy - głównie z patrzeniem jak ja podnosze do gory- pod paszki, ale cieszy mnie ze kazdy dzien przynosi poprawe:) od wczoraj zaczela naśladować po mnie rzucanie zabawek a od tygodnia swietnie rozumie mowę- zapytana o rozne przedkioty zawsze patrzy w ich strone i uskiecha się:)
Wymuszanie kontaktu z twarza w pionie najlepiej nam udaje jak mala siedzi w foteliku.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Czerwca 22, 2016, 09:54:37
Dobry wieczór, przede wszystkim proszę pamiętać, że Pani nie męczy dziecka tylko buduje jego połączenia w mózgu, których ono samo nie zbudować nie może. Patrzenie na twarz jest bardzo ważne, uruchamia cały proces uczenia się przez naśladownictwo.

Pokazuje pani kartę, dziecko śledzi wzrokiem za przesuwającą się karta. Potem na wprost zasłania Pani twarz i śpiewa lub mówi różne sylaby i samogłoski i nagle odsłania twarz. To ważne ćwiczenia i przynoszą efekty u takich dzieci, które nie uruchomiły patrzenia na twarz. Bez patrzenia na twarz nie może się uruchomić uśmiech społeczny, czyli pierwsza interakcja.

Fakt, że dziecko lepiej reaguje na męża jest spowodowany tym, że twarz ojca jest nowa, bo rzadko widziana. Proszę  nie wierzyć w psychoanalityczne bzdury, że dziecko ucieka od Pani lęków.

Kiedy dziecko uśmiecha się podczas śpiewanie piosenki, to dobrze, ale to nie jest interakcją z Pani twarzą.

Mam nadzieję, że znajdzie Pani terapeutę MK, który Pani wszystko wyjaśni.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

Serdecznie pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 23, 2016, 08:24:26
Dziekuje Pani Profesor, dziekuję Zmartwiona

Niestety ja mam wrażenie że moje dziecko wszystko interesuje tylko nie patrzenie na twarz. Podczas karmienia nie ma mowy żeby na mnie spojrzał.
Pani Profesor jeśli chodzi o śpiewanie piosenek to właśnie wtedy dziecko na mnie popatrzy, przygląda się jak ruszam ustami i czasem się uśmiechnie.
Nie uśmiecha się jak podchodze do łózeczka bo zwykle tylko zerknie na mnie i więcej nie patrzy, a nawet jak uda mi sie czasem skupić jego wzrok to na sam uśmiech nie odpowiada, dopiero jak zacznę się wygłupiać. Muszę czymś dziecko zaiteresować sobą np. śpiewem i wtedy go mam na chwilę. Z kartami jest tak, że mały w ułamku sekundy ucieka wzrokiem jak tylko odsłonie kartę (za samymi kartami ładnie wodzi). Dlatego też nie wiem czy lepiej śpiewać, robić z siebie "głupa" mówiąc różne dziwne rzeczy i wtedy go łapać wzrokiem czy z uporem maniaka ćwiczyć z kartami ale tak jak piszę powoduje to tylko złość u mojego dziecka.
Na karty ułożone w łóżeczku ładnie patrzy.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Czerwca 23, 2016, 09:54:08
Dobry wieczór, proszę przez najbliższe dwa tygodnie próbować samym śpiewaniem sprowokować do kontaktu wzrokowego. Ale po każdorazowym śpiewaniu proszę  śpiewnie wypowiadać sylaby i wyrażenia dźwiękonaśladowcze oraz wykrzyknienia.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Czerwca 24, 2016, 06:36:53
Dziekuje za odpowiedz

właśnie w taki sposób stymuluje go od ok 8 tygodnia czyli juz 5 tygodni (niewiedząc nawet że tak trzeba - mówiłam właśnie śpiewająco sylaby (kiedy już na mnie spojrzał), robiłam mine i śpiewająco OOO, AAA, UUU, MA MA MA, TA TA TA, śpiewałam piosenke TIK TAK i przy TIK TAK kręciłam głową itp), kontakt na leżąco wydawał mi się dość dobry (choć czasem nie chciał patrzeć i nic nie pomagało), jednak od kilku dni jest prawie całkowity regres. Mały nie chce patrzeć, ucieka wzrokiem zaraz jak tylko go złapię. Każdy postęp dodawał mi sił a teraz mam podcięte skrzydła, dlaczego zamiast być lepiej moje dziecko jakby się cofa. Tracę powoli nadzieje ze będzie dobrze.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Lipca 12, 2016, 09:37:27
kontakt wzrokowy troszke nam sie poprawił, wrócilam też do kart i już tak nie ucieka w sekundzie. Niestety wcześniej moje dziecko gugało (agu, aaa, eee itp), a teraz tylko piszczy, nie wydaje dzwięków poza piskami, więc w jednym lepiej a w czymś innym gorzej.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Lipca 28, 2016, 11:02:43
Dzień dobry, chwilowe regresy będą się jeszcze zdarzać, ale proszę nie przerywać stymulacji rozwoju. Może już Pani wprowadzić słuchanie programu słuchowego w słuchawkach, aby pojawiło się gaworzenie. Proszę pamiętać, by w pomieszczeniu, w którym dziecko przebywa nie było włączone radio ani inne medium.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 09, 2016, 09:08:43
Dzień dobry,

Słuchanie programu słuchawkowego nadal puszczam z wolnego pola (3 razy dziennie całość płytki, 2 x samogłoski i wykrzyknienia i 1 x wyrazy dźwiękonaśladowcze), ponieważ mały nie ma jeszcze dobrej stabilizacji głowy (mamy obniżone napięcie mięśniowe). Od ok 1.5 tygodnia fajnie zaczyna gaworzyć, choć są dni że nie odezwie się ani raz. Gaworzy albo do misia albo sam do siebie. Wydaje z siebie same samogłoski aaaa, oooo, uuuu. Z kontaktem wzrokowym jest coraz lepiej, choć nadal nie jest tak że zawsze się patrzy. Niestety nie reaguje na zabawy typu łaskotki. Trudno go rozśmieszyć, nie śmieje się w głos.
Gadam do małego cały czas, śpiewam, wygłupiam się itp. nie wiem co jeszcze na tym etapie mogłabym robić...
Co do radia to stale jest wyłączone, zresztą wszystkie media jak i zabawki grające zostały całkowicie usunięte. Jedynie słuchowisko puszczam 3 x dziennie.
Co mnie martwi dość mocno jeszcze to to, że mały nie lubi być przytulany, wzięty na ręce się uspokaja (trzymany przodem do świata, tylko tak możemy go nosić ze względu na napięcie mięśniowe), jednak jak próbuje go przytulić trzymając w poziomie w fasolkę to jest opór, wyginanie, prężenie i płacz. Karmienie również odbywa się na leżąco, bo jak próbuje go karmić siedząc to również tak się męczy (on i ja) że często zwyczajnie nie daje rady, a mały po karmieniu jest cały mokry na główce, bo z jednaj strony chce jeść a z drugiej pręży się, próbuje kopać, wyginać i najchętniej to by uciekł jakby mógł.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 16, 2016, 04:13:53
Dzień dobry,

Słuchanie programu słuchawkowego nadal puszczam z wolnego pola (3 razy dziennie całość płytki, 2 x samogłoski i wykrzyknienia i 1 x wyrazy dźwiękonaśladowcze), ponieważ mały nie ma jeszcze dobrej stabilizacji głowy (mamy obniżone napięcie mięśniowe). Od ok 1.5 tygodnia fajnie zaczyna gaworzyć, choć są dni że nie odezwie się ani raz. Gaworzy albo do misia albo sam do siebie, ewentualnie z tatą wchodzi w "dialog". Ja jak próbuje po nim powtarzać to przestaje mówić. Wydaje z siebie same samogłoski na razie (ma 4,5 miesiąca), , aaaa, oooo, uuuu. Z kontaktem wzrokowym jest coraz lepiej, choć nadal nie jest tak że zawsze się patrzy. Niestety nie reaguje na zabawy typu łaskotki. Trudno go rozśmieszyć (tylko raz zaśmiał się w głos jak bawiła się z nim babcia, nigdy więcej w głos się nie zaśmiał).
Gadam do małego cały czas, śpiewam, wygłupiam się itp. nie wiem co jeszcze na tym etapie mogłabym robić... Dodam że mały jest nadpobudliwy psychoruchowo (kopie nóżkami jak się cieszy ale również jak leży sobie spokojnie to wierzga nogami jakby biegać chciał).
Co do radia to stale jest wyłączone, zresztą wszystkie media jak i zabawki grające zostały całkowicie usunięte. Jedynie słuchowisko puszczam 3 x dziennie.
Co mnie martwi dość mocno jeszcze to to, że mały nie lubi być przytulany, wzięty na ręce się uspokaja (trzymany przodem do świata, tylko tak możemy go nosić ze względu na napięcie mięśniowe), jednak jak próbuje go przytulić trzymając w poziomie w fasolkę to jest opór, wyginanie, prężenie i płacz. Karmienie również odbywa się na leżąco, bo jak próbuje go karmić siedząc to również tak się męczy (on i ja) że często zwyczajnie nie daje rady, a mały po karmieniu jest cały mokry na główce, bo z jednaj strony chce jeść a z drugiej pręży się, próbuje kopać, wyginać i najchętniej to by uciekł jakby mógł.



Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 16, 2016, 04:14:57
Witam,
Mam bardzo podobną sytuację do twojej :(
Moja córka zaraz skończy 5 miesięcy, a kontakt z nami praktycznie zerowy :(
Każdy mówił, że trzeba dać jej czas bo miała ciężki start ale ten czas czuję, że nam ucieka :( to już tyle trwa i nic się nie poprawia choć był okres, że cudowałam na wszelkie sposoby z nią aby zwracała na mnie uwagę.
Dopiero teraz natknełam się na to forum i dowiedziałam się o MK
więc zaczynam walczyc od nowa, zamówiłam już materiały, karty i słuchowisko.
U nas jest troche trudniej ze względu na refluks wzmożony przez obniżone napięcie mięśniowe :(
mała albo śpi albo płacze i tego czasu spokojnego aktywnego jest naprawdę bardzo mało :(
proszę doradź mi jako już mama, która ma za soba postępy, od czego zacząć, co robić, czego nie robić??


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 17, 2016, 06:12:45
witaj alimama

mój synek też niebawem skończy 5 miesięcy, stymuluje go od 8 tyg zycia. Kontakt wzrokowy bardzo nam sie poprawił, nie jest jeszcze idealny ale jest. Świruję z małym praktycznie cały dzień. Korzystam z ksiązki prof. Cieszyńskiej 'wczesna interwencka terapeutyczna". Zaczynałam od kart ale mały uciekał, zostawiłam karty, próbowałam okularów, szminki, malowałam kropki miedzy brwiami, malowałam mocno brwi na czarno itp. do tego śpiewałam, śpiew u nas działał najbardziej. Do teraz tak jest że jak się czasem nie popatrzy a zaczynam śpiewać to się uśmiecha i zerka. Spiewałam piosenki typu "pan tik tak", "była sobie żabka mała rere kum kum"," serduszko puka w rytmie cza cza" wymyślałam sama tekst do jakiejś melodii żeby wplątywać sylaby ma ma, ta ta, ba ba, da da, gu gu itp., bawiłam się w "idzie rak nieborak", "idzie kominiarz po drabinie" itp. Powoli zaczyna reagować na idzie rak, choć nie zawsze, delikatny uśmiech czasem widzę. Nie reaguje na łaskotki póki co. Nie zaczepia mnie sam, ale jak podejde na łózeczka to jest umśmiech jak coś do niego powiem. Puszczam mu słuchowisko 3-4 razy dziennie, ok 5-6 razy dziennie sama mówie do niego samogłoski mocno otwierając usta. Staram się go stymulować w formie zabawy, są lepsze dni i gorsze ale widzę że idzie do przodu. Bawię się z nim w "bam", biorę zabawkę i upuszczam na podłogę mówiąc "bam", powtarzam wiele razy. Dziś spadła mu zabawka przypadkiem jak leżał w bujaczku więc mówie "bam", drugi raz, trzeci, aż nagle zaskoczył i zaczął sam wyrzucać a ja za każdym razem "bam" i podawałam spowrotem. Szukam okazji do stymulacji i wykorzystuje kazdy moment. Mamy psa na którego młody bardzo się patrzy, lubi głaskać, więc jak mantra powtarzam gdzie jest piesek, pokazuje pieska, ćwiczę w ten sposób wspólne pole uwagi. Pytam jak robi piesek, po czym powtarzam hau hau. Tak samo powtarzam jak tata wejdzie do pokoju, pytam gdzie jest tata, to samo z babcią, ciocią, światełkiem (stukam w żarówke od lamki żeby spojrzał), gaszę i mówie "nie ma światełka". Zapalam znów i tak kilka razy. Takie tam świrowanie, co mi tylko wpadnie do głowy.
Kąpie się z małym żeby mieć kontakt skóra do skóry bo cały czas mamy problem z przytulaniem.
Pozdrawiam i zycze wytrwałości, choć wiem że jest ciężko bo sama czasem mam dość i po chwili załamania znów biorę sie do pracy.
Czekamy również na wizyte u P.Prof Cieszyńskiej, dostałam nadzieje na wcześniejsze spotkanie pod koniec października, czyli jak mały skończy 7 miesięcy.
jeśli chcesz to napisz w pw swój tel a skontaktuje się z Tobą.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Zmartwiona Sierpnia 17, 2016, 07:19:31
Witam. Pisalam juz kiedys do Pani wiadomośc opisujac jak to bylo u nas. Obecnie corka ma 9 miesiecy i mam juz z nia kontakt wzrokowy dobry. Mamy gaworzenie, zaczyna budowac pole wspolnej uwagi (ale jeszcze bez wskazywania palecm).jest duzo lepiej ,ale ciagle czuje braki w kontaktach z nia. Moge sie z Pania skontaktować? Porozmawiac? Nie chce publiczne podawac nr telefonu.  Moze email?
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 17, 2016, 09:00:03
witam

wyslalam na Pani maila swoj nr telefonu
pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 18, 2016, 01:44:54
Bardzo Ci dziekuję za odpowiedź :-)
ja też tak cuduję jak Ty opisujesz szczerze przez ostatni miesiąc nie robiłam tego sumiennie z uwagi na refluks, który się nasilił :( przeszkodził nam w ćwiczeniach. Chciałam małą tylko przytulać, głaskać i śpiewać bo ciągle cierpiała :(
a powiedz mi czy u Was też ten kontakt był absolutnie zerowy? Czy twoje maleństwo skupiało wzrok chociaż na zabawkach?
U nas jest totalne zero, nie mam punktu zaczepienia :(
czasami wysiada mi już głowa :(
ale dziś przyszły mi materiały Dr Cieszyńskiej i będę działać :)
jesteśmy też zapisani od września do Tęczy na wspomaganie rozwoju ale będę chyba też starała się zapisać do dr Cieszyńskiej, tylko czy można z nią spotkać się w Warszawie? bo z tego co wiem Ona jest w Krakowie?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 19, 2016, 11:10:39
Pani Profesor,

moje dziecko ominęło etap oglądania rączek i zabawy nimi, rączki bierze do buzi i mamla je ale nie ogląda. Z zabawkami różnie, czasem ogląda ale najczęściej od razu pakuje wszystko do buzi bez dłuższej obserwacji. Nogi też czasem ogląda ale zazwyczaj pakuje od razu do buzi. Czy jest to powód do zmartwienia? Nie potrząsa też grzechotką specjalnie, czasem mu zaświergoczy jak ruszy rączką ale nie jest to celowe. Czy powinnam coś z tym robić, jakoś stymulować? Bardzo natomiast lubi książeczki i wszelkie obrazki odlądać, karty itp, ale wzięte do rączki od razu ląduje w buzi. Zaczęłam tez uderzać np drewnianą łyżką w garnek, czy w stół ale mały nie powtarza, jak tylko dam mu łyżkę czy inny przedmiot którym stukam to od razu do buzi pakuje. 
Niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz, mały założy sobie pieluchę na twarz i się cieszy ale jej nie ściąga tylko macha rękami i nogami. Kiedy próbuje się bawić z nim w akuku i ściągam pieluche to się denerwuje. Cieszy się jak go przykrywam, ale złości jak ściągam. Tak samo ze mną, cieszy się jak zasłaniam sobie twarz ale jak odsłaniam nie ma reakcji albo jest złość, nigdy radości. Zupełnie odwrotnie niz powinno to wyglądać.

Alimama,

u nas też na początku kontakt był niemal zerowy. Teraz mamy lepsze i gorsze dni, od 2 dni znów mam wrażenie że mamy regres. Wczorajszy dzień niemal cały przepłakałam (prawie cały dzień bez kontaktu był, jedynie wieczorem przed spaniem chwile się pobawił ze mną, z babcią natomiast i z tatą bawił się czasem w ciągu dnia, najtrudniejszy kontakt jest ze mną), dziś zerka ale nie skupia na dłuższą chwilę. Na zabawkach pięknie skupiał wzrok od samego początku, od urodzenia wieszałam mu nad łóżeczkiem czarno-białe zabawki to pięknie sie wpatrywał, wodził też wzrokiem za kartami z książeczek czarno-białych jak mu przesuwałam. Problem był i jest tylko z twarzami.



 


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 20, 2016, 08:53:48
po jakim czasie ćwiczeń wzrokowych zobaczyłaś poprawę?
po jakim czasie puszczania płyty z sylabami zaczął gaworzyć twój synek?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 20, 2016, 05:28:16
z kontaktem było różnie, raz był dobry dzień raz kiepski jakby regres i tak jest do tej pory choć kiepskie dni zdarzają się juz rzadziej, ale na pewno miesiąc może dłużej walczyłam (w pionie dalej jest problem z kontaktem choć nie jest zerowy jak na początku). Co do gaworzenia to też jest różnie teraz dopiero zaczyna się rozkręcać bardziej, choć są dni że jest zupełnie cicho, ale mało jeszcze go słychać (czasem 2-3 razy w ciągu dnia). Puszczam mu jakieś 2 miesiące płyty, teraz mam zamiar już przejść na słuchawki choć nie jest moje dziecko jeszcze dobrze stabilne, ale damy jakoś rade.
Wyślij mi swój numer w prywatnej wiadomości będzie łatwiej porozmawiać.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 20, 2016, 11:06:14
pisałam do Ciebie prywatną wiadomość tu przez forum
szczerze to łatwiej mi jest napisać coś wieczorem jak już mała śpi i mam chwile aby do kompa klapnąć.
Ja dopiero zaczynam walczyć od kilku dni ale mam ciężko bo mała cierpi na refluks, który czasami tak daje czadu, że córka płacze całe dnie :( więc wtedy nie ma mowy o ćwiczeniach, jest wtedy tylko przytulanie i próba ukojenia bólu :(


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Jagoda Sierpnia 23, 2016, 01:12:10
Odpowiedź dla Mamy o nicku anowi777

Dzień dobry, proszę  spróbować poprawić kontakt wzrokowy w ruchu (tańcząc z dzieckiem na rękach i śpiewając) oraz podczas wspólnej  kąpieli  w wannie(warto dodać do wody oliwkę lub mleczko zmiękczające wodę). Kontakt wzrokowy prawdopodobnie się poprawi po uzyskaniu stabilizacji głowy, ale na razie proszę sadzać Synka na kolanach i w tej pozycji zakładać słuchawki lub w leżaczku.
Jeśli Synek ominął etap oglądania rączek, to trudno, nie będziemy do tego wracać. W tym wieku poznawanie buzią jest naturalne, "walczymy" z tym po ukazaniu się zębów. Ta walka oczywiście polega na pokazywaniu innych zabawek i nauczaniu manipulowania grzechotką, miękkim klockiem (gumowym).
Jeśli dziecko nie próbuje zdjąć pieluchy proszę się tak nie bawić.

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda CIeszyńska


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Sierpnia 25, 2016, 07:53:34
Dziękuję Pani Profesor za odpowiedź.

Jeśli chodzi o kontakt na rękach to jest to bardzo utrudnione do ćwiczenia ponieważ mały nie jest stabilny więc tańcząc tym bardziej nie mam możliwość ćwiczenia bo muszę go trzymać dość mocno bo się kolibie. Jednak trzymany u taty na rękach ma coraz lepszy kontakt ze mną, faktycznie mam wrażenie że jest to spowodowane tym słabym napięciem. Dziś pierwszy raz wyciągnął rączki do mnie jak był trzymany u taty na rękach (również stymulujemy od jakiegoś czasu), stwierdziłam że jak do zabawek ładnie rączki wyciąga to i w końcu zakuma że do mamy też trzeba wyciągać jak chce na ręce. Zobaczymy czy dalej będzie wyciągał czy to takie przypadkowe było.

Martwi mnie natomiast jeszcze jedna sprawa, mam wrażenie że moje dziecko jakby nie miało czucia w rękach tzn. dziś dałam mu się paprać w kaszce i mieszając w misce nie popatrzył ani razu na ręce jakby nie czuł że coś tam robi. Tak samo jest jak go podgryzam, już nawet raz ugryzłam mu mocniej palec to zapłakał, ale jak lekko podgryzam to nie popatrzy, nie zareaguje, daje mu coś gorącego do ręki i zimnego np. gryzaka wsadze do lodówki i taki zimny mu dam, kurcze nie widze zadnej reakcji opróćz tego ze pakuje do buzi. Jego rączki z kolei mocno drapią wszystko, jak karmię to drapie mnie po piersi mocno zaciskając dłoń tym samym mnie szczypiąc. Możliwe że on tylko czuje taki mocny dotyk? Jak się bawie z nim sroczka kaszke ważyła, to też nie spojrzy na ręce, nie ma reakcji. To drapanie zdarza się tez w nocy jak się przebudzi ale nawet przez sen, drapie w łóżko w prześcieradło. Kurcze ja mam wrażenie jakby to było takie mocno nerwowe. Jak łąpie zabawki to czasem normalnie ma otwarte dłonie a czasem łapie jak tak mocno zaciskając rączke jak przy tym szczypaniu mnie. Nie wiem co o tym myśleć.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: alimama Sierpnia 26, 2016, 09:14:08
U nas to samo.
Wydaje mi się, że to może być wina ONM
dzieci z ONM potrzebują dużo silniejszych bodźców, a niekiedy zdarza się tak, że popadają w taką nadwrażliwość.
Znajomej córka bała się dotykać trawy bosymi nóżkami i piasku na plaży.
Dotykasz go i głaszczesz różnymi fakturami?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Wrzenia 17, 2016, 08:40:01
Pani Profesor czy puszczając małemu słuchowisko w słuchawkach mogę mu dać do zabawy jakąś zabawkę? Bo nie bardzo sobie radzę, nie jest dobrze stabilny więc muszę go podtrzymywać, do tego spadają mu słuchawki więc tez muszę trzymać a jak mi się wyrywa to już klapa. Mam więc do wyboru puszczać z wolnego pola nie dając do łóżeczka żadnej zabawki lub w słuchawkach dając zabawkę, która opcja jest dla niego bardziej korzystna?
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Wrzenia 21, 2016, 01:12:32
Pani Profesor,

niepokoi mnie jeszcze to, że mały mimo iż skończył 6 miesięcy to nie wywołuje żadnych dzwięków, nie potrząsa grzechotką w celu wywołania dzwięku, nie uderza w szczebelki itp., wszystko jedynie pcha do buzi.



Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Listopada 07, 2016, 10:59:53
mały ma 7,5 miesiąca, dużo rozumie, pokaże wzrokiem wiele rzeczy jak zapytam np., gdzie jest lampa, piesek, aniołek, mama, tata itp. wie gdzie gasi sie i zapala światło, ściąga pieluche a moje twarzy, cieszy sie z zabawy akuku, patrzy za spadającemi przedmiotami, szuka ukrytych pod pieluchą zabawek. Wyciąga ręce jak chce na ręce. Ruchowo wystrzelił jak z procy, raczkuje bardzo sprawnie, sam siada, od kilku dni wstaje w łózeczku i się huśta na nogach, próbuje robić małe kroczki, puszcza się spowrotem na pupe. Więcej się śmieje, bardzo się cieszy na tatę (nawet bardziej niz na mame). Kontakt wzrokowy też juz jest dobry.
Teraz co martwi: nie gaworzy (tylko samogłoski), nie pokazuje ręką tylko wzrokiem (jak podchodze do aniołka to wyciąga od razu ręce ale po to żeby go złapać a nie żeby pokazać że o to mu chodzi), nic nie naśladuje.
Stymuluje cały czas płytkami, ale gaworzenia nie możemy wywołać :(





Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: karina1987 Listopada 07, 2016, 11:23:47
Nic tylko się ciesz.... moj ma 7 miesięcy ... nie robi nic.... kompletnie nic... leży i patrzy to tu to tam... czasem się obróci na brzuch i dalej leży :-( patrzy na mnie co ja robię, jak pies idzie, jak ktoś nowy przychodzi też popatrzy... ale tylko to... rąk do nas nie wyciąga, do zabawek nie wyciąga, ruszać za dużo lepiej nie...najlepiej smoczek i pielucha tetrowa... szczerze?? Mam już dość jego nieobecności i niezainteresowania... ja już tyle próbowałam że nie mam siły..  poddaję się .. rehabilituje go ruchowo, reszta w rękach Boga


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: karina1987 Listopada 07, 2016, 11:40:00
I nie mam zamiaru go męczyć więcej, bo każda moje zainteresowanie go czymkolwiek z MK kończy się płaczem...kocham Go takim jakim jest... Matka się poddaje... jeśli nie chce się uczyć na razie nie mam zamiaru wymuszać. Najważniejsze żeby Franio ruszył ruchowo, potem będziemy się martwić co dalej z rozwojem poznawczym... i obiecuję sobie ze zrobię wszystko żeby młody w przyszłości był samodzielny... jeszcze o mnie usłyszycie w mediach :-)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Abo87 Stycznia 27, 2017, 02:41:45
Droga Mamo, założycielko wątku,
Od ostatniego wpisu minęło trochę czasu, jeśli nadal odwiedza Pani forum, czy mogę prosić o aktualizację Waszej sytuacji? Jestem z synkiem na początku drogi, wiek i wiele objawów się zgadza. Postępy jakie zrobiliście dodają nadziei! Mam nadzieję, że teraz jest jeszcze lepiej.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Lutego 22, 2017, 09:16:39
Dziecię moje ma 11 m-cy, jest zdrowym dzieckiem!!! Na 9 miesięcy zaczął pokazywać rączką, chwile później palcem, zaczął naśladować, gaworzyć i wszystko co powinno robić zdrowe dziecko. Jest mega kontaktowy, zaczepny, śmieszek. Uwielbia zabawy w chowanego, ganianego, ogólnie potrzebuje cały czas towarzystwa, kiedy go zostawię samego zaraz biegnie za mną. Mieliśmy trudny start to fakt, potrzebował czasu żeby dojść do siebie. Jego rozwój był początkowo nieprawidłowy i to nie ulega wątpliwości, jednak na dzień dzisiejszy nie widzę niepokojących zachowań.
Jest zdrowym dzieckiem!!!


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Abo87 Lutego 28, 2017, 08:16:52
Cudowna wiadomość, gratuluję! Dziękuję za odpowiedź. Życzę zdrowia dla Pani synka, niech już nic nie zakłóci Waszej radości :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aza Kwietnia 25, 2017, 02:53:43
Ja również bardzo się cieszę, że wasza historia tak dobrze się potoczyła i życzę wszystkiego dobrego. Mam jeszcze jedno pytanie - czy szczepiła Pani dalej swoje dziecko albo czy stosowała jakieś odtruwanie do szczepionkach (nawet nie wiem jak to fachowo nazwać). Tyle jest zbieżnych informacji nt. szczepień dlatego chciałam dopytać jak u Pani ta kwestia wyglądała. Czy tylko skupiła się pani na stymulacji dziecka?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Kwietnia 25, 2017, 09:20:10
Chciałam szczepić dziecko skandynawskim kalendarzem szczepień, czyli po 3 miesiącu życia, kiedy miałabym pewność że rozwija się prawidłowo. Niestety rozwój nie był prawidłowy do ok 8 m-ca, dlatego też nie szczepiłam.  Tak więc na dzień dzisiejszy nie mamy żadnego szczepienia a mały ma 13 m-cy.



Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: ch_ola Kwietnia 28, 2017, 05:55:00
anowi777 gratuluję wytrwałości i sukcesów :)  - czy mogłaby Pani napisać jakie pomoce zakupiła w celu stymulacji rozwoju dziecka? Moje ma skończonych 9 tygodni i dość ciężko złapać mi z nim kontakt wzrokowy, dlatego postanowiłam ćwiczyć (chociaż wszyscy mówią, że przesadzam...)
Chciałam zakupić:
karty:Stymulacja rozwoju funkcji poznawczych w wieku niemowlęcym
słuchowiska: samogłoski i wykrzyknienia, wyrażenia dźwiękonaśladowcze
Czy coś jeszcze powinnam zakupić?
Jakieś rady w ćwiczeniu? Przeczytałam cały wątek oczywiście, ale byłabym wdzięczna za porady jak ćwiczyć z kartami.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Kwietnia 29, 2017, 08:52:52
Korzystałam z kart, słuchowiska i książki wczesna interwencja terapeutyczna. Jeśli chodzi o karty to trzeba próbować, u nas nie zdawały początkowo egzaminu więc szukałam sposobu aby dziecko łapać w kontakcie (szminki, okulary, malowanie kropki miedzy oczami itp.), ale chyba najbardziej działało jak śpiewałam. Do kart wracałam co jakiś czas, jednak nie bardzo u nas się sprawdzały bo mały się denerwował kiedy zabierałam kartę. Trzeba sprawdzić co dziecku odpowiada.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Maja 01, 2017, 11:42:31
Anowi 777 po jakim czasie byly widoczne pierwsze efekty w kontakcie wzrokowym , takie efekty ze juz nie bylo regresow. Wyslalam Pani wiadomosc email, moze podpowie pani cos wiecej prywatnie:) pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 02, 2017, 08:35:26
hmm trudno powiedzieć bo czesto było lepiej a pozniej znów gorzej, ale wydaje mi sie ze po 6 mies zauwazałam czesciej ze jest lepiej a ok 9 mies juz było całkiem dobrze.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Maja 03, 2017, 07:52:43
a powiedz mi z jakiej odległosci stymulowałas . Zauwazylam ze synek zawsze mnie zauwaza jak mówie do niego z odległosci 1 m i wiecej. Osoby ktore rzadziej widzi nawiazuja z nim kontakt z bliskiej odległosci. Nie wiem czy cwiczyc z nim na poczatku z odleglosci ktora jemu odpowiada czy na sile probowac kontaktu z bliska.
Wydaje mi sie ze juz jest lepiej, bo maly z bliska czesciej stara skupic sie na samych ustach jak do niego mówie lub spiewam. Nie odwraca juz całkiem główki :) jak pokazuje mu karty trzymajac na rekach i odslaniam twarz , zatrzymuje wzrok nawet na 3 sekundy :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 03, 2017, 07:27:46
u nas też z daleka kontakt był zdecydowanie lepszy.
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że nic na siłę nie działało, więc szukałam sposobu który dziecko zaakceptowało.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Maja 16, 2017, 12:52:48
Anowi777 a proszę napisz mi, kiedy Twoje dziecko zacęło gaworzyć, mój syn ma dokładnie 8 miesięcy i tydzień i nie gaworzy, a płytek słuchamy już 4 i pół miesiąca, a przez słuchawki równo 2 miesiące, ja juz załamuje się, bo efektów brak, są tylko pojedyncze sylaby, wciąż te same, i większość samogłosek, śpiewam do niego, tańczę z nim, powtarzam sylaby, samogłoski i nic, już nie mam sił, myślę to zostawić, a może robię gdzieś błąd, bo jak słucha płytek, to zawsze Mu(synkowi) coś daje do ręki, bo inaczej chce uciekać, nie jest zainteresowany słuchowiskiem, książeczek nie oglądamy, bo je gniecie, gryzie.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 16, 2017, 02:48:47
u nas gaworzenie też było późno, ok 9 miesiąca ale na dobre rozkręcił się po 10 mcu. Jak obserwuje dzieci znajomych a mam ich sporo w swojej okolicy to wiele dzieci gaworzyć zaczeło po 10 mcu.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: milenka88 Maja 17, 2017, 12:01:44
Witaj. Czy mozesz napisac jak dlugo trwalo wypracowanie kontaktu wzrokowego w pionie? Z tym mamy najwiekszy problem.

Po jakim czasie synek zaczal reagowac na wasze glosy?

Dziekuje i Pozdrawiam


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 17, 2017, 12:51:27
nie pamietam dokładnie, ale u nas było obnizone napięcie i długo był niestabilny, myśle wiec ze ten kontakt był równiez z tego powodu utrudniony. Na głosy wydaje mi sie że dość szybko zaczął reagować.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Maja 18, 2017, 09:49:38
Anowi a napisz mi proszę w jaki sposób puszczałaś małemu płytki, czy wtedy pokazywałaś mu książeczki, czy książki oglądaliście, gdy wysłuchał słuchowiska, czy gdy słuchał przez słuchawki siedział u Ciebie na kolanach i czy tyłem do Ciebie?
Będę wdzięczna za odpowiedzi, pozdrawiam:)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 18, 2017, 01:57:35
trzymałam na kolanach tyłem do siebie (trzymałam słuchawki bo ściągał), dawałam coś do rączki do zabawy, z czasem odpuściłam słuchawki i puszczałam z wolnego pola bo taka walka była ze i tak nie wydaje mi się że to coś dało (wydaje mi się ze słuchawki mają sens kiedy dziecko je akceptuje). Ksiązeczki oglądaliśmy od ok 10-11 mca.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Maja 21, 2017, 12:55:25
annowi ja jeszcze chcialam dopytac odnosnie kontaktu z małym.U  nas byl taki super czas ZE SYNEK SMIAL SIE non stop zaczepial mnie ciągle bawił sie... teraz mamy nagły regres. Nawet mu się na brzuszek nie chce przekręcić, co wychodzilo mu cudnie. O usmiechach czy pogaduszkach nie ma mowy... znów ucieka wzrokiem. Mąż mi tłumaczy ze może po prostu mu coś dolega, może idą mu zeby bo marudzi i pcha rączki do buzi. Jest senny. Ma teraz 4 miesiące i już byłam zachwycona ze mam zdrowe cudowne dziecko.Odwolałam nawet wizyte w CMK bo stwierdzilam ze jak go zobacza takiego rozesmianego to mnie wyśmieją....


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Maja 22, 2017, 09:42:34
Anowi a kiedy Twój Synek zaczął reagować na imię?Bo mój jeszcze nie reaguje :(


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 22, 2017, 08:33:16
kamila u nas też było raz lepiej raz gorzej, choć w wieku 4 miesięcy nie mielismy jeszcze dobrego kontaktu z małym, więc myśle że u was jest super.

Rafi z tego co kojarze choć nie pamietam dokładnie, to raczej w okolicy 9-10 mca.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Maja 26, 2017, 12:30:13
U nas calkowity regres. Synek ma.4,5miesiaca I znow unika kontaktu ze mna. Wizyta w CMK 12czerwca. Neurolog potwierdzila moje obawy. Trzeba dzialac


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Maja 28, 2017, 07:09:18
 Anowi bardzo Ci dziękuję za wszelkie informacje, ja strasznie załamuję sie brakiem gaworzenia mimo stymulowania, a powiedz mi czy u Was było dialogowanie, na zasadzie ty: eeeee, synek: eeeee, bo u nas występuje to raz na rok, a kiedy u Was pojawiło sie naśladowanie? Mój obecnie parę rzeczy stara sie nasladowac np. czesanie włosków, ale przerzucac klocków czy przesypywać kaszy nie chce nic a nic, no i jeszcze kiedy był u was gest wskazywania paluszkiem, u nas nie ma nawet całą ręką jeszcze, a mały ma prawie 8 miesięcy i 3 tygodnie.
I ostatnia rzecz, o którą chce zapytać, kiedy wystąpiło wspólne pole uwagi, bo mój jak cos chce, by mu podac, to nie spojrzy, tylko patrzy na to i mowi: yyyy.
Będę Ci wdzięczna za odpowiedzi, bo znów mam mega nerwówkę z tego powodu...
Pozdrawiam serdecznie


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 29, 2017, 12:05:59
Rafi z dialogowaniem było bardzo kiepsko, dokładnie jak piszesz raz na rok. Naśladowanie zaczeło się ok 9 miesiąca, koło 10 mca już naśladował chyba wszystko. Wskazywanie rączką po skończonym 9 mcu, paluszek ok 9,5 mca. Wspólne pole uwagi myśle że koło 11-12 mca.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Maja 30, 2017, 10:13:32
Hej Anowi :) wczoraj byłam u lugopedy Metody Krakowskiej, mówiła żeby masować podniebienie, język, i że najważniejsze jest wskazywanie palcem, najpierw może być rączka. A pamiętasz kiedy twój mały robił gest papa lub brawo, mój tylko wystawia rączkę, jak mówię przybij piątkę, ale papa, czy brawo nie łapie w ogóle.
Przepraszam, że Cię tak wypytuję, ale to czekanie i stymulacja jest takie ciężkie, pozdrawiam serdecznie :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Maja 31, 2017, 05:34:15
pa pa robił jak miał 9 miesięcy, ale koleżanki synek który rozwija się prawidłowo od początku pa pa zaczął robić jak miał 13 mcy, więc spokojnie ma jeszcze czas. Trzeba stymulować i pracować z dzieckiem ale na spokojnie.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: ch_ola Czerwca 03, 2017, 08:05:55
Anowi, mam jeszcze pytanie odnośnie ćwiczenia kontaktu wzrokowego w pionie, jak próbowaliście skupić wzrok malucha? Nasz niestety nie skupia absolutnie na niczym, ani twarze, ani przedmioty i nie bardzo mam już pomysł jak ćwiczyć. W leżaczku i foteliku samochodowym jest lepiej. Na rękach też czasem skupia, ale bardziej na obcych osobach, bo do nich się nawet uśmiechnie. I jak było u Was z uśmiechami? :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Sierpnia 04, 2017, 02:31:19
annowi chciałam zapytać czy nadal się symulujecie MK mimo że mały dogonił rozwojem rówieśników?
Czy u Was udało się osiągnąć kontakt wzrokowy z bardzo bliska - jak go trzymasz na rękach albo posadzisz sobie na kolanach?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 18, 2017, 11:44:17
anowi777 wyslalam do ciebie wiadomosc na priv. Czy moge prosic o kontakt z Tobą? Moja corka ma identyczne objawy jakie mial twoj synek. Opadam juz z sił.  Proszę Cię o pomoc.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: kamilaf000 Wrzenia 18, 2017, 12:18:57
witam, na fb jest strona niemowle-zachowania autystyczne. Założyłyśmy ja z kilkoma mamami. Poznałysmy się tutaj i ćwiczymy metoda krakowska. Może będziemy mogły coś pomoc. Mój synek ma teraz 8mcy nadal problemy z kontaktem, nie gaworzy nie nasladuje. Duzo natomiast rozumie. Wskazuje wzrokiem rodzine, przedmioty


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 18, 2017, 02:17:11
Dziękuję za odpowiedz. Na fb praktycznie nie wchodze i wolalbym aby nikt na fb nie widzial co pisze i na jakie strony wchodze. Wolałabym kontakt tutaj badz tel. U nas sa dni lepsze i gorsze. Zdarzają sie regresy przez ktore trsce sily i nadzieje. Corka ma obecnie 11 tyg. Dzis pieknie sie na mnie patrzyla w wózku ☺ przechylilam wózek i cudownie ba mnie patrzala. ☺ pracuje z kartami mk i rovue cuda wianki ☺ Coďziennie tez robię jej masaz shantala. Potrzebuje z kims porozmawiac z kims kto mnie rozumie.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 18, 2017, 02:38:21
Kamilaf- napisalam do ciebie @. Sprawdź prosze. 


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 20, 2017, 08:44:40
U nas wczoraj byl dobry dzien. Mała pieknie sie patrzyla na mnie. Zaskoczyla mnie, bo kiedy ja wyciagalam z nosidelka i byla skierowana twarza do mnie to pieknie sie mi przygladala i usmiechala sie. Nawet podczas karmienka sie patrzyla ☺ Noooo, ale wieczorem kiedy ja kapalam, rozgladala sie na boki i nagle skierowala wzrok na moja twarz i nagle odrzut zrobila rękoma, wystraszyla sie mnie !!!!. Zalamana bulan bo juz pozniej w ogole nie chciala patrzec na mnie


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 20, 2017, 08:45:48
 Ogolnie to mamy oroblem z jedzebien. Nie chce jesc. Pociagnie kilka razy butelke, zaburczy jej w brzuchu i placze... dzis od rana ja stymuluje, ladnie sie usmiecha do mnie. Patrzy na twarz i cudownie ze mna rozmawiała gugajac! Jak sie zapatrzyla na zyrandol to kiedy ja wolam odwraca sie w moja strone... ale widze u niej deficyty. Np w ogole nie wycuaga raczek do zabawki. Nic a nic. Wklada raczki do buzi, ciumka je sobie, reaguje na zabawki ladnie kiedy jej przesuwam to podaza za nimi, ale nie wyciąga raczek. Mam w ogole ochote wszystkie zyrandole posciagac z sufitu ☺


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: ch_ola Wrzenia 20, 2017, 10:49:53
Spokojnie, na wyciąganie rączek ma jeszcze czas, radze przestać patrzeć na tabelki co dziecko powinno robić, bo można zwariować ;) mój zaczął wyciągać ręce do zabawek jak miał prawie 3,5 miesiąca.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: ch_ola Wrzenia 20, 2017, 11:28:19
Jeszcze co do wyciągania rączek, u nas pomogło (za radą rehabilitanta, bo mały miał wzmożone napięcie) kładzenie większej pluszowej zabawki na klatce piersiowej (ja kładłam takiego szumiącego baranka, bez dźwięków oczywiście), potem dobrze mu się łapało zabawki z oballa, piłkę i pierścienie, też nad klatką piersiową. Jak się nauczył nad klatką to dopiero w innych miejscach i wyżej mu dawałam.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 20, 2017, 11:53:05
Sprobuje tak zrobić.  Dziekuje za podpowiedz. Modle sie aby wszystko skonczylo sie dobrze... bo jak wiadomo dzis ok, jutro dół. 


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Wrzenia 21, 2017, 09:31:23
Lusia niemowlaki tak mają, że jest pewien okres dobry, potem gorszy i znów dobry i taka karuzela. U niektórych jest to bardziej i innych mniej zauwazalne. Trzeba się przyzwyczaić i stymulować, robić swoje. Zagryźć zęby i jakoś przetrwać.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 22, 2017, 07:01:32
Żebym to ja tak potrafiła zagryzc zeby...nie potrafię sie zdystansować do tego.  Za slaba jestem, ale wyjscia nie mam, musze walczyć jak lew. Boje sie regresu. Zamiast cieszyc sie postepami to ciagle czuje olbrzymi lęk. 


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Wrzenia 23, 2017, 11:01:45
Lusia mój synek dziś kończy 9 mies. Metoda Krakowska jest z nami od 4,5 mies. Są postępy, kontakt wzrokowy nam sie poprawił i wrócił uśmiech i głośny śmiech, chociaż jeszcze są inne rzeczy nad którymi usilnie pracujemy. Ale nie daj się zagryźć temu strachowi, postaraj się cieszyć maleństwem, ćwicz, stymuluj, ale spokojnie, zaakceptuj ją taką jaką jest, wiem, że to niesprawiedliwe, że niektórym dzieciom jakaś umiejętność przychodzi praktycznie od tak a z innymi (czytaj naszymi) trzeba coś dłużej poćwiczyć zanim coś zaskoczy. To naprawdę daje efekty!!! Chociaż może się wydawać, że przez miesiąc, dwa, nic się nie dzieje.
Ustal sobie porządek dnia i stale pory stymulacji, np po drzemkach ok 10 min, ale też baw się z córką swobodnie, miej czas dla siebie, swojego mężczyzny, rodziny i przyjaciół, ustal sobie że np po godz 17 nie stymulujesz tylko masz spokojne popołudnie i wieczór!
Żyj, ciesz się każdą dobrą chwilą. Pozdrawiam gorąco.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Wrzenia 23, 2017, 03:27:18
Staram sie. U nas od kilku dni kontakt wzrokowy b.dobry. Czasem gdzies zawiesi sie na zyrandol i sie do niego usmiecha, ale szybko wraca do mnie. Coraz lepiej idzie jej kontakt twarza w twarz tzn kiedy ja trzymam na rekach na przeciw siebie. Tancze z nia wtedy (rece mi opadaja, bo jest ciezka) i spiewam a ona sie patrzy i cieszy- raz lepiej raz gorzej, ale w ubieglym tyg byloby to niemozliwe. Duzo guga agi, au,ki itp rozmawia ze mna. Reaguje na starszego brata, patrzy sie na niego i do niego tez przemawia. Do babci tez pieknie mowi. Wczoraj nawet wzielam jej raczki i jej raczkami ja gilałam- smiała sie prawie w głos. Dzis jest bardzo rozdrazniona, bo ma lekko czerwone gardlo, ale boli ja widocznie bo ciagle marudzi. Najgorsze jest to, ze nie chce zadnych lekarstw. Nurofen aby jej podac to horror 1,25 ml po kropelce a wygina sie placze przy tym jakby ja to parzyło. Wit c to samo. Boje sie, ze przez te podawnie lekarstw zrazi sie do mnie, bo ja tym męcze...
Karty MK ciagle ida w ruch, grzechotki tez. Lubi to.
Widze postepy, idealnie nie jest, ale teraz chyba dokucza jej ta infekcja. Nie poddam sie. Zebym miala wyladowac na ksiezycu to sprowadze ja na ten swiat w calosci :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Wrzenia 29, 2017, 10:05:24
Lusia1 myślę że żadna z nas się tu nie podda, bo stymulacja takich maluszków to głównie nasza praca w domu. Super, że mała tak fajnie reaguje. Tutaj nie tyle ważna jest intensywność ćwiczeń co systematyczność.
Niestety my tu mamy takie skrzywienie, że jak tylko dziecko ma gorszy dzień, dwa, nie spojrzy, to już panika, zamartwianie się. Wiele z nas przez te kilka miesięcy schudło, więc dbaj o siebie ;-)
A co do lekarstw - to może spróbuj podać w czopkach?


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Padziernika 01, 2017, 08:00:04
Niestety od wczoraj mamy regres. W pt bylo prawie idealnie. Pieknie sie patrzyla, zaczepiala, gugala. Nie wiem czy to nie moja wina bo w pt bylam z nia na biorezonansie biocom. Chcialam sprawdziac czy nie jest nq cos uczulona. W trakcie tego badania jak lezala na moich rekach jakos nienaturqlnie zaczela sie wiercic i poplakiwac. Wczoraj juz bylo zle a dzisiaj jeszcze gorzej.  Nie bardzo chce patrzec na mnie. Zawsze jak na kocu lezala to zaczepiala mnie itp. Dzis ja na koc położyłam a ona glowa w bok... zalamana jestem. Z hustawki tez zerkala, dzis nic. Boje sie ze nie wroci do mnie. Na nowo wlaczylam karty ktore juz w ogole nie byly potrzebne... gugac guga, ale ten kontakt wzrokowy jest duzo slabszy. Wczesniej w trakcie jedzenia usmiechala sie do mnie... zalamana jestem.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Padziernika 02, 2017, 09:07:54
Lusia1regresy mogą sie zdarzać nawet do 1,5 roku, więc najlepiej nastawić się że to przejściowe. U nas też już było kilka, najdłużej trwało 3 tygodnie! Miał wtedy 7 mies, czyli 3 mies już ćwiczyliśmy. Nie był to pierwszy regres, więc w pierwszy tydzień zagryzłam zęby, w drugim zrobiło się już nerwowo, a w trzecim zaczęłam już rwać włosy z głowy, po czym  - odpuściłam zamartwianie się, ćwiczyłam konsekwentnie wierząc, że kiedyś do mnie wróci. To był wyjazd wakacyjny, postanowiłam, że będę się nim cieszyć, ot tak po prostu, że zrobiłam dla synka wszystko co mogłam, że go stymulowałam, ale więcej dać z siebie nie mogę, mam męża i drugie dziecko, które też potrzebuje uwagi. Zmieniłam nastawienie, zaakceptowałam fakt, że synek jest inny, że może wcale nie chodzić do zwykłego przedszkola, szkoły, ale ja go wyćwiczę na tyle żeby zminimalizować te zaburzenia. Dopuściłam do siebie tę myśl.
I wiesz, on po tygodniu do mnie wrócił, co więcej zaskoczył mnie, bo zaczął się śmiać w głos (przy śmiesznych minach, jak ja się głośno śmiałam), mogłam go sobie pierwszy raz posadzić na kolanach i on na mnie patrzył, wróciło gaworzenie.
Nie daj się zagryźć zamartwianiem się (wiem, że łatwo powiedzieć), śmiej się głośno do córki (wiem że trudno), ona wyczuwa napięcie, bawcie się, stymulujcie. Ona wróci do ciebie!! Dasz radę!


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: ch_ola Padziernika 02, 2017, 10:26:45
Te 7 miesięcy to chyba jakiś fatum, bo u nas obecnie podobnie ;) może dlatego, że zaczął raczkować i sam siadać...może to jest powiązane. Też się martwię, ale dobrze, że jest to forum i można przeczytać, że to zwykle mija.  Aga37, a trudno było nauczyć synka szukać rzeczy pod pieluchą? Mi już pomysłów brakuje, bo jak coś przykryję, to on stwierdza, że tego nie ma, odwraca się i szuka czegoś innego do zabawy, więc ciężko nawet pokazać, że to jednak tam jest, bo jak odsłaniam, to już nie patrzy.


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Lusia1 Padziernika 02, 2017, 11:22:17
Aga37- dziękuję ci za wsparcie, az sie wzruszylam. Ja nie mogę sobie darowac, ze to przeze mnie ten regres


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: milenka88 Padziernika 02, 2017, 01:20:44
Ch_ola - 7 miesiecy to moze byc za and czesnie do szukania rzeczy pod pielucha. Moja corka zaczela to robic jak skoczyla 8. Teraz ma 10 miesiecy - nadal sa regresy ale robi bardzo duze postepy. Najwieksze zmiany jak do tej pory to 9 miesiacu


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Padziernika 02, 2017, 07:26:44
Szukanie przedmiotu pod pieluszką - akurat synek to załapał jak miał 6,5 mies i zbytnio tego go nie uczyłam - to chyba jedna z niewielu rzeczy, którą sam "błysnął". Może trzeba schować jakąś mega super ciekawą i nową rzecz? może taką która wydaje dźwięki? I żeby wokół nie było żadnych innych zabawek?

Oj ta rewolucja 9-tego miesiąca - tak się nastawiałam, że synek ruszy do przodu z gestami, chociaż jeden gest, jakieś papa, brawo, kosi kosi, piąteczka lub jakiś paluszek pokazujący coś i nic. Kompletnie nic!  ... Ćwiczymy już kolejny miesiąc... Zaraz będzie miał 9,5 mies i nic...


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Rafi Padziernika 03, 2017, 11:29:34
Aga37 za bardzo chcesz, za bardzo sie nastawiasz, moj pierwszy gest zrobil, gdy mial 10 miesiecy zaczal bic brawo, a po 2 dniach od brawo zaczal robic papa, spokojnie zalapie, moj jedynie przybijal piatke gdy mial8, a reszta potem:) acha a te rewolucja jest od 9 do 12 miesiaca, w tych przedzialach, nie musi to byc na 9 miesiecy, ale do roku(plus miesiac).


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: aga37 Padziernika 03, 2017, 03:01:33
Rafi dzięki! Ja to w gorącej wodzie kąpana oczywiście ;-)
 Moj ma tak że cofa rączki, jak chce z nim bić brawo lub kosi kosi, dlatego ćwiczymy dodatkowo z wsadzaniem rączek do fasoli i do kaszy jaglanej - po 2 tygodniach już sam lubi pogrzebac w tych pudełkach, odkopać gumową zabawkę, wysypać na podłogę trochę, (albo dużo), pobabrać tym na podłodze, czasem nabrać w rączkę i nasypać do innego pudełka - chociaż na początku nie chciał dotykać fasoli i kaszy, cofał rączki. Hehe, ciekawość zwyciężyła ;-)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: anowi777 Listopada 20, 2019, 08:55:58
Zawsze w wątkach brakowało mi zakończenia historii... Zakończę zatem wątek informacją, że moje dziecko ma 3,5 roku i jest całkowicie zdrowym dzieckiem :)


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: Asiuniak Listopada 25, 2019, 12:32:02
Anowi 777.super to czytać


Tytuł: Odp: 3 misięczne dziecko unika kontaktu wzrokowego
Wiadomość wysłana przez: todd Listopada 30, 2019, 10:20:59
Dużo szczęscia. Fajnie że napisałać, zrobię podobnie. Chyba że nie dzwignę diagnozy.