Jagoda
|
|
« Odpowiedz #1 : Lutego 05, 2011, 12:53:25 » |
|
Droga Pani Joanno, Synek powinien nauczyć się czytać najpierw w języku polskim i jest możliwe w ciągu 7-8 miesięcy. Przeszkodą może być jedynie niezakończony proces lateralizacji. W Bazylei moja koleżanka (doświadczony nauczyciel) uczy dzieci czytać moją metodą. Jej córeczka nauczyła się czytać w wieku 4 lat, teraz jest w pierwszej klasie (poszła do szkoły w 7 roku życia) i jest najlepszą uczennicą, czyta także po niemiecku i mówi także w dialekcie. To niezwykle ważne by język macierzysty (język matki) dziecko opanowało w mowie i piśmie, potem (2, 3 lata później) można włączyć kolejne języki. Raczej odradzam wcześniejsze posyłanie Synka do szkoły, po pierwsze dzieci sześcioletnie nie są jeszcze gotowe do pisania, a tego potem wymaga szkoła. Wiem także po pobycie w Bazylei, że w szkołach Szwajcarskich się głoskuje, a czasem nawet literuje. PaniEwa Tomaszewska adaptuje metodę i książeczki "Kocham czytać" do języka niemieckiego, ale na razie jest to eksperyment. Naturalnie mogę Pani udostępnić adres mailowy do Pani Ewy Tomaszewskiej, ale mogę to uczynić jedynie w prywatnym liście (mój adres mailowy otrzyma Pani od moderatorki strony). Sądzę, że Synek powinien ten rok przeznaczyć na naukę czytania po polsku i doskonalenie w mowie swoich trzech języków. Nie warto zbyt wcześnie proponować dziecku zinstytucjonalizowanego nauczania, które zabija kreację, a czasem powoduje budowanie negatywnego obrazu samego siebie. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|