Wróć do strony głównej.
Grudnia 25, 2024, 04:23:59 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy takie zachowanie 2 latka powinno niepokoić  (Przeczytany 4596 razy)
Karolina191919
Newbie
*
Wiadomości: 1


« : Marca 21, 2017, 02:12:28 »

Szanowna Pani Profesor.
Jestem mamą 22,5 miesięcznego chłopca. Syn poszedł do żłobka kiedy miał 21 miesięcy, przez 6 tygodni był tam łącznie 11 dni z uwagi na ciągłe infekcje, Panie ze żłobka prosiły aby przebadać jego słuch a także podjąć próby w kierunku diagnozy autyzmu, a to dlatego że synek nie chciał uczestniczyć w zajęciach np. nie potrafił zatrzymać się w kółeczku kiedy przestawała grac muzyka, nie bawił się z innymi dziećmi, nie słuchał poleceń. Bawił się raczej obok nich. Brał udział w zajęciach plastycznych. Chciał także aby Ciocia była cały czas obok niego. Nie uśmiechał się.

Ja niestety nic nie zauważyłam,ponieważ kiedy synek jest w gronie rodzinnym mogę powiedzieć, że jest wesołym i ruchliwym dzieckiem, wspina się na meble, pokazuje paluszkiem co chce dostać, przynosi np. pudełko klocków aby mu je otworzyć, lubi być chwalony, bawi się klockami – buduje wieże (a potem ją burzy), bawi się samochodzikami- jeździ nimi, naprawia plastykowymi narzędziami, „udaje” wypadki. Nie układa ich w szeregu. Ostatnio zaczął liczyć do 5, rozpoznaje cyfry do 10. Mówi i wskazuje kolory i kształty– choć to raczej niewyraźne. Lubi książeczki, ma swoje ulubione wierszyki. Zaczął także układać puzzle. Dopasowuje kształty do otworów, łowi ryki na wędkę z magnesem. Zamiata szczotką podłogę, czy udaje że odkurza.
Lubi się bawić przesypując np. małe elementy z jednej miski do drugiej. Reaguje na moje polecenia np. wyrzuć to do kosza czy podaj mamie pilota.

Co do mowy, udaje odgłosy zwierząt, pojazdów, mówi: mama, tata, baba, dziadzia,  ciocia, Aga, Ania,  picia (skazuje paluszkiem na bidon lub kubek, umie z niego pić), auto, miś, mniam mniam, pociąg, gumka i  wiele innych, choć zniekształca niektóre wyrazy (wydaje mi się że bardziej niż jeszcze 2 miesiące temu). Nie składa zdań. Zamiast daj mówi da, zamiast pokaż mówi po. O sobie mówi: Niuniu. Mówi stanowczo nie nie nie, a także „o nie” – kiedy się bawi.

Synek lubi się przytulać z mamą i tatą i daje całusy. Kontakt wzrokowy jest ale nie jest ona taki nieustanny, raczej trzeba walczyć o jego uwagę, chyba że – zmieniam mu pieluchę. Synek wołany reaguje na imię (choć kiedy się bawi to często muszę zawołać go kilka razy), na zakazy zaczął reagować niedawno, wcześniej raczej uśmiechał się i pokazywał paluszkiem „nu nu nu”. Potrafi rozpoznać emocje.

Synek lubi oglądać bajki, kiedy wyłączam mu komputer- płacze, wrzeszczy. Od kiedy chodzi do żłobka bardzo słabo je, tylko określone rzeczy (tydzień temu miał żłobkową infekcje jelitową), nawet w domu. Zauważyłam też, że nie lubi kiedy ma podciągnięte rękawki, czy brudne rączki. Sam je ale tylko rękoma, łyżeczką jadł jogurty ale teraz nawet tego sam nie che zrobić. Ściąga sobie sam skarpetki – kilka razy dziennie.

Mam wrażenie, że bywa nerwowy. Moja rodzina twierdzi, że jest typem "łobuziaka". Na placu zabaw zauważyłam, że nie interesują go inne dzieci.

Śpi bardzo ładnie, zasypia trzymany za rączkę, czasem domaga się aby go głaskać po główce.

Zapisani jesteśmy do Centrum Metody Krakowskiej, ale niestety oczekuję na potwierdzenie terminu.

Czy zachowanie synka powinno mnie niepokoić?
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2017, 02:14:12 wysłane przez Karolina191919 » Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!