Sylwia_M
Newbie
Wiadomości: 4
|
|
« : Maja 08, 2015, 01:24:45 » |
|
Witam Jestem mamą chłopca (2 lata i 9 miesięcy) zdiagnozowany autyzm chociaż ja uważam że to bardziej Asparger ale o tym będziemy z panią profesor rozmawiać w czerwcu bo mamy już umówioną wizytę. w tym poście chciałam jednak prosić o pomoc i poradę w sprawie która ostatnio spędza mi sen z powiek. Synek był diagnozowany w Synasis, tam zalecono nam posłać dziecko do przedszkola gdzie są zdrowe dzieci oraz trójka chłopców z autyzmem. Synek chodzi tam od marca, ma bardzo dobra opiekę panie się nie boja mobilizują go do działania i jest w grupie powszechnej a nie terapeutycznej.Dodam może ze synek w tej chwili rozwija się w miarę dobrze mówi, bawi się jak zdrowe dzieci, w przychodni-psychologiczno-pedagogicznej pani oceniła ze wszystko z min w porządku, chociaż jest dużo echolalii ale na wizycie ich nie pokazał. Ćwiczyliśmy metoda krakowską od czerwca poprzedniego roku, niestety nie do końca konsekwentnie bo pracowałam i trochę tez bylem skołowana przez rady pewnych ludzi ale do sedna.Problemem jest jednak ze dzieci te przebywają razem w trzech pomieszczeniach, razem jedzą śpią. Jak grupa ma swoje zajęcia to te z terapeutycznej jak cha to uczestniczą i a jak nie to nauczyciele zabierają je do drugiego pomieszczenia. Jest tam traktowany jak zdrowe dziecko. Przez pierwsze półtorej miesiąca było wszystko w porządku jednak teraz zaczął wynosić do domu jakieś rożne zachowania, szczególnie językowe . Najpierw powtarzał słowo "mikka" które usłyszał od chłopca, praktycznie zawsze gdy go widział,teraz od innego chłopca "wawa" i tak kazdego dnia jak wsiadamy do samochodu ja mówię ze jedziemy do przedszkola to on w pewnym mówi wawa i imie tego chłopca. Albo jak on powie "wawa" jak wchodzimy do przedszkola i akurat ten chłopiec który tak mówi stoi przy drzwiach a to się często zdarza też jak wychodzimy z przedszkola i wtedy ja go pytam kto tak mówi ? a Sebuś odpowiada ze Maciek wiec ja mu tłumacze ze on jest Sebuś i nie nie powinien tak mówić. W domu nie używa tego słowa , chyba że nie chce zrobić czegoś co ja mu każe to wtedy wyciąga te zachowania innych dzieci z przedszkola, trwa to z jakiś tydzień,przynosi tez inne złe zachowania, krzyki. Ogólnie poza przedszkolem też często kopiuje jakieś zachowania i te dobre ale często te złe i je powtarza, kiedyś np padał na podłogę że się przewraca ale to jakoś mijało szybko. Boje się ze to negatywnie wpłynie na jego rozwój,jak tak ciągle bedzie mial kontakt z takimi zachowaniami, ci chłopcy robia to dosyć głośno i emocjonalnie i mam wrażenie ze to go przyciąga, głowę mam już kwadratową od myślenia o tym. Czy to dla niego źle ze tam jest? Lubi być z dziecmi i jak poszedł do przedszkola to wydaje mi się ze mowa się poprawiła, zaczął odpowiadać na pytania i sam pytać. Co ma o tym myśleć, błagam o pomoc
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #1 : Maja 09, 2015, 02:27:11 » |
|
Droga Pani Sylwio, małe dziecko, mówiące nawet jeśli ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, czy zespołu Aspergera NIE POWINNO przebywać razem z dziećmi z autyzmem. Niestety Sebuś będzie te zachowania kopiował dlatego z całym przekonaniem radzę zabrać go z grupy w której są dzieci z autyzmem. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sylwia_M
Newbie
Wiadomości: 4
|
|
« Odpowiedz #2 : Maja 10, 2015, 11:06:18 » |
|
Dziękuje, tak zrobię
Mam też pytania odnośnie prowadzenia terapii, ćwiczenia dotyczące układania sekwencji, synek dobrze układa ale nie chce zachowywać kolejności od lewej do prawej tylko w dowolnej kolejności jak mu pasuje, rozumiem ze mam ćwiczyć aż będzie układał od lewej do prawej?
To samo dotyczy układanek lewopółkulowych, układa bez problemu ale nie kładzie w takiej kolejności jak ja mimo iż obserwuje jak ja to robię, tylko po swojemu obraca przekręca aż będzie prawidłowo, często tez mówi ze nie che układać mimo tego iż wiem że umie, co coś z tym robić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #3 : Maja 10, 2015, 04:49:45 » |
|
Droga Pani Sylwio, podczas układania wzorów pokazujemy dziecku palcem obrazek (narysowany klocek na wzorze). Po kolei. Za każdym razem mówimy; "po kolei". Ta kolejność i kierunek od lewej do prawej są bardzo ważne. Motywacje dziecka do wykonywania zadań zależą od inwencji Mamy. Trzeba się trochę napracować, ale warto.
Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sylwia_M
Newbie
Wiadomości: 4
|
|
« Odpowiedz #4 : Maja 10, 2015, 06:04:55 » |
|
Dziękuję będę pracować aż do skutku. Mam jeszcze jedno pytanie syn często krzyczy, piszczy jak z tym walczyć ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #5 : Maja 18, 2015, 09:27:44 » |
|
Droga Pani Sylwio, jeśli stosowanie programu słuchowego nie wyeliminuje krzyków i pisków proszę napisać. Program słuchowy może przynieść poprawę, gdy jest stosowany konsekwentnie (codziennie w słuchawkach). Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sylwia_M
Newbie
Wiadomości: 4
|
|
« Odpowiedz #6 : Maja 19, 2015, 04:29:32 » |
|
Pani profesor, synek słuchał programu słuchowego jak miał 2 latka prze kilka miesięcy, ( teraz ma prawie 3lata brakuje mu 2,5 miesiąca do trzech lat) przestaliśmy słuchać , gdy znał już wszystkie płyty na pamięć wypowiadał wszystkie wyrazy wyprzedzając panią która je wypowiada. Czy powinniśmy ponownie wrócić do słuchania??? ?Teraz mówi już w miarę dobrze czasem składa zdania kilkuwyrazowe i czasem zadaje pytania, ale dużo tez przy tym pokrzykuje, rożne samogłoski i sylaby. Np bawi się pociągami, opowiada którymi zdaniami co pociągi robią czy naśladuje jak rozmawiają i nagle zaczyna pokrzykiwać lub powtarzać głośno sylaby "bebebebe" czy inne. Często tez krzyczy jak ktoś do nas przychodzi wtedy biega i krzyczy, rzuca się na kolana na podłogę, z radości chyba, tak samo na podwórku uwielbia palce zabaw i tam też dużo krzyczy do dzieci np krzyczy ej albo piszczy nie wiem jak to dokładnie nazwać. I tak przeplata normalna mowę tymi krzykami. Często tez mówi krzycząc, niestety to może być moja wina bo ja dosyć sporo krzyczę, ale od kilku dni staram się tego nie robić. Nie wiem czy wcześniej nie zawracałam na to uwagi, ale wydaje mi się ze tak nie krzyczał zamiast tych krzyków, coś tam mówił po swojemu , jest to chyba efekt tego przedszkola gdzie były dzieci autystyczne, teraz już do przedszkola nie chodzi. Bardzo dużo tez powtarza po innych , np jak usłyszy ze jakieś dziecko wola "Kasia" to on tez krzyczy Kasia. Krzyczy też jak np nie chce robić jakiegoś zadania, albo jak chce mnie zdenerwować ,porostu chodzi po domu i krzyczy i patrzy na mnie jak ja zareaguje, do tej pory cały czas go upominałam żeby był cicho, ale to chyba jeszcze gorzej się wtedy nasila. Co z tym robić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda
|
|
« Odpowiedz #7 : Maja 19, 2015, 09:39:27 » |
|
Droga Pani Sylwio, jeśli Synek powtarza, to słuchanie nie jest już potrzebne. Proszę nie reagować na krzyki, bo każda Pani reakcja jest formą nagrody na dziecka. Powinna Pani udawać, ze Pani tego nie słyszy. Wiem, że to trudne, ale musi Pani wyeliminować te negatywne zachowania, których Synek nauczył się w specjalnym przedszkolu. Serdecznie pozdrawiam JAgoda Cieszyńska
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|