Droga Pani Agnieszko, doprawdy trudno sobie wyobrazić, że można było czekać z nauką czytania do 10 roku życia. Wykorzenienie głoskowania nie będzie łatwe, co nie oznacza, że nie jest możliwe. Przede wszystkim jednak rodzice muszą poświęcić na ćwiczenia przynajmniej 30 minut każdego dnia, także w niedzielę.
Ponieważ doświadczenia chłopca są niekorzystne musi Pani uczyć inaczej niż w szkole. Z pewnością nie może Pani korzystać z używanych w szkole podręczników.
Powinna Pani zastosować wielkie drukowane litery, czcionką ARIAL (bezszeryfową)
Mam takie oto sugestie do ćwiczeń:
1. warto zastosować program słuchowy "Słucham i uczę się mówić " - Sylaby i rzeczowniki -
www.arson.pl, by chłopiec słuchając (w słuchawkach) patrzył na zapis sylabiczny.
2. Zabawa w rozpoznawanie sylab pisanych na czarnym tle (Sylaby inaczej -
www.konferencje-logopedyczne.pl)
3. prowadzenie dziennika wydarzeń - podpisywanie rysunków wykonanych przez dziecko lub zdjęć dziecka krótkimi zdaniami, a potem wydzielanie w wyrazach sylab.
4. zapisywanie wyrazów złożonych z sylab otwartych, rozcinanie ich na sylaby i ponowne składanie.
5. Korzystanie z programu "Moje sylabki" lub podręcznika do "Kocham szkołę" -
www.wir-wydawnictwo.comSerdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska