Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 02:59:08 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: podejrzenie autyzmu u 1,5 rocznego dziecka  (Przeczytany 21402 razy)
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« : Kwietnia 10, 2015, 08:53:39 »

Witam,

Moja córka skończyła 1,5 roku. Urodziła się silami natury, poród bez komplikacji, 10 pkt. Motorycznie rozwija się prawidłowo, chodzić zaczęła w wieku 13 miesięcy.Mówi bardzo niewiele tzn. mama, tata, baba, słyszysz, nie, halo, ola ale nie kieruje tego do kogoś. Nie naśladuje odgłosów zwierząt. Od 3 tygodni nauczyła się wskazywać przedmioty i pokazywać palcem( ale też nie zawsze to robi), wcześniej zapytana gdzie coś jest patrzyła na to lub podchodziła.Przynosi przedmiot o który ją proszę ale oczywiście nie zawsze. Kontakt wzrokowy był z nią bardzo słaby teraz jest coraz lepiej głównie dlatego, że wyłączyliśmy całkowicie tv i chodzimy z nią na terapię SI, do fizjoterapeuty ponieważ chodzi na palcach i dodatkowo zaczęliśmy z nią chodzić na metodę krakowską.Lepiej też reaguje na swoje imię. Jesteśmy zapisani na wizytę do audiologa żeby sprawdzić czy słuch jest ok. Nie boi się nowych osób ale czasem wstydzi. Amelka ma dobry apetyt, je bez problemów wszystko, nie przepada za owocami chociaż wszelkie musy owocowe i owoce w słoiczkach zjada. Próbuje sama jeść łyżeczką i widelcem. Ze snem też nie ma problemu. Jeśli chodzi o zabawę to nie potrafi sie dłużej na niczym skupić. Lubi wkładać przedmioty do pudełka i je wyjmować, ogląda książeczki a raczej przewraca kartki czasem zapytana gdzie coś jest pokaże palcem. Potrafi układać klocki. W sorterze najbardziej lubi kształt koła zawsze go znajdzie bez problemu gdy każe jej włożyć inny kształt trochę się złości i nie bardzo chce. Lubi przenosić przedmioty z kąta w kąt. Nie lubi rysować w ogóle trudno jej usiedzieć w jednym miejscu. Lubi jak ją podrzucamy, bujamy. Uwielbia bawić się w chowanego i robić akuku.Jest bardzo żywym dzieckiem. Zakupiłam serie słucham i uczę się mówić ale na razie jest płacz gdy musi siedzieć w słuchawkach. Podejrzenie autyzmu pojawiło się gdy Amelka bardzo słabo reagowała na imię, nie pokazywała palcem i nie dawała przedmiotów o które ja prosiłam. Byliśmy z nią u psychologa który po 10 min zabawy z nią stwierdził że może mieć niedosłuch lub jest to zaburzenie autystyczne. Terapeuci o których wcześniej wspomniałam twierdzą że może to być Zespół Aspergera. Bardzo proszę o pomoc, wiem że moja córka nie rozwija się prawidłowo i nie wiem jak sprawdzić czy to jest autyzm. Chciałabym zrobić wszystko aby jej pomóc żeby rozwijała się  dobrze i jednocześnie niczego nie zaniedbać. Jestem z okolic Warszawy
Katarzyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #1 : Kwietnia 12, 2015, 02:35:24 »

Droga Pani Katarzyno, proszę napisać do pani mgr Agaty Dębickiej-Cieszyńskiej i umówić się z nią na diagnozę w Warszawie (17 lub 18 kwietnia). Koniecznie trzeba rozpocząć terapię słuchową, bez względu na to, czy to ZA czy autyzm. W tym wieku trudno będzie dokonać takiej diagnozy, ale z pewnością Córeczka nie rozwija się normatywnie. Proszę poczytać w wątku prowadzonym przez rodziców, ja sobie radzili z akceptacją słuchawek. Wiem, ze to trudne, ale bardzo ważne. Szybko zobaczy Pani efekty.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #2 : Kwietnia 12, 2015, 06:06:15 »

Witam,
Bardzo serdecznie dziękuję za odpowiedź. Napisałam do  Pani mgr Agaty Dębickiej-Cieszyńskiej na adres email i mam nadzieje, że uda nam się dostać na diagnozę.

Pozdrawiam
Katarzyna
Zapisane
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #3 : Kwietnia 21, 2015, 04:36:21 »

Witam,

Od 2 tyg słucham z córeczką serii Słucham i uczę sie mówić "samogłoski i wykrzyknienia" i wyrażenia dźwiekonaśladowcze". Siedze razem z nią w swoich słuchawkach, córka siedzi mi na kolanach i pokazuje jej w ksiażeczkach i powtarzam. Biorę też jej rączkę żeby pokazywała. Niestety córka nic nie chce powtarzać. Może robie coś nie tak?czy powinnam zakupić jej zestaw "kocham czytać" aby wspomóc jej nauke mowy. Proszę o pomoc.
Chodzę z córką na metodę krakowską,przez 55 min musi siedzieć przy stoliku i wykonywać polecenia terapeutki, gdy nie chce sama siedziec musze ją trzymać. Proszę o informację czy w taki sposób powinny odbywać się te zajęcia?
Pozdrawiam
Katarzyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #4 : Maja 03, 2015, 05:06:09 »

Droga Pani Katarzyno, przede wszystkim proszę sprawdzić, czy terapeuta MK jest na naszej liście (www.szkolakrakowska.pl). Nasze zajęcia rzeczywiście odbywają się 60 minut.
Po wysłuchaniu programu wspólnie z dzieckiem oglądamy ilustracje w zeszytach "Kocham czytać" i staramy się by dziecko powtarzało sylaby. Warto też bawić się z użyciem obrazków przedstawiających różne sytuacje nazwane samogłoskami i wyrażeniami dźwiękonaśladowczymi ("Samogłoski" "Czytanie symultaniczne - wyrażenia dźwiękonaśladowcze" - www.konferencje-logopedyczne.pl). Warto też wspólnie czytać książeczki "NA wsi", "Na łące" i "Pojazdy".

Fakt, że Córeczka nie jeszcze nie powtarza nie jest niepokojący. Czasem czekamy 4-6 tygodni.

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Zapisane
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #5 : Maja 04, 2015, 07:14:12 »

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Amelka zaczęła powtarzać jak robi konik, krowa, pies, kot, osioł, żaba, świnka mówi też ach, och, a, i . Czy powinnam zacząć słuchać z nią następnych płytek?
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #6 : Maja 04, 2015, 10:03:56 »

Droga Pani Katarzyno, oczywiście proszę przejść do następnego etapu stymulacji i słuchać kolejnych płytek.
Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Zapisane
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #7 : Sierpnia 03, 2015, 12:47:03 »

Witam,

Zgodnie z Pani radą przeszłyśmy z Amelką do kolejnych płytek.Teraz słuchamy sylab i rzeczowników i oczywiście dalej chodzi na terapię metody krakowskiej. Amelka zna już samogłoski i pieknie powtarza w zasadzie każde powiedziane jej słowo.Problem polega na tym, że mimo iż zna słowa to nie przekłada tej znajomości do codziennego użytku np. zna i wie co oznacza słowo chodź ale jak chce żebym gdzieś z nią poszła to ciągnie mnie za rękę zamiast mówić i tak jest w wielu sytuacjach.Gdy pytam czy chce daną rzecz to nie powie TAK tylko wyciąga rączkę albo czasem powie daj Sama mówi bardzo niewiele ale jak usłyszy jakieś słowo to je powtórzy. Co powinnam zrobic żeby komunikacja z nią była lepsza i żeby zaczeła posługiwać się słowami które zna. Bardzo prosze o pomoc.

Pozdrawiam
Mama Amelki
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #8 : Sierpnia 04, 2015, 05:13:22 »

Droga Pani Katarzyno, nie odpisała Pani na moje pytanie czy terapeuta MK, jest na naszej liście. Sądzę, że gdyby był odpowiadałby na bieżąco na Pani pytania.
Proszę czekać (3-4-5 minut) na wypowiedzenie prośby przez Amelkę, pod warunkiem, że Amelka zna słowo, którego pani oczekuje.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Mama Amelki
Newbie
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #9 : Sierpnia 05, 2015, 08:50:53 »

Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Niestety ten terapeuta nie występuję na liście Państwa terapeutów. W ośrodku w którym przyjmuje tłumaczono nam,że najpierw terapeuta musi przepracować 3 lata. Terapeuta twierdzi,że to może być spowodowane tym,że słabiej pracuje u Amelki lewa półkula i sugerował abyśmy próbowali wymuszać od niej aby powiedziała czego chce. Tylko, że ona się złości jak nie reaguje na to, gdy np ciągnie mnie za rękę żebym z nią poszła i dała dany przedmiot więc ja ustępuję i z nią idę. Proszę mi napisać czy taki brak komunikacji świadczy o zwykłym zaburzeniu językowym czy to są objawy autyzmu?
Niepokoi mnie jeszcze kwestia kontaktu z innymi dziećmi.Oczywiście ma swoja ulubioną dziewczynkę w jej wieku z którą bawi się ale gdy ta chce ją przytulic to Amelka zachowuje sie tak jakby sie bała.Wczesniej nie było z tym żadnego problemu, sama podchodziła i szukała z nimi kontaktu teraz mam czasem wrażenie jakby była przestraszona gdy jakies dziecko sie do niej zbliża. Czy to może być spowodowane tym, że jakiś czas temu podeszło do niej dziecko i uderzyło ją bez powodu?Ona się wtedy strasznie wystraszyła i przez dłuzszy czas nie mogłam jej uspokoić.
Pozdrawiam'
Mama Amelki
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #10 : Sierpnia 07, 2015, 03:21:24 »

Droga Pani Katarzyno, oczywiście, że na liście terapeutów MK znajdują się tylko terapeuci, którzy ukończyli stosowne kursy i mają doświadczenie, które nabywają korzystając z lektur i naszych porad. Po ukończeniu kursu terapeuta powinien umieć odpowiedzieć na Pani pytania i wątpliwości, a gdy ma z tym kłopot może zapytać u źródła. Nie może być Pani pozbawiona cotygodniowych porad. Proszę skorzystać z możliwości konsultacji w filii na ul. Mokotowskiej 46A/23.

Odpowiadając na Pani pytania.
Nie wiem, nie widząc dziecka, czy występują zaburzenia ze spektrum autyzmu, czy to tylko opóźnienie rozwoju mowy. To będzie mógł zweryfikować diagnozujący terapeuta MK, ale bez względu na to trzeba prowadzić terapię wszystkich funkcji poznawczych.
Z pewnością nie wolno wymuszać na dziecku powtarzania słów! Gdy Córeczka ciągnie Panią i domaga się podania przedmiotu należy powiedzieć: "chcesz wodę? Woda. Amelka pije wodę" itd.
Kontakt z dziećmi nie jest w tej chwili problemem i na razie nie powinno to Pani spędzać snu z powiek.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
 
Zapisane
ona1987
Newbie
*
Wiadomości: 25


« Odpowiedz #11 : Grudnia 02, 2016, 07:05:24 »

Witam serdecznie. Prosze napisac co u Panstwa?pozdrawiam
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!