Edukacja domowa to nie jest moim zdaniem najlepszy pomysł. W przypadku dziecka takiego jak mój syn (z zaburzeniami ze spektrum autyzmu) ważni są rówieśnicy i oni tak naprawdę pomagają w nauce budowania relacji międzyludzkich, nawiązywaniu kontaktów.
Ogolnie wydaje mi się, że nauczanie domowe to ostateczność. Jak na razie przecieram ścieżki w szkole tłumacząc o co chodzi. Ostatnio terapeutka wydała nam też opinię dla szkoły o zagrożeniu dla syna jakie niesie za sobą nauka głoskowania. Mam nadzieję, że to przekona Panie o celowości wyeliminowania zadań opartych na samych głoskach i literach
Chciałabym też w tym miejscu bardzo podziękować Pani Profesor za zaangażowanie i pomoc w znalezieniu profesjonalnego wsparcia w pracy met. krakowską w Mińsku Maz. Dzięki pomocy Pani Profesor będziemy mieć wsparcie i pomoc terapeuty pracującego met. krakowską na miejscu, w Mińsku, bez konieczności dojazdów do Warszawy. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
