Wróć do strony głównej.
Maja 01, 2024, 03:32:33 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: 3-letnia Iga, nie mówi  (Przeczytany 16149 razy)
patrycja181
Newbie
*
Wiadomości: 5


« : Stycznia 03, 2012, 06:58:31 »

Witam, moja 3-letnia Iga ma zdiagnozowany autyzm, ćwiczę Pani metodą i mam kilka pytań:
1) jak wywołać u dziecka wskazywanie palcem?
2) jak wymusić podawanie np. misia?
Ćwiczę z nią 2 miesiące na materiale Analiza i synteza wzrokowa, w tym momencie potrafi już składać obrazki 2,3 i 4 - elementowe, pocięte skośnie, kolorowe i czarno-białe, rozumie nawet, że niektóre trzeba obracać. Dokłada taki sam do takiego samego na zabawkach, karteczkach kolorowych tematycznych i czarno białych tematycznych i atematycznych. Potrafi znaleźć takie same obrazki, nawet w momencie kiedy rozrzucę na stoliku 7 par (14 karteczek) odszukuje i podaje takie same. Moja córeczka rozumie słowo daj, bo kiedy je słyszy podaje to co ma akurat w rączce, ale wszystko ze stolika, ale nie chce podać konkretnej rzeczy. Pokazuję jej zdjęcia rodziny z podpisami, potem proszę wymawiając np. mama, żeby położyła podpis pod zdjęciem, wie że ma położyć gdzieś , kładzie obojętnie gdzie, ostatnio zaczęła rozróżniać swoje zdjęcie i podpis kładzie dobry, ale tylko tyle.
Co mogę jeszcze zrobić , żeby moja Iga zaczęła mówić i czy możliwym jest, że ona nigdy nie będzie mówiła. Bardzo proszę o odp. Pozdrawiam 
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Stycznia 04, 2012, 08:54:08 »

Droga Mamo Igi, wydaje się, że Córeczka ma problemy z rozumieniem mowy i wymaga także naszego programu słuchowego "Słucham i uczę się mówić - Samogłoski i wykrzyknienia oraz Wyrażenia dźwiękonaśladowcze", Iga jest mała i należy mieć nadzieję, że nauczy się mówić, jak wszystkie nasze wcześnie zdiagnozowane dzieci.
Gestu wskazywania palcem uczymy pokazując: oko, buzię, nos (dziecka, mamy, misia, lalki), a także zabawki i  obrazki. Pokazujemy trzymając rączkę dziecka w swojej, przytrzymując jednocześnie palec wskazujący.
Kiedy ćwiczy Pani podawanie przedmiotów należny mówić głośniej i wolniej (trzykrotnie) a potem wykonać zadanie rączką dziecka.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
patrycja181
Newbie
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #2 : Stycznia 10, 2012, 02:34:38 »

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź. Mam jeszcze pytanie czy ćwicząc z dzieckiem daj misia, lalę czy auto należy robić to np, przez godzinę w kółko jej rączką, aż zrozumie czy wystarczy codziennie kilka minut ? I czy ćwicząc segregowanie klocków wg koloru nie biorąc pod uwagę kształtu należy na tym samym materiale ćwiczyć segregowanie wg kształtu nie patrząc na kolory, bo z tym Igunia ma problemy. Jeżeli ćwiczę na innym materiale jest w stanie przyswoić po jakimś czasie regułę, jeżeli na tym samym strasznie sie buntuje. Poza tym czy ćwiczyć tylko przy stoliku czy także wykonywac jakieś zabawy ruchowe w pokoju? Ostatnie moje pytanie, odnośnie sekwencji:
 czy pierwszy etap układania sekwencji to np. jabłko, banan, pomidor i dziecko układa pod spodem kartoniki czy naprzemiennie jabłko, banan, jabłko, banan? Póki co ćwiczę tak i tak, Iga dokłada ale nie patrząc na kolejność, na początku był płacz i krzyk kiedy odkładałam kartonik, który ułożyła jak popadło, teraz już nie buntuje się ale jeszcze nie dokłada od lewej do prawej. 
Pozdrawiam Patrycja
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #3 : Stycznia 10, 2012, 09:02:14 »

Droga Pani Patrycjo, rozpoczynamy od sekwencji dwuelementowej (jabłko, banan, jabłko, banan) która dziecko naśladuje układając pod spodem, potem powinno kontynuować (co dalej) a potem uzupełniać luki. I przechodzimy do sekwencji trójelementowych.
Podawanie przedmiotów ćwiczymy codziennie 10 minut, , bo przecież musi być czas na wszystkie zadania z programu rozwojowego, nie można także zanudzić dziecka powtarzając wciąż to samo. 
To ważne, by dziecko ćwiczyło kategoryzacje wg różnych zasad na tym samym materiale. Przy stoliku ćwiczymy godzinę, a potem staramy się powtarzać to działając w domu, podczas zabawy, spaceru itd.
Ważne jest także naśladowanie wzorów z klocków, i rysowanie równoległe (linia pozioma, pionowa, krzyżyk, kółko.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
patrycja181
Newbie
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #4 : Stycznia 16, 2012, 10:40:46 »

Chciałam pochwalić się troszkę postępami Igusi, otóż rozróżnia zdjęcia wszystkich członków rodziny, idealnie układa podpisy pod obrazkami, w momencie kiedy pytam kto to? mama, gdzie mama?i podaję kartonik. Poza tym otworzyła się na innych ludzi, pokazuje kiedy chce być gilgotana, przytula się i daje buziaki, kiedyś nas odpychała. Sygnalizuje też, że chce jej się pić lub jeść, prowadząc mnie do kuchni. Sama je widelcem i pije z kubeczka. Widzę u niej znaczną poprawę. Słuchamy od niedawana płyt, póki co samogłoski i wyrażenia dźwiękonaśladowcze. Mam pytanie, będąc ostanio w poradni psychologiczno-pedagogicznej jedna z Pań zachęcała mnie do posłania Igi do przedszkola integracyjnego, boję się jednak, że mogłaby się tam nie odnaleźć, powinnam wysłać Igę do przedszkola?
Mam też kłopot z nauczeniem jej samogłosek A, U, I pokazuję je na kartonikach nazywam, segregujemy takie same samogłoski, bez względu na kolor i wielkość do kubeczków, planuje założyć jej dziennik wydarzeń, może to pomoże. Ciężko wyegzekwować od Igi polecenie daj misia itp, czytałam gdzieś, że w takim wypadku można nagrać się i puszczać polecenia w słuchawkach, czy to coś daje?
Pozdrawiam, Patrycja i Igusia
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #5 : Stycznia 19, 2012, 10:20:56 »

Droga Pani Patrycjo, proszę próbować ułożyć usta Igusi, naśladując ułożenie naszych warg podczas wypowiadania samogłosek. Korzystamy też z gestów wizualizacyjnych (opisane w "Metodach wywoływania głosek"), aby pomóc dziecku w zapamiętaniu "wyglądu głoski". Nagrywamy także polecenia, ale dopiero po zastosowaniu programu słuchowego, czyli po samogłoskach, wyrażeniach i sylabach.
Cieszę się bardzo, że tak szybko postępuje terapia. Proszę NIE POSYŁAĆ IGUSI DO PRZEDSZKOLA. Dziewczynka nie jest jeszcze gotowa na kontakty z dużą grupą. Najpierw musi kontaktować się z rodziną, potem z jednym dzieckiem (można zaprosić straszą 4 lub 5 letnią koleżankę do zabawy w domu). Wprowadzenie dziecka w dużą grupę trzeba robić rozważnie i stopniowo, a nie metodą rzucania na głęboką wodę.
Życzę sił do dalszej pracy i serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
patrycja181
Newbie
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #6 : Lutego 22, 2012, 06:37:17 »

Witam po raz kolejny pani Jagodo,
piszę ponieważ zauważyłam u córki niepokojące rzeczy. Otóż jak wcześniej pisałam Iga dokładała podpisy do zdjęć członków rodziny, ale okazało się, że potrafi to zrobić, ponieważ zapamiętała jaki kartonik pasuje do którego zdjęcia, po zamianie kartoników z nazwami na inny kolor już nie potrafi dopasować ich odpowiednio. Bardzo mnie to zmartwiło i zrozumiałam dlaczego nie reagowała na polecenie gdzie mama? daj! Po prostu nie wie gdzie kto jest. Nauczyła się na pamięć. Poza tym świetnie nam idzie Analiza i synteza wzrokowa w Wiru (wykonujemy po kolei ćwiczenia) jesteśmy już na 29 karcie, wszystkie poprzednie Iga potrafi świetnie wykonać. Nawet z dalszych części niektóre, takie jak karta 35 i dokładanie czarnych wyciętych figur do kontur, żeby wyszedł pajac czy auto też robi bardzo dobrze. Nauczyłyśmy się także naśladować sekwencje 2 elementowe powtórzone 2, 3 i 4 razy. Wygląda to w ten sposób, że układając bierze kartonik i jak jej nie pasuje to go odkłada i bierze z innej kupki i nie wiem czy powinnam jeszcze to ćwiczyć czy może już przejść do kontynuowania sekwencji? Uporałyśmy się także z kategoryzacją, układamy na tym samym materiale zmieniając reguły, według kształtów, kolorów itp. I tu też nasuwa się pytanie czy przejść do kart z Kategoryzacji? Największym jednak problemem jest brak mowy, czasami powie gili gili, żeby ją połaskotać ale częściej po prostu przykłada moja rękę do swojej stópki, psi psi kiedy wysadza lalkę na mini sedesie (sporadycznie), mama - kiedy bardzo czego nie chce zrobić i "nie " kiedy nie chce wykonywać ćwiczeń.  Poza tym nadal nie mogę od niej wyegzekwować ćwiczenia daj... misia, lalę, auto. Robi to na chybił trafił. I ostatnie moje zapytanie : jak słuchać płyt słucham i uczę się mówić, słuchamy pierwszych 2 płyt   w dużych słuchawkach, ale mam wrażenie, że słuchając i wskazując palcem Igi w książeczce obrazka, ona tak sie zatraca w tych obrazkach i oczekiwaniem na przekręcenie kolejnej strony, że się wyłącza i nie słyszy tego o leci w słuchawkach. Wnioskuję to po tym, że Iga nie powtarza tego co słyszy, czy to normalna reakcja czy jednak dziecko powinno powtarzać usłyszane samogłoski czy wyrazy dźwiękonaśladowcze.
Pozdrawiam, Patrycja
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #7 : Lutego 26, 2012, 11:32:21 »

Droga Pani Patrycjo, proszę na razie słuchać płytek, bez pokazywania obrazków, bo na tym etapie zależy nam najbardziej na powtarzaniu. Ważne są też ćwiczenia naśladowania linii pionowej i poziomej, ale na osobnej karce.
To dotyczy wszystkich ćwiczeń- obrazki i elementy nie mogą być układane jeden na drugim
 Jeśli Iga odtwarza (pod spodem) dwuelementową sekwencję, proszę przejść do trójelementowych naśladowanych i dwuelementowych kontynuowanych.
Ważne są też "Układanki lewopółkulowe" - tzn. naśladowanie ułożenia wzorów z klocków.
Jeśli w ciągu najbliższych trzech miesięcy nie pojawi się spontaniczne naśladownictwo samogłosek i wyrażeń dźwiękonaśladowczych, sugeruję MTG (Manualne Torowanie Głosek). Proszę pamiętać, że dziecko, które nie rozwija mowy nie może rozwijać myślenia abstrakcyjnego.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!