Wróć do strony głównej.
Grudnia 22, 2024, 10:15:13 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: centralne zaburzenia słuchu  (Przeczytany 18289 razy)
Ula logopeda
Newbie
*
Wiadomości: 2


« : Lutego 18, 2012, 08:07:47 »

Pani Profesor!
Jestem logopedą z Lublina. Chciałam zasięgnąć opinii Pani w sprawie dziecka u którego po wielu badaniach ostatecznie zdiagnozowano centralne zburzenia słuchu. Dziewczynka ma 7 lat i  przejawia poważne  zaburzenie w rozwoju mowy głównie w zakresie ekspresji słownej .
Angelika jest objęta regularną terapią od  roku w wymiarze 2 godz. tygodniowo. Niestety, postępy w zakresie poprawności artykulacyjnej są minimalne.Wykluczone zostały nieprawidłowości w budowie aparatu głosowego i artykulacyjnego. W okresie przedszkolnym jej mowa była ograniczona do kilku głosek układających się w bardzo proste konstrukcje, niczym nie przypominające wzoru językowego, np.
tita / choinka/
pety /butelka/
toty /oko/
pon / dom/
Angelika, aby  być lepiej rozumianą wspierała mowę gestem i wyrazistą intonacją.
Obecnie uczęszcza do klasy I SP. W jej zasobie fonetycznym są prawie wszystkie głoski,  ale  potrafi je dokładnie realizować tylko w izolacji. Występują natomiast liczne zniekształcenia w fonetycznej budowie wyrazów. Przy nazywaniu i powtarzaniu słów występują liczne substytucje fonemowe dotyczące wszystkich opozycji fonologicznych. Nawet podczas powtarzania sylab  zamiany te są obecne. Zniekształcenia i zmiany fonetyczne w obrębie wyrazu  powstają także na skutek  redukcji, asymilacji zachodzących na odległość, przestawek  i uproszczeń grup spółgłoskowych. Istotne jest to, że maja charakter  nieregularny i różnokierunkowy. (Trudności  z linearnym, sekwencyjnym przetwarzaniem języka mogą wskazywać na nieprawidłowe funkcjonowania lewej półkuli mózgu).
Angelika choć w pełni rozumie mowę dialogową, i chętnie podejmuje rozmowę, wspierając się gestykulacją i wzmożona intonacją,  używa  pojedynczych słów, równoważników i krótkich zdań.  W jej zasobie leksykalnym dominują rzeczowniki, czasowniki, zaimki wskazujące i osobowe. Płynność mowy jest odpowiednia, a cechy prozodyczne zachowane. Problemy z mową stają się dla Angeliki coraz bardziej uświadomione. Często unika sytuacji komunikacyjnych, wykazuje niechęć do ćwiczeń artykulacyjnych. W sytuacji, kiedy jest nierozumiana przez rówieśników, na przykład podczas zabawy, wycofuje się do innej aktywności. Podczas zajęć logopedycznych niezbyt chętnie powtarza i  nazywa mimo bardzo powolnego dozowania materiału werbalnego.  Natomiast lubi wszelkie zabawy słuchowe, rytmiczne i  muzyczne. Chętnie wykonuje też zadania graficzne, układa  konstrukcje według wzoru, przelicza.  Dużą męczliwość wykazuje podczas ćwiczeń praksji oralnej. Szybko się dekoncentruje, zmienia aktywność. Wszelkie pochwały, nagrody działają na nią mobilizująco, ale tylko na chwilę. Jej uwaga jest rozproszona, co bardzo utrudnia prowadzenie zajęć. Innym problemem są zachowania buntownicze. Angelika często nie reaguje  na polecenia pomimo ich rozumienia.
W terapii Angeliki wykorzystuję ćwiczenia z zakresu stymulacji lewopólkulowej /jestem po szkoleniu u Pani dr Marty Korendo/ oraz próbuję wprowadzać naukę czytania metodą symultaniczno-sekwencyjną. Nie wprowadziłam treningu słuchowego "Słucham i uczę się mówić", ale może od tego powinnam zacząć . Przyznam, że poznaję zasady pracy metodą krakowska poprzez czytanie zalecanych pozycji "Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych", waszej witryny internetowej i czasopism logopedycznych.
Proszę o wskazówki do pracy terapeutycznej, bo czuję się jeszcze trochę nieporadna.
Czy dziewczynka powinna korzystać z Treningu Tomaisa, zaleconego przez lekarza?. Dla jej rodziców jest to zbyt duży wydatek.
Czy wskazane byłoby, aby rodzice przyjechali do Pani, aby uzyskać program terapeutyczny?

Z wyrazami szacunku
Ula Logopeda




Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Lutego 26, 2012, 11:50:19 »

Droga Pani Urszulo, odpowiadając na drugi Pani list, zobaczyłam "ukryty" ten pierwszy. Śpieszę więc z odpowiedzią, mimo iż w odwrotnej kolejności. Teraz już wiem, że dziewczynka ma lat siedem i z Pani opisu jasno wynika, że to afazja dziecięca. W badaniu tomografii komputerowej wcale nie musiały ujawnić się uszkodzenia. Fakt, że dziewczynka preferuje kontakt prawopółkulowy, jest zachowana prozodia potwierdza diagnozę afazji dziecięcej.
Konieczne są ćwiczenia słuchowe MOWY, a więc nie Tomatis, ale słuchanie wyrazów i zdań.
Oczywiście ma Pani rację, że należny położyć nacisk na ćwiczenia lewopółkulowe, sekwencyjne, linearne.
Najpierw warto powtarzać wyrazy zbudowane z dwóch sylab otwartych i budować w taki sposób pierwsze zdania.
Cieszę się, że Pani pracuje naszą metodą, proszę zajrzeć na stronę: 
http://forum.gazeta.pl/forum/w,40324,132834213,132834213,Mowa_i_stal_sie_cud_.html
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę sukcesów.
JAgoda Cieszyńska
P.S. Sądzę, że sobie Pani poradzi z ułożeniem programu terapii, służymy także pomocą. Trzymam kciuki!.
Nie chciałbym narażać Mamy na długą podróż do Krakowa.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!