ula888
Newbie
Wiadomości: 1
|
|
« : Listopada 20, 2012, 11:59:09 » |
|
Witam serdecznie ! Jestem mamą 12 latka CZR -autyzm . Mam pytanie o terapię mowy , mój syn pierwsze słowa powiedział , gdy miał 10 lat np:foka , cola . Wtedy padła propozycja aby wprowadzić AAC, szukając materiałów -stworzyłam książkę do rozmowy (korzysta z niej ), następnie wpadły nam w ręce gesty makatonu , -nauczył się ich prawie od razu . Nie ustawaliśmy w nauce mowy , w zeszytach Sylaby i Rzeczowniki - czyta sylaby mówi słowa , ale przestawia sylaby w słowach , mówi część słowa , ucina końcówki . Jest w stanie powiedzieć krótkie zdanie np:mama pije kawa ,zada pytanie jak obcokrajowiec: może jedzie do lidl ? ( czy możemy pojechać do lidla ). Mam poczucie pomieszania . Szkolna logopeda pracuje od września metodą krakowską i po kilku spotkaniach jest zadowolona i AAC to na końcu , wspieranie mowy czynnej -najważniejsze. Moje pytanie czy zrobiłam błąd ucząc dziecko AAC , makatonu ? Moim marzeniem jest dalej słuchać mowy syna .
|