Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 11:29:12 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: 2-letnia Łucja  (Przeczytany 7176 razy)
Łucyjka
Newbie
*
Wiadomości: 1


« : Maja 27, 2015, 09:17:05 »

Witam serdecznie,
Szanowna Pani Profesor, bardzo proszę o poradę odnośnie sposobu prowadzenia terapii.
Jestem mamą Nadii (5l), Łucji(2l) i Kacperka (4 m-ce). Moja Łucysia urodziła się poprzez CC, otrzymała 9/10 pkt Apgar. Na początku miała wzmożone napięcie mięśniowe, które później przerodziło się w obniżone. Była rehabilitowana do ok/ 8 m-ca życia. Zaczęła chodzić w wieku 13 m-cy. Do lata ubiegłego roku jej rozwój przebiegał moim zdaniem prawidłowo: mówiła pojedyncze słowa ( mama, tata, baba, dziadzia, budy- do psów), robiła papa, głaskała po głowie mówiąc "cacy". A potem zaczęła się wycofywać:( Teraz prawie wcale nie mówi, umiejętności, które wcześnie nabyła także wygasły Smutny Czekamy na diagnozę pod kątem autyzmu, dodatkowo jesteśmy umówieni na obiektywne badanie słuchu. Zaczęłam z nią pracować więcej w domu ( na tyle ile się da przy trójce małych dzieci...). Efekty małe są, robi już papa, cześć, żółwik, piątka, mówi: tata, mama (ale nie jestem pewna czy do mnie), bupy (buty), ko-ko (kura), mmm (krowa), da(daj), nie, jau (miau -kot), Sama do siebie "gada"bardo dużo- ale to "po chińsku". Ogólnie nie chce współpracować- teraz jesteśmy na etapie nakładania elementów na sortery, dopasowywania kształtów w sorterze (bardziej na zasadzie "włóż tutaj" niż samodzielnym wykonaniu), dopasowywania figurek w drewnianych układankach, układania wieży z klocków/kubeczków. Mała jak chce to potrafi zadanie wykonać, ale tylko jak chce -często się buntuje i przerywa w trakcie.
Kontakt wzrokowy nawiązuje bardzo fajny, ale nie pokazuje palcem, tylko kiedy czegoś chce używa naszych rąk.

Zakupiłam płyty "Słucham i uczę się mówić", książeczki "Kocham czytać" i książki "Moje pierwsze słowa". Proszę o wskazówki, w jaki sposób dokładnie mamy z nią pracować- informacja na płycie "samogłosek" to słuchać 6 min dziennie i to można podzielić na sesje. To jakoś strasznie krótko mi się wydaje- Pani w innych watkach pisze o 20- 30 min. Czy na początku tylko "samogłoski..." kilka razy dziennie czy też  "dźwiękonaśladowcze???
I co jeszcze??
Przyznam, ze największy problem u mnie przy trójce maluchów to jest czas i jeszcze raz czas (zwłaszcza, że najmłodszy też potrzebuje rehabilitacji- obniżone napięcie), dlatego chciałabym jak najbardziej się skupić na tym, aby wybrać dla Łucji takie zadania, aby przynosiły jak najlepsze efekty.
Bardzo serdecznie dziękuję za poświęcony czas i pomoc. Jest to dla mnie ogromnie ważne.
Pozdrawiam,
Wiola- mama Łucji
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Lipca 10, 2015, 09:57:52 »

Droga Pani Wiolu, czas słuchania w słuchawkach modyfikuję z zależności od wieku dziecka. Łucja powinna już słuchać około 15 minut dziennie naprzemiennie samogłoski i wyrażenia, a po miesiącu "Sylaby i rzeczowniki" oraz "Sylaby i czasowniki" - l. pojedyncza. Wówczas każdego dnia inną książeczkę, aby się dziecku nie znudziło.
Po wysłuchaniu programu wspólnie z dzieckiem oglądamy ilustracje w zeszytach "Kocham czytać" (www.we.pl) i staramy się by dziecko powtarzało sylaby. Warto też bawić się z użyciem obrazków przedstawiających różne sytuacje nazwane samogłoskami i wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi ("Gdzie jest A?", "Samogłoski" "Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl). "Moje pierwsze słowa (www.wir-wydawnictwo.com). Warto też stymulować dziecko do spontanicznych wypowiedzi podczas czytania książeczek - "Na wsi", "Na łące", "Pojazdy" www.konferencje-logopedyczne.pl).
Ważne jest wyćwiczenie gestu wskazywania palcem oraz naśladowanie rysowania kreski pionowej i poziomej, koła. Rysowanie równoległe - zamiast ołówka czy zwykłych kredek należy użyć kredek-kamyczków (są w Internecie),  Dorosły rysuje na swojej kartce, a dziecko na swojej - linie poziome, pionowe, łączenie kropek, dorysowywanie kół do samochodów, sznurków do baloników, łodyżek do kwiatków.

Bez względu na diagnozę jaką otrzyma Zosia, proszę pamiętać, że regres w rozwoju mowy jest zjawiskiem bardzo niepokojącym i wskazującym na spektrum zaburzeń autystycznych, ale Córeczka jest mała i teraz jeszcze można  ją poprowadzić na prawidłową ścieżkę rozwoju.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!