KPK
Newbie
Wiadomości: 2
|
|
« : Stycznia 25, 2012, 03:47:04 » |
|
Pani Profesor! Przepraszam, ale nie mam polskich znakow na tym komputerze, wiec bedzie troche trudno mnie odczytac. Mam synka, 4.5 roku, ktorego zaczelam uczyc czytac ok. miesiac temu, jak tylko otrzymalam Pani serie "Kocham Czytac". Kuba jest dwujezyczny, ja mowie do niego po polsku, a maz po angielsku (jest Amerykaninem). Kuba ma znacznie wiekszy kontakt z angielskim, chodzi do amerykanskiego przedszkola od trzeciego roku zycia, ale ja robie co moge, zeby tez mial kontakt z polskim (ksiazki, bajki na CD, DVD, kontakt z Polakami tutaj i przyloty do Polski raz w roku). W przedszkolu Kuba uczy sie literek (nazwa literki, dzwiek i jakie slowo sie na nia zaczyna). Kiedy rozpoczelismy pierwszy zeszyt z samogloskami, od automatycznie nazywal litery po angielsku; "E" bylo "I", "A" bylo "EJ", "I" bylo "AJ" itd, ale po wielokrotnych powtorzeniach zaczal sie przestawiac. Teraz jestesmy w zeszycie 4, i coraz bardziej widze, ze jednak ta angielska wymowa jest bardzo gleboko u niego zakorzeniona; najgorzej jest z "E"; jak tylko widzi "PE, ME, LE" to mowi "PI, MI, LI". Ja go poprawiam, on powtarza i idziemy dalej. Czy ma Pani dla mnie jakas porade? Czy on po prostu po jakims czasie przestanie sie mylic? Ja nie chce go zniechecac, bo widze ze on sie troche denerwuje, jak nie odczyta czegos poprawnie. Jednoczesnie widze, ze ta angielska wymowa przychodzi mu na mysl pierwsza, co nie jest dziwne, bo w przedszkolu tutaj caly czas spiewaja "A, B, C, D..." i powtarzaja literki. Ja jestem bardzo zadowolona, ze zamowilam te serie do nauki czytania, a Kuba tez bardzo lubi te ksiazeczki i jest bardzo nimi zainteresowany. dziekuje
|