Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 07:02:50 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: 20- MIESIĘCY PODEJRZEWAM AUTYZM  (Przeczytany 82240 razy)
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #15 : Sierpnia 30, 2013, 08:29:41 »

No to dobrze, bo już myślałam, ze to ja jakiejś głupawki dostanę:-)!!! Mam jeszcze jedno pytanie czy ja mam Rafałą uczyć sylab tzn. chodzi mi o to, uczyliśmy sie samogłosek w ten sposób, że podawał mi odpowiednie, o które prosiłam zapisane na kartonikach i czy tak samo mam robić teraz z sylabami czyli daj ba, daj bo, bu itd. czy skupić sie na tym by globalnie uczył się wyrazu a sylaby tylko z programu słuchowego? Czy jedno i drugie? Pozdrawiam Sylwia.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #16 : Wrzenia 01, 2013, 11:13:23 »

Droga Pani Sylwio, dokładnie, tak jak Pani napisała: "daj ba" "daj bu". Łączymy sylaby w pierwsze wyrazy, gdy dziecko już pozna kilka paradygmatów, by było co łączyć.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #17 : Wrzenia 02, 2013, 03:08:52 »

Dziekuję! Zdam relację z postępów za jakiś czas. Pozdrawiam Sylwia.
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #18 : Wrzenia 07, 2013, 01:00:40 »

Witam Pani Jagodo!!!
Piszę do Pani, bo potrzebuję porady co mam dalej robić.
Najpierw napiszę co już umiemy.
1. Rafał pokazuje gdzie ma oko nos ucho szyję nogę rękę na mnie i na sobie wiadomo nie zawsze ma ochotę.
Robi cześć, przybija piątkę, robi żółwika, cacy robi ale tylko sobie, pokazuje jaki jest duży, nawet spełnia polecenia choć jeszcze nie zawsze marszczy wymownie czoło i nos, że znowu coś mu marudzę. Ale nakrywa ze mną do stołu nosi talerzyki, masło, rybkę bardzo chętnie.
2. Kategoryzuje kolor, wielkość i kształt choć zdarzają mu sie pomyłki.
3. Podaje lalę, misia auto dopasowuje do tego zarówno inne zabawki jak i na obrazkach z tym nie ma problemu wie że te przedmioty mogą róznie wyglądać.
4. Dopasowuje taki sam obrazek do tego samego nawet sie nie zastanawia nad tym po prostu wie zarówno obrazki kolorowe, schematy tematyczne i atematyczne. Żaden to problem dla niego. Ułozone w lini czy rozsypane ładnie wyszukuje.
5. Jak rozkładam 3-4 obrazki nazywamy je a potem je zakrywam od lewej i pytam gdzie co jest ładnie odgaduje na początku pokazywałam obrazki ale teraz pytam i radzi sobie.
6. Układa sekwencje czasami zacznie od lewej ale jeszcze pytam " który jest pierwszy albo na początku" bo widze ze ma ochote dołozyć drugi lub trzeci obrazek. Ale nie jest najgorzej.
7. Na tym samym zestawie sekwencji układam ale bez jednego obrazka mieszam go z innymi i pytam czego brakuje zawsze dokłada dobrze.
8. Zna wszystkie samogłoski ą i ę tez pokazuje podaje układa usta czasami wyjdzie mu o czy u. Podejmuje próby powtarzania. Ó jeszcze nie wprowadzałam, zeby nie zbaraniał.
9. Zestaw czyja głowa? czyj ogon? bezbłędnie dokłada ogon i głowę. Momentalnie sie tego nauczył już za drugim razem załapał. Jak wykładam mu wszystkie ogony i wszystkie głowy tez rozpoznaje. Dokładam nazwy lub każę jemu dokładać czasami dopasuje dobrze ale mam wrazenie że czasami to przypadek. Oswajam go pomalutku ze słowem pisanym ale nie wiem czy on do końca wie o co chodzi.
10. Zna nazwy róznych zwierząt domowych i dzikich w sumie chyba około dwudziestu.
11. Dopasowuje kształtki, lubi takze drewniane układanki gdzie tez dopasowuje rózne kształty, obrazki.
12. Obrazki przecięte na pół dopasuje zarówno w poprzek jak i w pionie ale ostatnio przyłapałam go na tym ze podałam mu postać przeciętna na pół ale odwrotnie tak że jak złączył połowy to ręce były obok siebie widzia ze cos nie tak ale nie wiedział jak zrobić zeby było dobrze. Obrazki cięte na trzy tez kiepsko coś tam próbuje ale ma problem z wyobrazeniem sobie tego co na tym obrazku jest.
13. Lewopółkulowe coś drgnęło ale jak ja układam w poziomie to on w pionie jak układam L z trzech klocków to on układa prostą kreskę nie zauwaza ze to co ja zbudowałam jest inne. Mam problem zeby mu to wytłumaczyć. Jak uzyję słowa taki sam to dokłada do mojego to mówie zrób tak jak mama to sie gubi.
14. Bardzo lubi czasowniki te obrazki uwielbia ale słów jeszcze nie rozpoznaje.
15. W prowadziłam rzeczowniki l.p i mn. nie wiem czy dobrze zrobiłam za pierwszym razem nawet robil to dobrze ale wczoraj jak robilismy to nie był przekonany do tego cwiczenia podawał co blizej lezało.
16. Na zdjęciach nas rozpoznaje wskazuje wie gdzie mama tata itd ale takie spontaniczne wskazanie nadal ciezko jak zapytam owszem, sam już średnio ale w ksiażeczkach pokazuje bardzo ładnie.

Nie wiem co dalej. Dzisiaj spróbję wprowadzić szeregi bo tego nie robiliśmy jeszcze. Rafał ma takze problem z zabawą trzeba sie z nim bawić wymyslać zajecia, bo sam ma z tym problem. Rozumiem że zabawy stolikowe powinnam już wprowadzić?! A i wszelkie manualne zabawy typu ciastoliny nożyczki malowanie farbami też? Kupiłam mu jeździk, na który oczywiście boi sie wsiąść ale jak mąż go posadził to jezdził pięknie do tyłu, do przodu problem jakos pomalutku mu szło ale widze ze nie jest zafascynowany a dwulatki raczej lubią takie zabawy. Z koordynacją jest problem i widze to za kierownice trzyma ale nie wie ze to słuzy do skręcania.
Ciezko mi na sercu jak widze ze przy stoliku łapie trudne rzeczy a w życiu te oczywiste sprawy, które dzieci robią odruchowo nie zastanawiając sie nad tym przychodza mu z trudnościa.

Widzę tez troche takie jego znudzenie ćwiczeniami siedzi i robi nie wstaje bo wie ze nie moze ale srednio słucha co mówie do niego. Na słuchawki tez ma fazy nie chciał, potem sam przybiegał teraz od dwóch dni znowu cos marudzi pod nosem jak wołam.
A i nie mogę nauczyc go kolorów ten zestaw jak widzi to juz ma dosyc a ja nie mam pomysłu. Raz pokaze dobrze innym razem znowu źle. Rozkładam dwa kolory np. czerwony i biały pytam: " Daj białego misia" a on czerwonego a mnie krew zalewa:-). Oczywiście wszystko mu wczesniej nazywam ale i tak nie trafia to do niego. A i co istotne nauczył sie cwaniakowac jak nie wie to daje wszystko po kolei co popadnie byle juz bym dała spokój. Jak krzyknę to zaczyna płakać staram sie tego nie robić zeby Go nie zniechecić ale juz czasem nie mogę. A czasami bywa taki słodki z tymi minami i cwaniakowaniem, ze mam go ochotę wyściskać przy tym stoliku. Komedie mówie Pani koniec świata z tymi dziećmi:-)!
Nie wiem czy wszystko ujęłam ale to chyba najwazniejsze co chciałam napisac. Pozdrawiam Sylwia.

Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #19 : Wrzenia 07, 2013, 01:54:55 »

Dodam jeszcze, że jest zainteresowany co ja mu tam nowego dam do ćwiczenia a zagląda a podgląda. Mam z wydawnictwa WIR kategoryzacje oraz szeregi i sekwencje. Ten drugi zacznę dzisiaj ale nie wiem czy wprowadzać pierwszy bo jest dosyć trudny. Nie wiem czy da sobie z nim radę. Pozdrawiam.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #20 : Wrzenia 07, 2013, 10:01:19 »

Droga Pani Sylwio, przede wszystkim na kolory (nazwy nie dobieranie) jest jeszcze za wcześnie. Nazw kolorów dzieci uczą się po trzecim roku życia.  Szeregi, sekwencje z WIRU są trudne, trzeba zasłaniać inne wzory lub odciąć każdy pasek z osobna.
Do zdjęć domowników może Pani wprowadzić podpisy wielkim drukiem, czcionką Arial 36 pkt.
Składanie obrazków - ważne jest wprowadzenie cięcia po skosie (początkowo dwa elementy). Słusznie Pani zrobiła odwracając element "do góry nogami", ale trzeba dziecku pokazać takie odwracanie.
Aby Rafałek rozumiał znaczenie czasowników warto zrobić zdjęcia dziecka i domowników podczas wykonywania tych czynności. Zaczynamy od: je, pije, śpi, idzie, stoi, leży, jedzie.
Rafałek powinien podawać misia, lalkę,auto itd, ale nie z różnicowaniem kolorów.   
Pani Sylwio, terapia postępuje dobrze, proszę o trochę cierpliwości.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #21 : Wrzenia 08, 2013, 01:16:50 »

No to trochę przesadziłam z tymi kolorami. Dobrze zastosujemy się do porad i będziemy cierpliwie czekać!!! Duży uśmiech
Życzymy udanego wypoczynku. Pozdrawiam
Sylwia.
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #22 : Wrzenia 30, 2013, 04:40:16 »

Witam Pani Profesor,
piszę ponieważ pojawiło się parę pytań, bo ten mój maluch uskutecznia swoje kombinacje:-).
Słuchamy w słuchawkach już siedem tygodni nie ma jeszcze powtarzania chociaż jak pytam jak robi krówka to mówi mu układa dziubek ale usta są zamknięte i to jedyne co powie jak zapytam. Gdy pytam o barana, kota, psa on wszystko wie usta układa ale dzwięku brak. Dzisiaj po ćwiczeniach siedział na podłodze i ja składając pomoce mówię do niego Rafał mama mówi a, o, u  smiał  się ale próbował po mnie powtórzyć i cos tam mu wyszło. Mam taką skromną nadzieję w sercu ze to są początki dobrego. Chętnie słucha w słuchawkach siedzi mi na kolanach a ja pokazuje mu sama bądź jego raczka co słyszy. Jak nie lubił sylab tak teraz je pokochał czasowniki lubil zawsze ale przestał lubić samogłoski i wyrazenia dziwiekonasladowcze słucha ale wyrywa mi wtedy ksiazeczkę z rąk i ogląda sam jak chce ja nie mogę sie dotknąć do niej by mu pokazać bo jest awantura. Nie chce by sie zniechecił do słuchania wiec mu pozwalam na to ale pewnie robię źle. Zauwazyłam też ze ma problem z rozumieniem znaczeń wyrazów prasuje, rysuje, je. Pytam gdzie pani prasuje (mimo ze wie bo widzi jak ja to robie) pokazuje mi obrazek z je albo rysuje i odwrotnie. Ale np. wyrazów myje, maluje nie myli. Dopiero gdy zapytam gdzie pani prasuje żelazkiem albo je łyżka lub rysuje ołówkiem pokazuje bezbłednie. Nie wiem czy to naturalne, że tak jest czy można mu jakoś pomóc. Mam wrazenie ze on wie o co chodzi tylko dla niego te wyrazy brzmią jednakowo i dlatego nie wie o która czynnosć pytam jak nie ma wyrazu wspomagającego.
Co do kąpieli miała Pani rację. Mój mąż wymyślił żeby dać mu do wanny jego figurki zwierząt i od tej pory tak je myje biega nimi po wannie że o beczeniu zapomniał. Mam nadzieje ze na zawsze.

Ogólnie widać, ze robi postępy pokazuje wszystko palcem i chce żeby mu mówić co to ale zdarza mu sie pokazywac po kilka razy to samo (czy to normalne)? Rozpoznaje te przedmioty i zwierzeta co zna komunikuje, że je zna chce zwrócić na to naszą uwagę. Bardzo sie cieszy wtedy. Łączy fakty jak ćwiczymy pytam o krówkę to pokazuje mi na okno, że tam daleko na polu są krówki, jak układamy sekwencje i tam w obrazkach jest ksiezyc to pokazuje od razu na niebo ze tam jest ksiezyc. Jak ostatnio bawiliśmy sie piłka na której był narysowany lew to przyniósł mi swoją figurę lwa i pokazał ze taki sam. Jak jemy to wszystkie zwierzaki przynosi i ustawia w okół talerza i je tez musze karmić albo on karmi je sam. Chętnie je sam próbuje przynajmniej. Jest tylko problem z jego głupawkami. Kiedyś nakrywał do stołu, wyrzucał coś do smieci a teraz jak go proszę to marszczy nos. Czy to taki bunt dwulatka?
Jutro przyjezdza do nas po raz pierwszy Pani terapeutka jedyna w Łodzi. Poprosiłam zeby pierwsze spotkanie było u nas w domu żeby nie płakał. Pomyślałam że tak bedzie lepiej może nie bedzie wył w niebogłosy tak jak w Krakowie jak już Pani pisałam wczesniej. Ale nie wiem czy to dobry pomysł tak do końca, bo nawet jak sie troche zaprzyjaźnia to gdy Pani Kasia kaze mu usiąć do ćwiczeń to moze być ryk. Jak Pani uwaza co lepsze jak go podejść. On bardzo lubi jak ktoś kto przychodzi daje mu prezent wymyśliłam zeby ze swoich pomocy teraputka na przywitanie wręczyła mu jakieś zwierzaki myślę ze tym go kupi chociaż na wstępie:-)
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #23 : Padziernika 02, 2013, 12:40:03 »

Droga Pani Sylwio, sądzę, że synek zna już samogłoski i wyrażenia dźwiękonaśladowcze i sam chce pokazywać, więc proszę mu na to pozwolić. Myślę, że samogłoski pojawią się za jakieś 2/3 tygodnie w mowie.
Wyrazy "rysuje" "prasuje" brzmią dla dziecka identycznie, tak jak dla niektórych obcokrajowców, czy dzieci z dysleksją, które mają kłopoty z różnicowaniem wyrazów (lura rura, ale gdy się powie "Ta kwa to lura" to już wiedzą, albo "pies i piec", czy "półka i bułka"). Dlatego gdy dodaje Pani rzeczownik, to jak sama Pani to zauważyła, Synek wie o jaki wyraz "pasuje" do kontekstu.
Przenoszenie zdobyczy "stolikowych" na rzeczywistość jest bardzo dobrym objawem rozwoju.
Próby manipulowania rodzicami będą się pojawiały, czasem odpuszczamy, a czasem wykonuje ręką dziecka (np. wyrzucenie śmieci do kubełka) to zależy od sytuacji i wagi zadania.
Terapia prowadzona przez terapeutę w domu nigdy nie jest tak efektywna, bo dziecko czuje się pewnie na swoim terenie i może "dyktować" warunki, ale zobaczymy. Jasne, że warto na początek być miłym dla dziecka, ale nie ryzykowałabym prezentu na pierwszym spotkaniu, bo dziecko potem czeka na prezent za każdym razem.
Nagrody, by odnosiły skutek,  powinny pojawiać się rzadko i nieregularnie, jak wykazały badania E. Aronsona.

Czekam na wieści, serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #24 : Padziernika 02, 2013, 04:54:27 »

Dziękuję i jesteśmy w kontakcie. Pozdrawiam Sylwia.
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #25 : Padziernika 10, 2013, 05:53:43 »

Witam Panią,
piszę do Pani ponieważ jesteśmy po spotkaniu z terapeutką, którą Pani zna nazywa sie Katarzyna Mogilska. Bardzo fachowa i miła osoba, współpracowała takze z Panią Wianecka więc MTG ma opanowane dlatego cieszę się, że jesteśmy pod opieką takiego fachowca. Była zaskoczona, ze Rafał tak wiele osiągnął praktycznie w dwa miesiące ćwiczeń zestaw analiza i synteza wzrokowa mamy praktycznie zrobiony w 3/4 zostały tylko najtrudniejsze zadania na których wykonanie musimy jeszcze troszkę poczekać. Sekwencje szeregi nie są dla niego żadnym problemem tematyczne bądź nie robi wszystko błyskawicznie no chyba ze ma juz doscyć:-). Szeregi i sekwencje z wydawnictwa WIR też już praktycznie opanowlaliśmy ( a jeszcze niedawno pytałam Panią czy wprowadzać, bo sa trudne co Pani zresztą potwierdziła) teraz tylko spogląda pod stół z niecierpliwościa co mu dam jabłka, śliwki czy kółeczka a moze trójkąty z kwadratami. Az czasami sama sie śmieje w duchu. Wczoraj wyjęłam obrazki z zestawu szeregi gdzie kompletuje sie bałwanka szereg ma chyba osiem obrazków pokazłam mu tylko raz, rozrzuciłam, dopasował po kolei bez problemu. Nie dawno pokazałam mu obrazek z samochodami ze słoncem, choinka i znakiem drogowym. Wszystkie te przedmioty były zbudowane z figur geometrycznych. Do obrazka były dołączone czarne figury luzem , które trzeba było dopasować do figur ukrytych na obrazku. W momencie gdy ja zastanawiałam sie jak mu wytłumaczyć co ma zrobić on po prostu dopasował te osiem figur i czekał na moją reakcje a ja siedziałam z otwartą buzia ze zdziwienia. Czasami to moje dziecko tak mnie zadziwia, że az słów mi barak a ma dopiero dwa latka. Największym problemem jest obecnie brak mowy. Coś tam powtarza ale jak ma nastrój, świadomie jedynie narazie mówi "MU" pytany jak robi krowa. Z tatą bawi sie tak że mówi mu a maż go łapie. Ale zabawa a ile śmiechu. Pani Kasia stwierdziła ze nie ma na co czekać trzeba zastosowac MTG, bo widać, ze rozwojowo jest prawidłowo i deficytów umysłowych ona nie dostrzega i ta metoda znacznie przyspieszy mowę a gdy Rafał zobaczy, że moze mówić to bedzie to dla niego ogromna radość i wszystko moze potoczyć sie duzo szybciej. Stwierdziła to na podstawie tego jaką radosć w nim widziała w momencie gdy wykonywał poprawnie zadanie. Ale gdy u nas próbowła zastosowac cokolwiek oczywiście był płacz, boję sie trochę czy to nie spowoduje niechęci do ćwiczeń. Bedziemy jeździć do Pani Kasi, bo przy takim płaczu ćwiczenia w domu nie przejdą ( ze względu na moją mamę ). Ja oczywiscie nie bede w gabinecie, bo wtedy nic by z nim nie zrobiła a on zapłakałby sie na śmierć jakby widział mnie a ja bym go nie ratowała z opresji. Bardzo chciałabym znać Pani zdanie na ten temat jako mojego Guru:-)! I jeszcze jedno czy w zwiazku z rozpoczęciem MTG wystarczy jedno spotkanie w miesiącu? Pozdrawiam Sylwia.
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #26 : Padziernika 10, 2013, 05:57:08 »

Chciałam napisać jedno spotkanie w tygodniu!!! Oczywiście:-).
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #27 : Padziernika 10, 2013, 06:16:14 »

I zapomniałam wspomnieć o bardzo istotnej sprawie ponieważ Rafał bał sie obcych i obcych miejsc. W zeszła niedzielę byliśmy na chrzcinach. Bałam sie iść bo bałam sie jego reakcji. Byłam bardzo zdziwiona ponieważ wytrzymał mi całą godzinę w kosciele i całą imprezę w lokalu ze trzydzieści obcych osób a on tańczył (ostatnio sie nauczył) biegał rzucał piłkę z obcymi, uśmiechał sie do ludzi I co najwazniejsze nie spał mi od 7.00 i wytrzymał do 20.00 a jeszcze śpi w dzień 2-3 godziny. Byłam szalenie pozytywnie zaskoczona. Nie da sie jeszcze obcemu wziąć na ręce oj nie, nie. Ale to już jest siedmiomilowy krok do przodu jak dla mnie.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #28 : Padziernika 12, 2013, 08:14:23 »

Droga Pani Sylwio, przede wszystkim widzi Pani, że dziecku trzeba stawiać zadania, by ono mogło się rozwijać. Czasem rodzice wciąż myślą o tym czego dziecko nie potrafi, zamiast myśleć o tym, co ono mogłoby umieć.
Co do MTG, to proszę pamiętać, że do tej pory były tylko jeden kurs prowadzony przez autorkę - Elżbietę Wianecką. Terapeuci uczą się z książki, bywają na konferencjach poświęconych terapii autyzmu, na których pani Elżbieta Wianecka prowadzi wykłady, ale to nie oznacza, że ktoś opanował technikę MTG. Kto był uczestnikiem sierpniowo-wrześniowego kursu może Pani  sprawdzić dzwoniąc do biura.
Ja mam taką zasadę jeżeli dziecko CODZIENNIE słuchało przez 4 miesiące programu słuchowego w słuchawkach i nie ma efektu radzę rodzicom MTG. Z takim małym dzieckiem powinien to robić certyfikowany terapeuta.
serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
SYLWIA K
Jr. Member
**
Wiadomości: 67


« Odpowiedz #29 : Padziernika 12, 2013, 10:55:22 »

Dziękuję za odpowiedź, bede trzymać rękę na pulsie i muszę przemysleć sprawę jeszcze raz. Dam znać jak nam idzie. Pozdrawiam Sylwia.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!