Wróć do strony głównej.
Marca 29, 2024, 02:02:07 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Synek 4lata 7 miesięcy  (Przeczytany 18975 razy)
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« : Maja 10, 2013, 12:40:19 »

Witam serdecznie.

Mój synek nie wypowiada głoski r, zamiast traktor mówi tator, zamiast przyczepa mówi wyczepa, ma problemy z fleksją. Zakupiłam juz program ,,Trudne głoski,, i zaczynamy słuchać. Chciałabym dowiedziec sie za jaki czas pojawia sie efekty gdy bedziemy sluchac 15 minut dziennie, ćwicze również Szeregi i sekwencje i Analizę i syntezę. Dziękuję bardzo za odpowiedz i poświęcony czas.

Rozalia
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Maja 18, 2013, 01:38:18 »

Droga Pani Rozalio, proszę pamiętać o słuchaniu w słuchawkach. Czas potrzebny do uzyskania prawidłowej wymowy waha się od 3 tygodni do 3 miesięcy. Wszystko zależy od tego, jak przebiega proces kształtowania się dominacji stronnej,  jaki jest poziom rozwoju sprawności motorycznej i manualnej, czy jest pionizacji języka (uniesienie czubka języka do wałka dziąsłowego.
Proszę też pamiętać, by mówić do dziecka nieco wolniej, zawsze powtórzyć w prawidłowej formie , to co dziecko wypowiedziało błędnie. Nie należy prosić o powtórzenie słowa, ale właśnie wypowiedzieć je prawidłowo, akcentując tę głoskę, której dziecko nie wymówiło.

 Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #2 : Czerwca 25, 2013, 08:00:51 »

Chciałabym zapytać jak usprawnić synka ruchowo, mam wrażenie ze ma on zaburzenia SI. Jak sądzę Pani odradza zajęcia SI z terapeutą. Jak biegnie ma niezgrabne ruchy rąk, posługuje się prawą ręką, ucho prawe noga prawa, oko raczej lewe.



 Dziękuję bardzo za wcześniejszą odpowiedz.

Pozdrawiam
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #3 : Czerwca 30, 2013, 01:16:42 »

Droga Pani Rozalio zachęcam do naturalnej stymulacji:
1. długie spacery,
2. basen,
3. ROWER!!!! niezwykle ważne ruchy naprzemienne nóg,
4. gra w piłkę,
5. zabawy na placu zabaw (drabinki, chodzenie po krawężniku piaskownicy).
Takie zabawy dzieci kiedyś mogły prowadzić na podwórku, a teraz trzeba jechać godzinę na półgodzinne SI, apotem znów godzinę powrotu w ciasnym foteliku samochodowym.
dziecko musi ruszać się na świeżym powietrzu, razem z rówieśnikami i TATĄ lub starszym bratem.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #4 : Wrzenia 05, 2013, 07:26:33 »

Witam Pani Profesor.
Mój synek we wrześniu kończy 5 lat, od 3 dni chodzi do zerówki, w grupie dzieci 5-6 letnim.Synkowi bardzo trudno zintegrować się, jak widzę ze inne dzieci sie bawią i cieszą ( dodam że  te dzieci się znają), a mój synek płacze za mną i nie chce brac udziału w zajęciach to jest mi bardzo przykro. Chciałabym bardzo synkowi pomóc - syn od urodzenia jest ze mną, jest bardzo ze mną związany, ssał pierść 2,2 lat. Mam też córkę w wieku 2 lata 4 miesiące, syn ze swoją siostrą tez jest mocno związany. Synek miał opóźniony rozwój mowy, pierwsze słowa mama tata baba w wieku 8-9 miesiecy, a zdania złożone po 3 urodzinach. Synek słuchał programu ,, Słucham i uczę...,, 1-4 cz.  który dość szybko opanował. Obecnie synek mówi dużo i ładnie ma tylko problemy z r, ale słuchamy płyty Trudne głoski. Od roku uczymy się czytać sylabami z programu Kocham czytać. Synek ma lewe oko dominujace, prawa reka, noga prawa, ucho prawe. Synek nauczył się pedałować na rowerku trójkołowym jak miał 3,5 roku, teraz jezdzi na 2-kołowym z dwoma bocznymi kółkami,ma problemy z jazdą na hulajnodze na dwóch kółkach, ma problemy z sekwencjami ćwiczymy z programu sekwencje i układanki lewopółkulowe. Podejrzewam że Mój mąż ma cechy dyslektyczne gdyż używał ręki lewej, w szkole przestawionej na prawą, ma problemy z ortografią, jest dobry z przedmiotów ścisłych. Jesteśmy z Podkarpacia i umówiłam się na wizyte z p.Beatą Naklicką. Chciałabym zapytać czy zachowania synka mogą świadczyć o zagrożeniu dysleksją, czy niechęć do zabaw grupowych z nieznanymi dziecmi w zerówce i nie stosowanie się do reguł w przedszkolu może mieć podłoże autystyczne. Czy dzięki zintensowaniu ćwiczeń wspomagających lewą półkulę jest szansa że dziecko 5 letnie nadrobi braki w stosunku do rówieśników?
Bardzo dziękuję za odpowiedz
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #5 : Wrzenia 17, 2013, 03:38:25 »

Droga Mamo Pięciolatka, fakt skrzyżowanej dominacji stronnej umieszcza dziecko w grupie uczniów zagrożonych dysleksją. Również opóźniony rozwój mowy i kłopoty z sekwencjami potwierdzają tę diagnozę. Pani Beata Naklicka pokaże Pani jak pracować i ułoży program stymulacji. Pani już sama wiele dla swojego Synka zrobiła mam więc nadzieję, że zdąży nauczyć się czytać zanim pójdzie do pierwszej klasy.
Co do problemów z rówieśnikami, to trudno mi coś autorytatywnie stwierdzić, kiedy nie widziałam dziecka podczas interakcji. Jeśli w małych grupach na podwórku lub w domu chłopiec spontanicznie rozmawia z dziećmi i podejmuje zabawy, to nie ma powodu do niepokoju. Gdyby były z tym kłopoty proszę zaprosić do domu koleżankę, potem kolegę i tak przygotować Synka do współpracy w grupie.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #6 : Listopada 22, 2013, 09:14:34 »

Droga Pani Profesor. Mój synek ma obecnie 5 lat i 2 miesiące. Uczęszcza do klasy ,,0,, przy Szkole Podstawowej. Zajęcia odbywają się w grupie 5-6 latków. Mój synek jest z miesiąca września więc będę mieć wybór jeśli chodzi o posłanie dziecka do 1 klasy.  Uważam że dziecko jest stanowczo niegotowe do rozpoczęcia nauki szkolnej tym bardziej że jego koledzy i koleżanki z rocznika 2008 są urodzeni w pierwszej połowie roku więc będą musieli realizować obowiązek szkolny. Ja jako jedyny rodzic odczuwam obawę przed nauką w klasie 1 dzieci sześcioletnich jak i siedmioletnich (klasa będzie łączona). Czuję ze strony rodziców presję posłania mojego synka razem z całym jego rocznikiem do 1 klasy bo jak ja jako matka mogę rozdzielać go z jego kolegami i koleżankami. Ja uważam inaczej. Widzę różnicę w rozwoju dzieci urodzonych na początku roku a moim synkiem urodzonym pod koniec września. Dzieci w zerówce uczą się z pakietu ,,Tropiciele,,  uczą się niestety literek i zaczynają głoskować. Synek ładnie dzieli wyrazy na sylaby, ja z nim nie głoskuję. Kiedy mówię Pani nauczycielce że to zła metoda nauki czytania to Pani się oburza bo ma staż pracy ponad 30 letni i ona wie jak ma uczyć. Ja w domu uczę mojego synka czytać sylabami z programu ,, Kocham czytać,,. Nie wiem jak wytłumaczyć synkowi że metoda Pani nauczycielki jest zła i dlaczego ja uczę czytać go inaczej.
Proszę o poradę w kwestii nauki 6 latka w 1 klasie i w kwestii nauki czytania.
Dziękuję za odpowiedz i za poświęcony czas.
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #7 : Listopada 22, 2013, 01:59:24 »

Droga Mamo Pięciolatka, proszę słuchać swoich intuicji, a nie innych matek, które nie znają wcześniejszych kłopotów Synka. Opóźniony rozwój mowy i skrzyżowana dominacja stronna to wystarczające argumenty naukowe, by posłać synka do szkoły w wieku siedmiu lat. Klasa, w której będą uczyły się siedmio o sześciolatki przysporzy sześciolatkom wiele problemów. Piszę to na podstawie mojego doświadczenia i listów, jakie otrzymuję od mam sześciolatków. Moi dwaj wnuko-siostrzeńcy, którzy w wieku sześciu lat czytali doskonale, poszli jednak do szkoły dopiero teraz, jako siedmiolatki. Widać jak dobrze sobie radzą przede wszystkim emocjonalnie i fizycznie. Moje siostrzenice są w pełni przekonane, że podjęły najlepszą z możliwych decyzję. Szczególnie ze względu na SPRAWNOŚĆ MANUALNĄ. (aby ją poćwiczyć polecam zeszyt Agnieszki Bali "Rozwojowy model terapii. Myślę, czytam, rysuję - Zeszyt 3   (www.arson.pl)
W przyszłym roku Synek znajdzie nowych kolegów, z którymi będzie rozwijał się równorzędnie, a nie przeżywał udręki dziecka, które wiecznie nie może zdążyć.
Co do metody nauki czytania, proszę powiedzieć dziecku, że Pani zna tajemniczą metodę, którą dostała Pani od (wszystko jedno kogo Pani wymyśli św. Mikołaja, ufoludka, mistrza Yodę, Batmana, czy inną postać z dziecięcych snów). I właśnie pani uczy Synka tą metodą, by czytał najlepiej w klasie, bo kochajaca matka zawsze umie pomóc swojemu dziecku.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

Zapisane
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #8 : Listopada 22, 2013, 03:51:43 »

Pani Profesor dziękuję za tak szybką odpowiedź i wskazówki.

Chciałabym też bardzo podziękować za wspaniałe pomoce do stymulacji rozwoju dziecka.Oprócz synka mam także 2.5 letnią córeczkę, która przy okazji ćwiczeń z synkiem bardzo dużo korzysta. Córeczka bardzo dużo i ładnie mówi całymi zdaniami, zadaje pytania śpiewa piosenki składające się z 3-4 zwrotek, jest bardzo bystra, ma świetną pamięć, jest bardzo zainteresowana czytaniem serii ,,Kocham czytać,,. Żałuję, że wcześniej nie wiedziałam o Pani i tych wspaniałych pomocach bo ćwicząc z synkiem od wieku 2 lat nie miałby dziś problemów.

Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Zapisane
rozalia21
Newbie
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #9 : Grudnia 17, 2013, 09:56:52 »

Witam Pani Profesor. Chciałabym poradzic się w sprawie mojego 5 latka( urodzony w połowie września). Synek od września chodzi do zerówki przy szkole Podstawowej do grupy 5-6 latków. Wczoraj rozmawialam z wychowawcą i ona mówiła że synek ma problemy z koncentracją uwagi i ze skupieniem sie na zadaniach, szybko sie rozprasza. Synek jest lewooczny, noga prawa, reka prawa, ucho prawe. WYCHOWAWCA  twierdzi że chłopcy w grupie są ,, w tyle,, za dziewczynkami i są na tle dziewczynek dziecinni. Czy fakt skrzyżowanej lateralizacji ma tutaj znaczenie? cwiczymy szeregi, układ. lewopół, czytanie z KOCHAM CZYTAĆ. Proszę o poradę. dziękuję
Zapisane
ola4100
Newbie
*
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #10 : Stycznia 09, 2014, 02:18:56 »

Witam Pani Profesor. Chciałabym poradzic się w sprawie mojego 5 latka( urodzony w połowie września). Synek od września chodzi do zerówki przy szkole Podstawowej do grupy 5-6 latków. Wczoraj rozmawialam z wychowawcą i ona mówiła że synek ma problemy z koncentracją uwagi i ze skupieniem sie na zadaniach, szybko sie rozprasza. Synek jest lewooczny, noga prawa, reka prawa, ucho prawe. WYCHOWAWCA  twierdzi że chłopcy w grupie są ,, w tyle,, za dziewczynkami i są na tle dziewczynek dziecinni. Czy fakt skrzyżowanej lateralizacji ma tutaj znaczenie? cwiczymy szeregi, układ. lewopół, czytanie z KOCHAM CZYTAĆ. Proszę o poradę. dziękuję
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #11 : Stycznia 10, 2014, 11:43:59 »

Droga Pani Olu, Droga Pani Rozalio jeśli pięciolatek uczy się razem z sześciolatkami to musi mieć kłopoty wynikające nie tylko z braku doświadczeń, które starsze dzieci gromadziły przez rok, ale także z powodów emocjonalnych. Trudno wzbudzić w sobie entuzjazm i motywację do działania, gdy inni zawsze są lepsi.
 Skrzyżowana dominacja generuje trudności dziecka, szczególnie gdy zadania wymagają analizy i syntezy wzrokowej, porządkowania linearnego i sekwencyjnego.
Proszę ćwiczyć w domu zadania lewopółkulowe, uczyć czytać sylabami i nie mieć złudzeń, że szkoła poradzi sobie z wyzwaniem jednoczesnego uczenia pięcio i sześciolatków.
Uczymy czytać z sukcesem  dzieci młodsze, ale działania dorosłych muszą uwzględniać wiek i specyficzne trudności (skrzyżowana lateralizacja) dziecka.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!