zajęcia logopedyczne w szkole masowej

[agkp7]

Witam.Proszę Panią Profesor o poradę w sprawie oganizacji pomocy logopedycznej w szkole masowej, w której pracuję jako logopeda, a szczególnie chodzi mi o dzieci z opóżnionym rozwojem mowy oraz z diagnozą autyzmu.Bardzo zainteresowana jestem pracą z tymi dziećmi Metodą Krakowską, gdyż  tradycyjne metody usprawniania mowy są nieskuteczne i tak naprawdę niewiele mogę pomóc zwłaszcza, że najmłodszej grupie przysługuje 20 minut raz na dwa tygodnie.W klasie dzieci uczą się metodą głoskowania,dzieci o których piszę bardzo żle funkcjonują w klasie, zwłaszcza chłopczyk z autyzmem (5 lat ). Mowa zaczyna sie u niego pojawiać, mówi bardzo niechętnie i tylko tyle,ile sam chce coś powiedzieć, najczęściej są to imona braci,mama,tata.Drugie dziecko , też w tym samym wieku, ma zdiagnozowany opóżniony rozwój mowy,powtarza jedynie niektóre samogłoski i sylaby typu: me be,au. Prosze mi poradzić, czy w warunkach szkoły masowej możliwa jest terapia Pani metodą ,czy dzieciom może przysługiwać zwiększona iliść godzin logopedycznych? .Poza tym dzieci nie mogą liczyc na pomoc  w domach rodzinnych.Pozdrawiam.

[Jagoda]

Dzień dobry, dziecko z autyzmem potrzebuje 2 godzin dziennie pracy przy stoliku. 2o minut na dwoje dzieci raz na dwa tygodnie jest fikcją. W tej sytuacji nie może Pani pracować metodą krakowską. Każde z tych dzieci powinno mieć z Panią codziennie godzinę zajęć. Proszę zastosować program "Słucham i uczę się mówić" (www.arson.pl), to przynajmniej pojawią się wyrazy i połączenie  rzeczownika z czasownikiem.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[agkp7]

Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedż.Pozdrawiam serdecznie.