4 -latek nie mówi

[Jagoda]

Droga Mamo Lolka, warto poćwiczyć powtarzanie samogłosek dopasowanych do obrazków ("Samogłoski" - www.konferencje-logopedyczne.pl), może to przełamie niechęć Synka do powtarzania. Choć z ostatniego wpisu wynika, że jednak powtarzanie sylab, po programie słuchowym jednak się pojawia. Ważny jest wszakże aspekt czasu, bo Lolek jest już duży dlatego należy zintensyfikować te ćwiczenia. Gdyby to było moje dziecko zastosowałabym MTG.
Fakt, że Lolek zakrywa głowę kocem wyraźnie pokazuje, że nie chce słuchać Pani upomnień i próbuje przejąc kontrolę. Jeśli po upomnieniu nadal powtarza zakazaną czynność, albo przytrzymujemy dziecko, albo uniemożliwiamy wykonywane zabronionych działań.
Pomoce z WIR-u ("Moje pierwsze słowa" są bardzo dobre). Proszę też pamiętać o składaniu obrazków z części oraz o grafomotoryce. Rysowanie linii pionowej i poziomej to dopiero pierwszy malutki krok. Polecam Agnieszka Bala - Stymulacja Prawej i Lewej Półkuli Mózgu Zeszyt ćwiczeń 4 - Grafopercepcja... (www.arson.pl).

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[mamalolka]

Witam!
Czy istnieje szansa na umówienie się w Krakowie na MTG? Może faktycznie to pomoże mojemu Lolkowi.
Pozdrawiam

[Jagoda]

Dzień dobry Mamo Lolka w Krakowie MTG prowadzą - Elzbieta Wianecka, Dominika Adamczyk, Katarzyna Sedivy, Agnieszka Fabisiak-Majcher - kontakt przez mgr Magdalenę Gaweł kierującą biurem Centrum.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[mamalolka]

Pani Profesor!
Na początku czerwca byliśmy u pani Wianeckiej na MTG. Podczas zajęć pani Wianecka powiedziała nam, że właściwie wszystkie głoski i sylaby są naszemu Lolkowi znane (wymawia je). Natomiast problem leży w braku umiejętności łączenia ich. Nie wiem ,jak mu pomóc.

W tej chwili pracujemy nad:
- wymową samogłosek i sylab, myślę że łatwiej dla małego byłoby zacząć od ma, me itd bo to już jest tylko musimy pracować nad rozpoznawaniem i powtarzaniem tych sylab, dobrze myślę? dodam, że pa nie wychodzi zupełnie,
- zestaw "Moje pierwsze słowa" 1 przerobiliśmy, mały rozpoznaje napisy i dopasowuje je do obrazków, kładłam obrazek i mówiłam co to i jak mówi, podawałam Lolkowi kartonik z napisem np "miał"  nie czytając napisu, mały sam dopasował go do rysunku kota, tak samo do wszystkich rysunków,
- zeszyt A. Bali "Grafomotoryka" przerobiliśmy cały, ćwiczenia na końcu ze splątanymi drogami są jeszcze trudne dla Lolka, co teraz? Pomyślałam, że może prostsze ćwiczenia z 7 zeszytu i z 5?
- przez pewien czas mały miał trudność z odworowywaniem szeregów, odłożyłam te ćwiczenia, po pewnym czasie wróciłam do nich, o dziwo Lolek nie tylko odworowuje szeregi tematyczne i atematyczne, ale i kontynuuje i uzupełnia sekwencje dwuelementowe, trójelementowe tylko naśladuje,
- maly układa obrazki rozcięte w każdą możliwą stronę, również konturowe (bez wypełnienia kolorem)
- układa obrazki konturowe wycięte z kartki i porozcinane na części,
- obrazki dwustronne zwłasza, gdy są obrócone sprawiają jeszcze trochę trudności,
- dopasowuje głowy do zwierząt,
- dopasowuje do obrazka jego kontury oraz cień,
- układanki lewopółkulowe układa coraz lepiej,
- dopasowuje napisy mama, tata do zdjęć rodziny,
- ćwiczenia typu podaj czerwonego misia, wykonywane na rysunkach sprawiają trudności,
- podaje przedmiot na żądanie, czasem wymaga podpowiedzi co podać,
- dopasowuje obrazek do figurki zwierzaka,(wcześniej dopasowywał obrazek do obrazka i zwierzaka do zwierzaka)
- kontynuujemy program słuchowy: sylaby i rzeczowniki 1-4 oraz sylaby i czasowniki 1(2 część była niedostępna w sprzedaży),
- jje samodzielnie przy użyciu sztućców, probuje nowe smaki, zjada kanapki ze skórką! wszystko co my jjemy go interesuje, niestety nadal nie chce pić z kubeczka
Najbardziej martwi nie brak mowy, mały mówi po chińsku i do siebie, tylko gdy coś mu się dzieje to woła mamo, tato! czasem mówi daj am, czasem nie. Podczas ćwiczeń nie wymawia sylab, ale po skończonej pracy mruczy je pod nosem.
Bardzo proszę o wskazówki do dalszych ćwiczeń. Pozrawiam Ania mamalolka

[Jagoda]

Droga Pani Aniu, pewnie pani Elżbieta Wianecka, to mówiła, ale na wszelki wypadek piszę, że można włączyć do słuchania samodzielnie nagrane na dyktafon wyrazy, które składają się z dwóch sylab otwartych (z serii "Powtarzam, rozumiem, nazywam"), może to ułatwi Lolkowi powtarzanie.
Zauważyła Pani, że wcześniejszy wysiłek nie poszedł na marne, skoro Lolek tak dobrze radzi sobie teraz z sekwencjami. Widać, że wszystko musi się "uleżeć", utrwalić. Pokazujemy setki razy, wydaje się, ze dziecko nie potrafi, ale wystarczy odłożyć ćwiczenia na kilka dni, a potem postawić dziecko przed zadaniem.

Aby ułatwić łączenie sylab proszę porozcinać na sylaby imiona domowników oraz słowa 'mama' i 'tata' i prosić o układanie wyrazów z sylab.

W 7 zeszytach A. Bali proszę szukać różnych zadań, z którymi Lolek może się zmierzyć.

Jeśli uda się nagrać Lolka jak wymawia sylaby byłoby dobrze gdyby usłyszał siebie w słuchawkach.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[mamalolka]

Witam!
Pani Profesor! Właśnie wyszliśmy z Lolkiem ze szpitala, w którym byliśmy na diagnozie autyzmu. Zespół specjalistów orzekł, że mój synek cierpi na autyzm dziecięcy. Pani Doktor podkreśliła jednak, że Lolek nie prezentuje wielu z zachowań ze spectrum autyzmu i wyraziła przypuszczenie iż to dzięki terapii w której się znajduje. W toku diagnozy mieliśmy spotkanie z panią neurologopedą, która również zajmije się terapią SI. Po wywiadzie powiedziała, że opóźnienie mowy u mojego synka może wynikać z niedojrzałości przedsionka. Wspomniała również o nadwrażliwości dłoni i stóp. Zaleciła szereg ćwiczeń. Mój synek urodził się o czasie, lecz z wrodzonym zapaleniem płuc. Ten fakt oraz hiperbilirubinemia miałby być głowną przyczyną obecnego stanu rzeczy.

A oto postępy mojego malucha:
- bezbłednie wskazuje samogłoski, podaje tę o którą pytam, nazywa je
- składa podpisy sylabowe pod zdjęciami członków rodziny,
- wymawiania sylab "na żądanie" nie ma ale tak jak pisałam poprzednio powtarza po chwili lub zupełnie po skończonych ćwiczeniach
- uzupełnia obrazki o brakujące elementy ( kolorowe i czarno - białe),
- dopasowuje przedmioty do ich cieni
- układanki lewopółkulowe te w 9 - elementowym kwadracie układa wszystkie,
- układanki według wzoru z 5 kostek jednokolorowych
- układa klocki jw z pamięci: układam wzór, zakrywam go mały układa z pamięci,
- kontynuuje, uzupełnia i naśladuje sekwencje trójelementowe, czteroelementowe naśladuje i kontynuuje, najwięcej trudności sprawia mu uzupełnianie tych ostatnich
- wykonuje polecenia podaj lalę i piłkę, misia i piłkę itp
- ćwiczenia z zeszytu nr 7 A. Bali ćwiczymy, proste wzory już opanowane
Ogólnie Lolek mówi więcej nowych słów typu: dziś, tup tup (to rozumie), taki (podczas ćwiczeń) a ti (ty) itd.

to chyba wszystko... Jak zwykle proszę o cenne wskazówki. Pozdrawiam Ania mamalolka

[Jagoda]

Droga Pani Aniu, wiele dzieci rodzi się z wrodzonym zapaleniem płuc i wysokim poziomem bilirubiny,  nie stwierdzono, by takie kłopoty we wczesnych fazach były  przyczyną zaburzeń autystycznych. Przykro mi, że "specjaliści" mogą opowiadać rodzicom takie brednie, że zaburzenia przedsionkowe powodują opóźnienie rozwoju mowy. Zakłócenia pracy przedsionka mogą powodować opóźnienia motorki dużej (siadanie, chodzenie itp).
Myślę, że już jest Pani gotowa, by rozpocząć intensywną terapię z zastosowaniem MTG. Teraz podczas wakacji wielu Polków z zagranicy przyjeżdża na intensywne zajęcia prowadzone Metodą Krakowską. Mamy w Krakowie kilka terapeutek, które mają już duże doświadczenie, dzieci zaczynają rozumieć na czym polega łączenie sylab w wyrazy i budowanie dzięki temu komunikacji językowej.
Lolek jest już duży i nie może Pani czekać. Bez języka nie można rozwijać funkcji poznawczych, a więc rozumienia ludzi i świata.
Na takim tygodniowym spotkaniu, gdy dziecko ma 2 godziny dziennie zajęć Pani także nauczy się, jak pracować.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska