Droga Pani Urszulo, odpowiadając na drugi Pani list, zobaczyłam "ukryty" ten pierwszy. Śpieszę więc z odpowiedzią, mimo iż w odwrotnej kolejności. Teraz już wiem, że dziewczynka ma lat siedem i z Pani opisu jasno wynika, że to afazja dziecięca. W badaniu tomografii komputerowej wcale nie musiały ujawnić się uszkodzenia. Fakt, że dziewczynka preferuje kontakt prawopółkulowy, jest zachowana prozodia potwierdza diagnozę afazji dziecięcej.
Konieczne są ćwiczenia słuchowe MOWY, a więc nie Tomatis, ale słuchanie wyrazów i zdań.
Oczywiście ma Pani rację, że należny położyć nacisk na ćwiczenia lewopółkulowe, sekwencyjne, linearne.
Najpierw warto powtarzać wyrazy zbudowane z dwóch sylab otwartych i budować w taki sposób pierwsze zdania.
Cieszę się, że Pani pracuje naszą metodą, proszę zajrzeć na stronę:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,40324,132834213,132834213,Mowa_i_stal_sie_cud_.html Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów.
JAgoda Cieszyńska
P.S. Sądzę, że sobie Pani poradzi z ułożeniem programu terapii, służymy także pomocą. Trzymam kciuki!.
Nie chciałbym narażać Mamy na długą podróż do Krakowa.