Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 11:12:34 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Terapia dziecka z autyzmem atypowym i wadą genetyczną  (Przeczytany 5599 razy)
kama242
Newbie
*
Wiadomości: 1


« : Czerwca 01, 2016, 11:48:01 »

Szanowna Pani Profesor.
Piszę do Pani w następującej sprawie. Chciałabym rozpocząć terapię 4-letniego chłopca z autyzmem atypowym, niemówiącego.  Dodatkowym utrudnieniem jest wada genetyczna, która spowodowała u chłopca częsciowe uszkodzenie słuchu, wadę wzroku, lekki oczopląs, wodogłowie, brak kontaktu wzrokowego.
Był on poddany terapii logopedycznej, jednakże okazała sie ona nieskuteczna i prowadzący logopeda sam ją zakończył.
Ja również jestem z wykształcenia logopedą i chciałabym poprowadzić terapię według zasad metody krakowskiej. Do końca nie czuję się na siłach, bo ta metoda jest mi znajoma ledwie od paru miesięcy, jednakże mama chłopca pokłada we mnie wielkie nadzieje i bardzo liczy na moją pomoc. Jest to dla mnie nie lada wyzwanie, ale bardzo chciałabym się go podjąć. Uwazam, ze lepiej jest robic cokolwiek niz nie robic nic, dlatego postanowiłam rozpocząć z nim pracę.
Zaopatrzyłam się w Pani publikacje książkowe oraz wiele pomocy dydaktycznych(płyty, układanki lewopółkulowe, książeczki), oglądam filmy instruktażowe, odbyłam jedno szkolenie z nauki czytania metodą symultaniczno-sekwencyjną u Pani mgr Barbary Bauman-Bielawskiej. W szczecinie niestety nie działa żaden terapeuta czy logopeda posługujący się tą metodą, a jedynie korzystający z niektórych jej elementów, więc jestem zdana sama na siebie. W październiku będę uczestniczyć w kolejnych szkoleniach należących do MK, jednakże terapię chciałabym rozpocząć jak najszybciej.
Polecałam mamie chłopca przyjazd do Państwa na konsultacje, ale w tej chwili tak daleka podróż jest dla nich niemożliwa. W Pani publikacjach odnalazłam wiele cennych wskazówek i porad, jednakże mam sporo wątpliwości.

Zastanawia mnie czy w przypadku dziecka z uszkodzonym narządem słuchu (nosi aparat) słuchanie nagrań na słuchawkach zda egzamin?
Rozumiem, że należy usprawniać wszystkie funkcje poznawcze na każdych zajęciach, jednakże na których z nich powinnam skupić się na początku szczególnie?
Czy dziennik zajęć należy wprowadzić już od pierwszego spotkania? Czy istnieją  zasady prowadzenia dziennika?

Będę bardzo wdzięczną za jakąkolwiek podpowiedź i cenne rady.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź.

Kamila Szymańska
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Czerwca 16, 2016, 07:08:28 »

Dzień dobry Pani Kamilu, cieszę się, że chce Pani podjąć terapię. Może Pani skorzystać z pomocy Magdaleny Szymczak z Gdańska (Fundacja "Ja też").
Jeśli wada słuchu nie jest głębsza niż 80 dB, chłopiec może słuchać programu słuchowego w słuchawkach, po zdjęciu aparatów.
Dziennik prowadzimy od pierwszego spotkania, pod warunkiem, że chłopiec ma wspólne pole uwagi. Jeśli nie najpierw trzeba je wypracować. Pokazujemy rodzicom jak prowadzić dziennik, a potem oni muszą to robić codziennie w domu (dwa, trzy zdania). dokładanie opisałam tę technikę w książce "Metoda Krakowska wobec..."
Nie będzie Pani w stanie ćwiczyć wszystkich funkcji poznawczych, bo nie wystarczy pani czasu. Rodzice powinni stymulować zmysły (węch, dotyk, smak), codziennie stymulować słuch - w słuchawkach).
Pani powinna się skupić na wzroku, działaniu, wypełnianiu poleceń, czytaniu, programowaniu języka i ćwiczeniach lewopółkulowych - szczególnie układanie klocków wg wzorów.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!