Agnieszka_W
Newbie
Wiadomości: 3
|
|
« : Lipca 31, 2020, 07:58:16 » |
|
Dzień dobry, chciałabym prosić o radę jak ćwiczyć z moim synkiem. Miesiąc temu przypadkowo natknęłam się na informację o wskazywaniu palcem, do tej pory nie miałam świadomości jak ważne to jest, zawsze wydawało mi się, że synek jest jeszcze mały i ma na wszystko czas, a że jest to moje pierwsze dziecko nie miałam porównania. Tak zaczęłam czytać o objawach autyzmu, a mój niepokój rósł, a konkretnie niepokoi mnie, że synek: nie wskazuje palcem ani nawet rączką, jeśli czegoś chce wyciąga rączkę, ale żeby to coś samemu dosięgnąć, a nie zasygnalizować czego chce, jeśli coś go interesuje to piszczy i czasem na mnie popatrzy słabo naśladuje: pokazuje jak pije z kubeczka, daje cześć, papa robi kiedy mu się podoba, naśladuje po nas aaaaa i niektóre zbitki sylab, nie naśladuje zwierzątek zawiesza się tzn. wygląda jakby się zamyślił, patrzy w jeden punkt nie lubi obcinania włosów, paznokci, mycia głowy rzadko się przytula, zwykle kiedy to on chce (potrafi przyjść i sam się przytulić) lub w nocy kiedy śpi z nami, jeśli coś mu się stanie to płacze i patrzy na mnie, ale kiedy wezmę go na ręce po chwili już się wyrywa nadal dużo rzuca zabawkami, nie buduje z klocków, nie jeździ autkami od kiedy skończyły się kolki ma problemy ze spaniem w nocy, dużo się budzi, rzuca po łóżku, nie może zasnąć wcześniej były też problemy ze snem w dzień, teraz zasypia bez problemu, ale śpi w łóżeczku tylko 40 min, później trzeba się z nim położyć, tak potrafi spać 3h, ale budzi się co jakiś czas w okolicach 13 miesiąca zaczęły się problemy z jedzeniem obiadów, wcześniej jadł dużo i wszystko nie przeczy główką jeśli czegoś nie chce część poleceń wykonuje, a inne zupełnie ignoruje, generalnie wydaje mi się, że dużo rozumie, ale nie kojarzy przedmiotów np idziemy na dwór, idziemy się napić, zjeść jogurt - rozumie, gdzie jest lodówka? Nie wie, gdzie jest lampa? Patrzy na lampę, ale nie pokaże, ma też jedną zabawkę która pokazuję zapytany o nią nie wskazuje części ciała nie lubi oglądać książeczek
Próbujemy wskazywać jego paluszkiem, ale usztywnia rękę i zazwyczaj nie pozwala.
Synek jest dzieckiem bardzo pogodnym i ruchliwym, nie potrafi usiedziec w miejscu, nawiązuje kontakt wzrokowy, reaguje na imię choć nie zawsze, reaguje na oj oj i nie wolno, mówi tata, baba, dziadzia, mniam mniam i dużo po swojemu, jest otwarty w kontaktach z innymi dziećmi, w stosunku do obcych początkowo zachowuje się z rezerwa, ale szybko się oswaja. Uwielbia bawić się kulkami i wkładać je w odpowiednie otwory w zabawkach. W sorterze potrafi na razie włożyć koło. Lubi bawić się w akuku, chowanego i nie ma - jest, chowa się wtedy za zasłoną. Jakiś miesiąc temu wyeliminowaliśmy zupełnie tv, a dziś wyciągnęliśmy baterie ze wszystkich zabawek.
Bardzo proszę o radę.
|