Mirella87
Newbie
Wiadomości: 1
|
|
« : Stycznia 13, 2015, 04:22:01 » |
|
Witam Panią serdecznie, Piszę do Pani, ponieważ niepokoi mnie zachowanie prawie trzyletniego synka oraz zastanawiam się czy Jego diagnoza jest słuszna. Filip urodził się poprzez cesarskie cięcie, miał bardzo niskie napięcie mięśniowe, od urodzenia jest pod opieką neurologa. Stwierdzono u Niego napięcie mięśniowe i był rehabilitowany. W lutym 2014r pani neurolog powiedziała, ze trzeba zrobić badania czy Filip nie ma spektrum cech autystycznych, objawy były wtedy takie ze nie utrzymywał kontaktu wzrokowego, ,,odpływał, a także zdarzało mu się układać zabawki w rzędzie-autka, słonie i kręcić się w kółko ale to tylko czasami.Dodam, ze Filipek miał powikłanie poszczepienne po drugiej dawce polio, tężec, krztusiec, miał wtedy ok 4 mies. Po ok 30 min po szczepieniu dostał gorączki, biegunki, zwymiotował, omdlewał i trafił do szpitala na 3 dni. Filipek zaczynał wtedy gaworzyć ale po szczepionce już nie gaworzył i etapu gaworzenia wcale nie było. Ok roku zaczął mówić wyrazy a potem całe zdania. Ogólnie teraz mówi bardzo dużo, non stop mówi, a jak nie mówi to nuci, lub śpiewa, mówi dosyć wyraźnie. Pod koniec marca był w szpitalu na neurologii, diagnoza to nadpobudliwość psychiczna. lekarze powiedzieli, że to na pewno nie jest to autystyczne dziecko. Zalecono terapie si oraz wczesne wspomaganie rozwoju. terapie Si zacznie dopiero za ok 2 tyg ponieważ, są kolejki, a wczesne wspomaganie będzie miał w przedszkolu teraz w styczniu. W kwietniu Filip zaczął nawiązywać kontakt wzrokowy, a układanie rzeczy w rzędzie czy kręcenie się minęło, aha podczas wakacji Filip jak chodził na plac zabaw to lubił chodzić dokładnie ta samą drogą( co do zakrętu czy krawężnika) ale i to minęło. We wrześniu zaczął chodzić do przedszkola i niepokoi mnie bardzo to ze kilka z tych cech wróciło, tzn czasami układa w rzędzie zabawki, czasami kręci się w kółko(chwilkę bo Mu sie kręci w głowie), zawiesza się. W przedszkolu jest bardzo agresywny do innych dzieci, zaczepia je, szczypie , czasami rzuca zabawkami. Ogólnie jest dzieckiem bardzo żywym, spontanicznym, reaguje na najdrobniejsze dźwieki, jest bardzo spostrzegawczy, ma bardzo dobrą pamięć, również do języka angielskego. Martwi mnie coś takiego, ze jak się do Niego mówi to tak jakby się było za szklana szybą, Filip wie , że jestem ale nie zawsze zareaguje, w domu rzadko nie reaguje, ale jak są juz inne bodźce słuchowe to ciężko. W domu potrafi usiedzieć w miejscu nawet pół godziny i np lepić z plasteliny, a w innych miejscach wszystko Go rozprasza, aha ma jeszcze coś, takiego ze np, mówi mi , mamo, mam krowę, mam krowę i potrafi tak długo to powtarzać dopóki nie powiem, tak masz krowę.Myśli logicznie, lubi układać puzzle, bawi się różnymi zabawkami, lubi dzieci ale bywa agresywny. Dodam, że jest uczulony na laktozę. Bardzo proszę o odpowiedź, z góry serdeczne dziękuję. Pozdrawiam Mirella Żelazny
|