Nauka czytania - dziecko lat 8

[maryblade]

Dzień dobry.
Od ponad roku prowadzę terapię dziewczynki, która obecnie uczęszcza do drugiej klasy. Dziewczynka nie wymiawiała głoski [r] i głosek dźwięcznych (dziewczyna ma bardzo duże trudności z różnicowaniem słuchowym). W dzieciństwie była oburęczna, teraz dominuje prawe oko, lewe ucho, dziewczynka pisze lewą ręka, ale rzeczy ze stołu bierze prawą. Obecnie jest na etapie utrwalania głosek dźwięcznych i głoski [r]. Dziewczynka słuchała płyt p. Wianeckiej, wykonywała ćwiczenia lewopółkulowe itp. Niestety występuje ogromny problem z czytaniem. Do tej pory dziewczynka nie potrafi różnicować sylab PA... i MA... Stosowałam gesty wizualizacyjne i nic. Jeżeli się jej wskażę, że pierwszy szereg to Pa... a drugi to Ma... to jedną sylabę poda, ale za chwilę znów na PA mówi MA i odwrotnie. Jakiś niewielki postęp jest ale... Ja ćwiczę z nią 2x45 minut w tygodniu, mama w domu codziennie. Słuch fizyczny jest w normie. Pamięć słuchowa bardzo słaba, dziewczynka powtarza tylko pierwszy wyraz. Wysłałam ją na badanie w kierunku niedosłuchu centralnego, mama mówi że badania nie zrobili bo słuch fizyczny wyszedł w normie. Wydaje mi się, że mama pomyliła nazwy badań: niedosłuch centralny z otoemisją. W jakim kierunku poszerzyć diagnostykę? Co mam robić, na czym się skupić?
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
Marzena

[Jagoda]

Droga Pani Marzeno, oburęczność jest przyczyną głębokich dyslektycznych trudności dziewczynki. Zwykle gesty wizualizacyjne pomagają, ale dziecko musi je także wykonywać. Gest pełni funkcję dodatkowej cechy dystynktywnej i pomaga dzieciom z zaburzeniami słuchu fonemowego różnicować głoski. Trzeba ćwiczyć, z pewnością dziewczynka potrzebuje jeszcze roku i utrwalenia kierunkowości. Proszę kontynuować program słuchowy i włączyć jeszcze jedną płytkę "Trudne głoski".
Z doświadczenia wiem, że żadne dodatkowe diagnozy nic nam nie pomogą. Dziewczynka powinna być objęta opieką od 4 roku życia, gdy wykazywała oburęczność i skrzyżowaną dominację stronną. Dlatego teraz trwa to tak długo.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[jagnum]

Miałam też opornego syna . Słowa tak , nie , mama ,tata potrafił składać " godzinami ". Może poćwiczyć na czym co go interesuje ? U nas w tamtym okresie był szał na Minecraft, odpalalismy grę na pleju i czytaliśmy co się dało . Nazwy akcesorii itd. Go to interesowało ,więc bardziej się przykładał . Albo czytał szyldy . Krew mnie zalewała jak milion razy się pytał " Czemu nie pojedziemy na zakupy do biedronki ? Przecież tam są CODZIENNIE NISKIE CENY

Dużo nam pomogły odpowiednie książki: https://bookolika.pl/wiek-4-6-lat/edukacja/2/12 Polecam szczególnie te książki do nauki czytania dla dziecka.

[Martaa]

Warto jest poruszać tak ważne tematy na forum bo w ten sposób budujemy świadomość danego zagadnienia. W internecie zawsze znajdziemy informacje pochodzące z różnych źródeł. Odpowiednie wyciągnięcie wniosków jest bardzo ważne. Nie można przecież wszystkich dzieci mierzyć na podstawie tego, że jakiś mały procent przyswaja naukę czytania wcześniej. W ten sposób możemy jedynie pogorszyć jakość nauki w przyszłości bo jednak przymuszanie to sprawia. Z drugiej strony powinniśmy zdobywać odpowiednio wcześnie informację o tym jak podejść do tego procesu. Jakby nie patrzeć to nauka czytania jest wyzwaniem, o czym przeczytamy szerzej tutaj - https://czytamsobie.pl/jak-nauczyc-dziecko-czytac Wykorzystanie materiałów dydaktycznych stworzonych z myślą o efektywności to podstawa szybkich rezultatów.