za każdym razem, gdy mam obsesję na punkcie jakiejś postaci, czuję potrzebę stania się nią, naśladuję jej osobowość i wyglądam najlepiej, jak potrafię. najwyraźniej jest to dość powszechne w przypadku autyzmu (zwłaszcza u kobiet
VidMate Mobdro według google), więc czy to prawda, że inni też to robią? przez większość czasu jest mi z tego powodu bardzo smutno, ponieważ pochodzi z kreskówki, a wiem, że nigdy nie będę wyglądać tak, jak w kreskówce.