4,5 miesiąca niemowlę i brak kontaktu w pozycji pionowej

[NataliaP]

Witam, chciałam zapytać i się poradzić bo martwi mnie rozwój córki. Corka jest dzieckiem bardzo radosnym, obserwuje, śmieje się. W pozycji leżącej reaguje uśmiechem na uśmiech, widzi wzrokiem, patrzy w oczy i na cała twarz- kontakt wzrokowy bardzo dobry. Martwi mnie jednak kontakt wzrokowy, gdy jest noszona na rękach, gdyż rozgląda się, uśmiecha się jak się do niej mówi ale ma problem ze skupieniem wzroku na twarzy, widać, ze chciałaby ale nie odwraca główki. Ogólnie ładnie obraca główka. Leżąc na brzuszku skupia wzrok na twarzy i również reaguje śmiechem. . Ma troszkę wzmożone napięcie w plecach i w barkach obecnie jest rehabilitowana. Miała również asymetrię ulozeniowa z której pięknie wyszła i ciałko jest już symetryczne . Corka wydaje różne dźwięki, zaczepia głosem, piszczy. Bawi się zabawkami, ładnie trzyma w rączce natomiast ma problem z wyciągnięciem raczki po zabawkę ( czasami się jej to udaje). Bardzo się martwię czy poprawie się rozwija wiec proszę o poradę. Pozdrawiam

[aneswiatek]

Szanowana Pani Natalio,

Ocena rozwoju dziecka nie jest możliwa bez kontaktu z nim. Brak kontaktu wzrokowego ze strony córki może być oznaką zaburzeń rozwoju. Z Pani wiadomości wynika, że córka ma problem jedynie z patrzeniem w twarz. Proszę pomalować usta na kolor czerwony, założyć okulary lub kapelusz. Aby skupić uwagę córki na Pani twarzy proszę powtarzać samogłoski A, U, I. Więcej ćwiczeń stymulujących rozwój poznawczy znajdzie Pani w publikacji "Wczesna interwencja terapeutyczna",  J. Cieszyńska i M. Korendo - zachęcam do tego, a także w "Neurobiologiczne podstawy rozwoju poznawczego. Słuch, Wzrok, Ruch", J. Cieszyńska-Rożek. Oprócz tego przyda się również pomoc "Stymulacje rozwoju poznawczego w wieku niemowlęcym", J.Cieszyńska-Rożek, A. Dębicka-Cieszyńska.

Jeśli chodzi o wyciąganie rączki po przedmiot, to umiejętność tą dziecko osiąga w 5 miesiącu życia -  córka ma 4,5 i już jej się to udaje, więc wszystko zgodnie z normą rozwojową. Być może jest to dla niej trudniejsze z powodu właśnie wzmożonego napięcia o którym Pani pisze, jednak to zostawiam do oceny fizjoterapeucie. W wyżej wymienionych publikacjach znajdzie Pani również ćwiczenia stymulujące rozwój motoryczny.
 
Proszę obserwować dalszy rozwój córki, jeśli dalej będzie Pani zaniepokojona, zachęcam do konsultacji ze specjalistą, pełny wykaz naszych terapeutów znajdzie Pani na stronie: szkolakrakowska.pl

Pozdrawiam i życzę zdrowia!
Aneta Świątek

[NataliaP]

Dzień dobry, dziękuję za odpowiedź. U córki są postępy jeśli chodzi o kontakt wzrokowy. Kontakt bez zastrzeżeń w pozycji leżącej oraz półsiedząca. Coraz częściej śmieje się w odbiciu lustrzanym oraz w pozycji pionowej m, gdy jest noszona na rękach. Zauważyłam również postęp w patrzeniu w twarz jak jest na rękach, jednak jest to nadal do stymulacji, gdyż kontakt jest tylko momentami, nie jest permanentny. Stymulujemy się pomocami Pani Profesor i mamy nadzieje, ze codzienna praca przyniesie zamierzone efekty. Chciałam jeszcze zapytać czy słaby kontakt wzrokowy tylko w pozycji pionowej może Być spowodowany tym, ze dziecko zbyt późno zaczęło unosić główkę i widać ze jeszcze dużo energii wkłada w utrzymanie jej w pionie? Główka jest już stabilna ale nadal spięta oraz momentami ucieka do przodu. 
Dziękuję za poradę i czekam na odpowiedź,
Pozdrawiam

[Małgosia]

Szanowna Pani Natalio,


Cieszę się z postępów jakie zauważa Pani u swojej córeczki i zachęcam do dalszej stymulacji, gdyż tylko systematyczne i konsekwentne podejście do ćwiczeń przynosi oczekiwane rezultaty.

Jeśli chodzi o Pani pytanie dotyczące powiązania kontaktu wzrokowego z rozwojem motorycznym córeczki, to ciężko ocenić to bez kontaktu twarzą w twarz z Dzieckiem. Niewykluczone, że niestabilność w utrzymaniu główki w pozycji pionowej może mieć wpływ na "jakość" kontaktu wzrokowego w tej samej pozycji, ale nie mogę Pani zapewnić, że to jest jedyną przyczyną zachowania, które Panią niepokoi. To da się ocenić na żywo, mając kontakt z Dzieckiem.


Pozdrawiam,
Małgorzata Lasak

[NataliaP]

Witam serdecznie,
Córka 18.08 kończy 6 miesięcy. Jeśli chodzi o jej kontakt wzrokowy to jest duża poprawa. Córka cały czas śledzi osoby wzrokiem, szuka kontaktu, zaczepia, pokazuje język, robi minki , jak tylko zobaczy lustro to bardzo się śmieje i macha rączkami i nóżkami .  Cały czas ćwiczymy z kartami stymulacja rozwoju poznawczego. Chciałam zapytać jak długo i ile razy dziennie pokazywać córce karty? Jeśli chodzi o niepokojące objawy  to: rzadko wyciąga raczki po wiszące zabawki ( bardziej bawi się mając łokcie przy sobie lub na brzuszku ) oraz gdy jest w pozycji pionowej na rękach, a ktoś ja wola, to momentami ma problem z podpatrzeniem na twarz osoby (na głos reaguje uśmiechem lub zdziwieniem).
Pozdrawiam

[olababilec]

Dzień dobry,

jeśli idzie o karty do stymulacji rozwoju, to można ułożyć je w łóżeczku, raz na jednej, raz na drugiej stronie, potem zmienić na inną plansze. Nie ma konkretnej liczby powtórzeń, trzeba to robić intuicyjnie. Może też Pani powiesić balonik z helem przy łóżeczku córeczki, tak, by dziewczynka leżąc, mogła na niego patrzeć jak się rusza.

Pozdrawiam,

Aleksandra Babilec

[NataliaP]

Witam,
Chciałam również zapytać o gaworzenie oraz wyciąganie raczek w kierunku osoby, która bierze na ręce. Corka obecnie ma 6,5 miesiące jeśli chodzi o gaworzenie to wydaje sylaby ma ma ha ale najczęściej jest to jednak aaaaa o zmiennej tonizacji. Gaworzenie się pojawiło, natomiast uważam, ze jest go zdecydowanie za mało. Najczęściej co corka powtarza to ha oraz aaaa, które przechodzi w ałała.
Czy to jest w normie rozwojowej czy powinnam się zacząć niepokoić?
Jeśli chodzi o wyciąganie raczek, to tak: gdy bierzemy córkę na ręce i mówimy chodź do mnie to corka się pochyla (mówię tutaj o pozycji w pionie) natomiast ciężko jej wyciągnąć raczki. Ma osłabione napięcie mięśniowe w barkach i szyi i chciałam zapytać czy może to mieć z tym związek? Jeśli chodzi o zabawę zabawkami to jak leży i całe ciało jest oparte wtedy w gore ręce unosi natomiast w innej pozycji łokcie są przyklejone do brzuszka.
Pozdrawiam

[Elena Palinciuc-Dudek]

Szanowna Pani,

najlepiej zapytać fizjoterapeutę dziecięcego, czy obniżone napięcie może powodować, że dziecko nie wyciąga rączek. Jeśli córeczka ma obniżone napięcie, to powinna być pod opieką fizjoterapeuty.

Niepokoi Panią również gaworzenie córki. Z opisu wynika, że rzeczywiście jest ono ubogie. Brak normatywnego gaworzenia, charakterystycznego dla danego rozwoju dziecka, może wskazywać na zaburzenie rozwoju mowy. Najlepiej udać się do neurologopedy, żeby ocenił rozwój dziecka i przekazał dalsze wskazówki do pracy.

Tymczasem proszę nachylać się nad dzieckiem, bawić się, a przez to zachęcać do gaworzenia.

Pozdrawiam,
Elena Palinciuc-Dudek

[NataliaP]

Dzień dobry, corka ma już 7,5 miesiąca, zaczęła bardzo dużo gaworzyć bababa dadada mamama gagaga itd. Jest bardzo roześmiana, reaguje na zabawy w akuku, uwielbia jak się jej śpiewa, wodzi wzrokiem, bawi się stopkami, okręca się, przyjmuje pozycje do raczkowania, gdy jest trzymana za ręce sama potrafi wstać, wydaje mi się, ze rozwija się prawidłowo. Mam tylko jedno pytanie. Gdy jest główka pionowo bez podporu to często wzrok jej ucieka na włosy, czy to jest nieprawidłowe? Gdy jest noszona na rękach już utrzymuje kontakt, jest bardzo duża poprawa, natomiast wymaga to dalszej stymulacji ponieważ jest czasami tak, ze patrzy na włosy zamiast w oczy. Przypomnę, ze się rehabilitujemy bo corka ma obniżone napięcie w barkach, główka jeszcE jest ciężka. Pozdrawiam

[Elena Palinciuc-Dudek]

Szanowna Pani,

cieszę się, że córeczka zaczęła coraz więcej gaworzyć. Proszę kontynuować stymulację wzroku.
Radziłabym też udać się na konsultację do terapeuty Metody Krakowskiej (lista na www.szkolakrakowska.pl), który po obejrzeniu dziecka twarzą w twarz oceni jego rozwój i ewentualnie udzieli dalszych wskazówek do pracy.

Pozdrawiam serdecznie
Elena Palinciuc-Dudek