magda_1910
Newbie
Wiadomości: 12
|
|
« Odpowiedz #17 : Maja 06, 2015, 08:23:10 » |
|
Szanowna Pani Profesor! Wiem,że pewne problemy córki wskazywały na dysleksje. Gdy zaczyała naukę w szkole rozważałam przebadanie jej w poradni, by miała opinię i jej specyficzne trudności były brane pod uwagę . Nie zrobiłam tego. Nasz bliski znajomy jest doktorem psychologii, gdy szykaliśmy sposobu jak pomóc Weronice o nam pomagał. Spędził z nią dużo czasu , też zastanawiał sie nad dysleksją, ale twierdził, że pewne umiejętności Weroniki jakby przeczą dysleksji. Weronika nauczyła się czytać bez naszego w to angażowania tzn, nie robiłam nic w domu , aby się nauczyła, pracowała tylko tyle co w zerówce. Jak rozpoczęła naukę w pierwszej klasie nie ćwiczyła czytania w domu i mimo czytania "z biegu" miała zawsze najwyższą możliwa ocenę. Wcześnie zaczęła wypożyczać grube książki, czyta chętnie i dużo. Nigdy nie myliła żadnych liter.Jeśli chodzi o pisanie, nie było to ładne pismo, ale czytelne. Od pierwszej klasy bezbłędne , nie gubiła liter, nie robiła błędów ortograficznych, także ze słuchu, pisała w dobrym tempie. Jeśli chodzi o motorykę , to może znaczące jest ,że raczkowała dużo i chętnie, ale miała problemy z chodzeniem, a właściwie z utrzymaniem równowagi. Pediatra twierdził,że przesadzam ( neurolog dziecięcy), ale już więcej do niego nie poszłam. Nauka przychodziła jej bardzo łatwo, nigdy nie siedziałam z nią nad lekcjami. Dopiero w gimnazjum musiała zacząć się uczyć, wcześniej przy niewielkim wkładzie pracy, ucząc się raczej na konkursy niż lekcje, otrzymywała oceny 5 i 6 . To czego się nauczyła pamiętała długo, potrafiła w gimnazjum odwoływać się do wiedzy z podstawówki. Bardzo dobrze uczy się agielskiego ( obecnie w przygotownia do CAE), mąż uczy angielskiego, ale zdarza się ,że Weronika pamięta słówka, których on nie pamięta. Co może ciekawe , bardzo dobrze mówi po angielsku, dzieci wszystkie dobrze uczą się zangielskiego, ale to Weronika poprawia ich wypowiedzi. Dobrze rozumie tekst słuchany w języku ang. Co ponoć mają dyslektycy, a zauważam u córki, to kreatywność , rozwinięta wyobrażnia, intuicja i przenikliwość, wrażliwość na otoczenie. Ostatni zajmuje się tworzeniem filmów. To taka historia córki, z dobrym zakończeniem. Wierzę ,że Jasia przygoda ze szkoła będzie równie pozytywna. Jest inteligentnym chłopcem, więc kończę i biorę się do pracy, bo muszę przygotować kolejne sylabki. Magda
|