Asia
Newbie
Wiadomości: 5
|
|
« : Kwietnia 04, 2013, 08:16:54 » |
|
Szanowna Pani Profesor Jestem mamą 3,3 letniego chłopca. Jesteśmy pod opieką logopedy , która pracuje i prowadzi syna metodami opracowanymi przez Panią. Wcześniej byliśmy pod opieką psychologa, która nie przywiązywała wagi do tego, że syn jest oburęczny. Stwierdziła ,że ma czas do 6 roku życia. Od około pół roku jest ćwiczony w jedzeniu i rysowaniu na prawą rękę, bo wydawało nam się , że bardziej ją preferuje. Do tej pory ręka lewa się włącza do pracy i pomimo tego , że nie była ćwiczona to jest podobnie sprawna, tylko trochę słabsza. Prosiłabym Panią o pomoc w wyborze ręki. To test , który zrobiłam synowi. Ucho, niestety jest 100 % lewe (tykanie budzika L ,słuchanie muszli i cichej muzyki z pudełka L , wołanie dziecka za jego plecami, też odwraca się w lewą str.) Oko , też lewe , wszystkie testy były jednoznaczne (patrzenie przez dziurkę ,lunetę, kalejdoskop). Chciałam dodać , że syn jest po kontroli okulistycznej , której wynika , że oko prawe jest słabsze + 1 ,5 a oko lewe + 1,25. Podobno z tej wady wzroku za jakieś pół roku wyrośnie. Noga jest i lewa i prawa (kopanie piłki i skakanie na jednej nodze P , wchodzenie i schodzenie po schodach oraz na krzesło L , krok do przodu i w tył zaczyna od lewej nogi). Ręka (wrzucanie fasolek do butelki, ustawianie wieży, sięganie po przedmiot , który jest wysoko wszystko to jest oburącz, je i rysuje zmieniając sobie rękę, karmienie misia, krojenie plasteliny nożem, wskazywanie palcem, otwieranie drzwi, zasuwanie suwaka P, nawlekanie koralików na sznurek, witanie się, przewlekanie sznurka przez dziurki L). Bardzo proszę Panią o pomoc w wyborze najkorzystniejszym dla mojego syna. Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #1 : Kwietnia 05, 2013, 12:24:11 » |
|
Droga Pani Joanno, z opisanych przez Panią wyników badania można wnioskować, że Synek używa prawej ręki do wykonywania precyzyjnych zadań (jedzenie, użycie narzędzi) radzę ćwiczyć prawą rękę. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia
Newbie
Wiadomości: 5
|
|
« Odpowiedz #2 : Maja 07, 2013, 02:29:12 » |
|
Witam Bardzo dziękuję za odpowiedz na temat lateralizacji. Mam jeszcze pytanie do Pani Profesor na temat rozwoju emocjonalnego i społecznego. Syn robi bardzo duże postępy w rozwoju poznawczym i w rozwoju mowy, natomiast jeżeli chodzi o jego zachowanie , to wydaje mi się, że stoimy w miejscu. Bardzo stara się postawić na swoim używając do tego krzyków. Gdy nie ustępujemy kończy się czasami histerią. Trzymamy się zasad i nie dajemy mu wygrać, ale czy to się kiedyś skończy? Czy ćwiczenia usprawniające lewą półkulę mają wpływ również na rozwój tych dwóch sfer? Od miesiąca syn chodzi do przedszkola. Nauczycielka mówiła mi, że jeżeli rozmawia się z synem bezpośrednio jest wszystko w porządku, natomiast, gdy polecenia kierowane są do całej grupy, to trzeba go wołać kilka razy. Czym może być to spowodowane i czy można temu zapobiec. W tej chwili jesteśmy pod opieką logopedy pracującej metodą szkoły krakowskiej, współpracę z psychologiem zakończyliśmy ponieważ uznała, że już jest dobrze a resztę musi zrobić przedszkole. Bardzo proszę Panią o profesjonalną poradę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #3 : Maja 07, 2013, 11:04:34 » |
|
Droga Pani Joanno, poprawa zachowania, rozumienie reguł społecznych zależą od poziomu rozwoju języka, dlatego tak istotna jest systemowa terapia dotycząca budowania języka w umyśle dziecka. Ćwiczenie funkcji lewej półkuli ułatwia pracę nad systemem językowym, a zatem także nad rozumieniem reguł społecznych. Synek jeszcze nie może rozumieć poleceń wydawanych całej grupie, bo przecież ma opóźniony rozwój mowy, co oznacza, ze potrzebuje czasu na przejście od rozumienia indywidualnych poleceń do grupowych. Proszę nie zaniechać stymulacji. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia
Newbie
Wiadomości: 5
|
|
« Odpowiedz #4 : Maja 24, 2013, 09:07:04 » |
|
Szanowna Pani Profesor Bardzo Pani dziękuję za odpowiedź. Nadal robimy ćwiczenia lewopółkulowe. Syn bardzo dobrze radzi sobie z czytaniem. Bardzo lubił to robić , dopóki nie wprowadziliśmy zdań bardziej złożonych i z dwuznakami. Nie wiem, czy mam go zmuszać do czytania, czy z powrotem przejść do zdań bardzo prostych i składających się z krótkich wyrazów. Chciałam zapytać jeszcze Panią o program słuchowy. Rok temu słuchaliśmy go przez 2 miesiące. Zdecydowanie polepszyła się mowa syna. Resztę uzyskaliśmy przez manualne torowanie głosek. Zauważyłam wówczas, że syn zrobił się nadpobudliwy, głośniej mówiący, a po jakimś czasie zwiększyły się natręctwa, wielokrotne powtarzanie sylab i słów. Później to minęło. Obecnie wróciliśmy od tygodnia do słuchania trudnych głosek, bo mowa syna jest sepleniąca i powróciła nadpobudliwość, stymulacje dźwiękowe. Uwielbia wydawać z siebie odgłosy typu: wiwiwiwi...., fifififi...., których nawet nie ma w tym programie słuchowym. Proszę mi doradzić, czy te efekty oznaczają, że syn powinien odstawić program, czy raczej wręcz przeciwnie. A maże jeszcze coś innego powinnam wprowadzić? Jeszcze jedno spostrzeżenie nasunęło mi się. W przedszkolu do tej pory było ok. Natomiast przez ostatnie 2 dni hałas dzieci w przedszkolu wyprowadza go z równowagi. Krzyczy, boruczy, przekrzykuje całą grupę rówieśników. Jego głos zdecydowanie przebija się przez ogólną wrzawę. Jest tam zaledwie 3 i pół godziny. Z przedszkola wychodzi kompletnie wyczerpany. Czy wykształciła się jakaś nadwrażliwość lub niedowrażliwienia słuchowe, czy emocje wyrywają się z pod kontroli? Bardzo proszę Panią o poradę, kompletnie nie wiem jak sobie z tym problemem poradzić. Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #5 : Maja 25, 2013, 09:14:04 » |
|
Droga Pani Joanno, zdecydowanie zbyt krótko stosowała Pani program słuchowy. Musi on być prowadzony do momentu uzyskania prawidłowej artykulacji. Niestety dopóki dziecko nie komunikuje się językowo nie powinno uczęszczać do przedszkola, brew popularnym sądom nie służy to poprawie komunikacji społecznej, ale jej pogorszeniu. Stymulacje dźwiękowe są także efektem przebywania w dużej grupie dzieci. Dla Synka wszystko jest hałasem, także mowa rówieśników. Co do terapii to ważne są wszystkie ćwiczenia właściwe dla Metody Krakowskiej, zostały one opisane w ostatniej książce.
Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia
Newbie
Wiadomości: 5
|
|
« Odpowiedz #6 : Sierpnia 13, 2013, 01:26:40 » |
|
SZanowna Pani Profesor Mój synek ma kolejny problem, jeżeli chodzi o rozwój mowy. Od 2 miesięcy zaczął się jąkać. Jakanie występuje głównie , gdy mówi spontanicznie. Ma nie przemyślaną do końca wypowiedz i wówczas zaczyna się zacinać lub przeciągać sylaby.Nie wim czym może to być spowodowane. Metodą Krakowską ćwiczymy już rok, stosujemy się też do zasad dotyczących jąkania.Synek potrafi czytać krótkie teksty odkąd skończył 3 lata( już pół roku),rozumie to, co przeczytał. Potrafi liczyć do 20 , dodawać na konkretach do 10, zna znaki graficzne cyfr do 20, dni tygodnia, wie jaki dzień był wczoraj i co w tym dniu robił,. gorzej mu idzie wypowiedz na temat , co robił dzisiaj bądz przed chwilą.Od samego początku zaczął mówić gramatycznie,w tej chwili zaczynają pojawiać się błędy językowe.Nasz synek miał wykonywane testy na zagrożenie dysleksją, przez terapeutkę, która pracuje Metodą Krakowską. W tej chwili nie ma zagrożenia dysleksją. We wcześniejszym poście pisałam, że syn jest oburęczny. Przez cały czas stymulujemy rękę prawą zgodnie z Pani zaleceniami, ale wciąż ta ręka lewa się uaktywnia, np.przy czytaniu tekstu pokazuje sobie czytany wyraz lewym palcem,lub przy jedzeniu, wkłada np. chrupki do buzi dwoma rękoma na raz. Nogi też uaktywniają się obie. Przy wychodzeniu po schodach lewa, przy kopaniu piłki prawa. Najbardziej zastanawiają mnie uszy. Przez jakiś czas było to ucho lewe , potem zaczęliśmy syna przestawiać na prawą rękę i wtedy zauważyliśmy zmianę dominacji ucha na prawe. Po krótkim czasie od tego zaczęł się niegramatyczna wymowa i od czasów jąkania ucho zrobiło się lewe. Jak to możliwe. Dodam jeszcze , że był sprawdzany u laryngologa i wszystko jest w porządku. Bardzo proszę o pomoc.Nie wiem co dalej z tą lateralizacją, jąkaniem i czy te pytania to normalna faza rozwojowa, czy należy np nie odpowiadać dziecku wkoło na pytania, których odpowiedzi zna praktycznie na pamięć. Z góry dziękuję Pani za fachową informację dotyczącą moich pytań. Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #7 : Sierpnia 14, 2013, 03:21:02 » |
|
Droga Pani Joanno, w maju pisała Pani, że synek wychodzi z przedszkola całkowicie wyczerpany, a ja odpisałam, że jest za wcześnie na przedszkole. Jest to jednocześnie odpowiedź na pytanie o jedną z przyczyn jąkania. Oczywiście przede wszystkim winne są zaburzenia kształtowania się dominacji stronnej. Proszę pamiętać, że nie mamy wpływu ns wybór oka, nogi i ucha, a rękę wybieramy, gdy już mamy pewność, że jest całkowita oburęczność, czyli dziecko samodzielnie ręki nie wybierze. Zmienność w wyborze ucha świadczy, że dominacja jeszcze się nie ustaliła, mam nadzieję, że program słuchowy pozwoli na jej ustalenie. Ważne są ćwiczenia ruchów naprzemiennych nóg (jazda na rowerku), pilnowanie nocnego 12 godzinnego odpoczynku, eliminacja cukru z diety, i całkowity zakaz telewizji, komputera, czy tabletu. Jeśli dziecko zadaje TO SAMO pytanie zaraz po usłyszeniu odpowiedzi, oświadczamy: "już ci mówiłam". Natomiast jeżeli dziecko pyta następnego dnia, to oczywiście udzielamy odpowiedzi. Pytania świadczą o rozwoju intelektualnym dziecka, a le przede wszystkim nie mogą być stereotypowe (powtarzane) i dziecko powinno WYSŁUCHAĆ odpowiedzi.
Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia
Newbie
Wiadomości: 5
|
|
« Odpowiedz #8 : Kwietnia 24, 2014, 09:53:09 » |
|
Szanowna Pani Profesor Bardzo proszę o poradę. Mój syn skończył już 4 lata.W tym roku uczęszcza do przedszkola, gdzie bardzo rozwinął się społecznie. Bierze udział w zajęciach, zabawach grupowych i swobodnych z dziećmi, nie popada z nimi w konflikty. Panie w przedszkolu nie zgłaszają żadnych problemów wychowawczych ani rozwojowych.W domu również się wyciszył, zajmował się zabawą różnorodną, coraz rzadziej pojawiały się też zachowania buntownicze. Wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze. Wszystko zmieniło się, gdy syn zaczął chorować. Alergia na roztocz zaczęła atakować płuca i do leczeni musieliśmy dołączyć sterydy wziewne. Efektem ubocznym ich stosowania, bardzo rzadkim, są zachowania nadpobudliwe i agresywne, które po odstawieniu leku zanikają.Syn brał sterydy około miesiąca i niestety zachowania agresywne bardzo nasiliły się. Już 2 miesiące po odstawieniu sterydów a zachowania te niestety nie wycofały się.Przez cały czas synek robi na przekór, każda prośba i upomnienie jest pretekstem do zrobienia na złość. Głównym celem jego agresji stałam się ja(przezywa mnie ,że jestem malutka, jestem niegrzeczna a on jest grzeczny).Wyprowadzanie go do innego pokoju kończy się kopaniem drzwi, histerycznymi krzykami jakby go obdzierano ze skóry. Cały czas nas prowokuje do reakcji swoim brzydkim zachowaniem. Nawet ,gdy staramy się niezauważać i nie ingerować to robi wszystko, żebyśmy musieli zareagować.Co dziwne przez cały ten okres czasu w przedszkolu zachowuje się wzorowo.Atakuje tylko nas rodziców i trochę mniej swoją starszą siostrę. Nie wie co robić starałam się wobec niego być zawsze konsekwentna, ale teraz sytuacja wymyka się z pod kontroli Czterolatek chce sobie nas wszystkich podporządkować i nie ugina się przed niczym. Zadna kara i zakaz teraz na niego nie działa. Proszę o kilka wskazówek postępowania z nim i o polecenie jakiejś literatury na ten temat. Do tego typu zachowań polecana jest metoda behawioralna a wiem, że Pani jej nie poleca. Joanna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #9 : Kwietnia 25, 2014, 12:08:32 » |
|
Droga Pani Joanno, już w maju ubiegłego roku pisała Pani o nadpobudliwości i histerycznych zachowaniach Synka dlatego należałoby przeprowadzić pogłębioną diagnozę: gorąco polecam konsultacje u dr hab. Marty Korendo ( www.konferencje-logopedyczne.pl) Dr hab. Marta Korendo ma duże doświadczenie w diagnozowaniu tego typu zaburzeń oraz doskonałe rezultaty terapeutyczne. Fakt, ze dziecko potrafi się opanować w przedszkolu, a w domu manipuluje zachowaniem rodziców jest bardzo niepokojący. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|