Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 11:21:51 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: synek mniej gaworzy a więcej piszczy  (Przeczytany 29184 razy)
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« : Maja 27, 2015, 04:09:00 »

Witam
Jestem mamą prawie 10 miesięcznego chłopca którego rozwój mnie niepokoi. Synek pięknie gaworzył a od kilku dni tylko praktycznie piszczy na wysokich torach. Zdarza mu się czasami powtarzać sylaby bababa ale jest dużo mniej niż było (tata,nadana,latają,mająca. Mam wrażenie natomiast czasami że próbuje powtórzyć moje słowa tak było przez kilka dni przez co nauczył się mówić nie i praktycznie zawsze mówi adekwatnie do sytsytuacji. A jak coś mu się dzieje to raczkuje w moją stronę i krzyczy mamama. Czy to jest jakiś regres czy może to być chwilowe np spowodowane wyjściem pierwszych zębów.
Druga sprawa to to że  jak trzymam synka na rękach to nie ma opcji żeby na mnie spojrzał wręcz próbuję się odwrócić,  długo też nie wskazywał palcem ale dzięki radom jakie czytałam na forach  (pani rady) nauczyłam go tego a dokładnie zaczyna używać tego palca ale wskazuje wszystko co ma w zasięgu ręki. Jak pytam gdzie jest lampa to albo patrzy na nią albo pokaże rączką nie palcem.
Czy są to jakieś zaburzenia że spektrum autyzmu
Pozdrawiam
Grażyna
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #1 : Maja 27, 2015, 04:12:50 »

Przepraszam pisałam z telefonu i nie wszystko jest czytelne chodziło mi o to że syn gaworzył tatata mamama
, nanana lalala
Jeszcze mam jedno pytanie synek ma zawsze wysunięty język czasami mocno. Zdarza się że zawija go do góry jakby chciał dotknąć noska. Byłam u neurologa który powiedział że wyrośnie z tego ale mam wrażenie że synek nie może powtarzać przez to niektórych wyrazów po mnie a widzę że chce bo jak próbuje to języczek też ma wysunięty. Jak mu pomóc do jakiego lekarza się zgłosić. Dodam że syn urodził się że wzmożonym napięciem mięśniowym i był masowany dwa razy dziennie przez Nas i dwa razy w tygodniu przez rehabilitantke i teraz duża motoryka jest w normie. Czy język może mieć obniżone napięcie mięśniowe i przez to go syn wystawia?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 01, 2015, 09:51:28 wysłane przez grazyna-h » Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #2 : Lipca 10, 2015, 10:09:33 »

Droga Pani Grażyno, regres w początkach rozwoju mowy zawsze jest bardzo niepokojący, szczególnie gdy było zaburzone napięcie mięśniowe. Oczywiście to może także dotyczyć mięśnia języka.
Wyrzynanie się zębów nie ma żadnego wpływu na pracę języka. Najważniejszym ćwiczeniem jezyka jest jedzenie stałych pokarmów.
Poza tym warto zastosować  Program Słucham i uczę się mówić - Samogłoski i wykrzyknienia, Wyrażenia dźwiękonaśladowcze,  po pojawieniu się pierwszych samogłosek i wyrażeń dźwiękonaśladowczych wprowadzane są Sylaby i rzeczowniki (wszystkie cztery części - codziennie inną) oraz Sylaby i czasowniki l. pojedyncza, 8 minut dziennie (www.arson.pl). Istotne, by dziecko słuchało w słuchawkach, w celu eliminacji innych bodźców słuchowych. Słuchanie można podzielić na dwie lub trzy sesje.
Należy także ćwiczyć:
- chwyt za sznurek,
- przyciąganie koła za sznurek,
- chwytanie przyciągniętego koła
- chwytanie klocka i utrzymywanie go,
- wkładanie/wrzucanie klocka do miseczki,

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #3 : Lipca 13, 2015, 07:25:57 »

Witam ponownie
Dziękuję za odpowiedź od jutra zaczynam ćwiczenia choć muszę powiedzieć że od momentu napisania pierwszego posta synek z rozwojem mowy poszedł do przodu. Teraz ma 11 miesięcy i sylabizuje mama tata, dada (przy tym kiwa rączką na pożegnanie), baba, dzidzia (trochę zniekształcone), baja (bajka). Mówi ba (bam jak coś spadnie), da (daj)próbuje wszystko powtarzać choć jeszcze jest to wszystko zniekształcone. Powtarza jak robią zwierzątka: koń, świnka, zając, krowa,  małpka, słoń. Naśladuje wiele czynności obserwując mnie lub swoją dwuletnią siostrę (jej intelekt pediatra określił na bilansie na 4 lata) która teraz metodą krakowską uczy się czytać.
Jednak bardzo zaczął mnie martwić kontakt wzrokowy z bliska to jest gdy trzymam synka na rękach.  Wtedy albo obraca głowę albo Spojrzy na mnie takim pustym wzrokiem. Z daleka np z metra nie ma problemów. I nie cierpi się przytulać ani gdy próbujemy dać mu buziaka. To nie jest chyba normalne że prawie roczne dziecko nie chce czułości. Przyznam się że przeszłam ciężką depresję ze stanami lekowymi o syna i wszyscy mi mówili że prawdopodobnie to może mieć wpływ na jego zachowanie. 
Pozdrawiam
Grażyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #4 : Lipca 13, 2015, 09:02:05 »

Droga Pani Grażyno, nie sądzę, żeby Pani depresja miała taki wpływ na Synka, przecież na rozwój Córeczki to nie wpłynęło. Proszę ćwiczyć i czerpać radość z kontaktu i pracować nad bliskością powoli, ale systematycznie.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #5 : Lipca 15, 2015, 07:21:22 »

Witam
Przepraszam że tyle pytań zadaje ale czy są jakieś ćwiczenia na poprawę kontaktu wzrokowego i na poprawę czułości?
Mam książkę Wczesna interwencja terapeutyczna i zastanawiam które ćwiczenia mogłabym wykonywać.

Jeszcze jedno synek czasami odchyla głowę do tyłu jakby chciał popatrzeć w niebo. Zrobi tak kilka razy i przestaje czy to jest jakiś niepokojący objaw?

Pozdrawiam Grażyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #6 : Lipca 24, 2015, 11:42:40 »

Droga Pani Grażyno, wszystkie zachowania, które wykraczają poza zachowania innych dzieci powinny nas niepokoić, szczególnie, gdy zdarzają się one w zaburzeniach rozwoju, jak np. odchylanie głowy do tyłu.
We Wczesnej interwencji opisane są ćwiczenia dla każdego przedziału wiekowego, trzeba wykonywać je wszystkie, bowiem dziecko, jak każdy Człowiek jest całością, rozwija wszystkie funkcje poznawcze równolegle.
Aby poprawić relacje bliskości warto to zrobić w wodzie na basenie, lub w wannie. Możecie we trójkę z Córeczką wejść do wanny wspólnie się pochlapać, przelewać wodę z kubeczków, pomasować plecy i stopki dziecka.
Rozłożyć na trawie koc i położyć się obok dziecka, dotykać dłońmi i stopami trawy, kamyków, ziemi.
Należy ćwiczyć:
- gryzienie stałego pokarmu.
Percepcja
- poszukiwanie źródła dźwięku (jedna osoba podaje dźwięki, druga obraca dziecko w kierunku dźwięku),
- śledzenie przesuwających się przysłon kartonowych z naklejonym zdjęciem Mamy, Taty i Siostry,
- skupianie wzroku na zabawce, którą dorosły porusza na stole,
- słuchanie programu słuchowego w słuchawkach (9 minut w 3 sesjach)
- poszukiwanie ukrytego pod chustką/serwetką przedmiotu,
- obserwowanie siebie w lustrze (dziecko musi widzieć swoją głowę i ręce.

Serdecznie pozdrawiam
Jagoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #7 : Sierpnia 05, 2015, 12:36:31 »

Witam ponownie

Pani Profesor jeszcze mam jedno pytanie do kiedy dziecko powinno mówić słowa że zrozumieniem np mama? aktualnie syn ma 12 miesięcy i mam wrażenie że tylko czasami tata mówi że zrozumieniem oraz da czyli daj ( dodatkowo wskazuje najczęściej na to palcem) czasami ba czyli bam.
Słuchamy płyt i synek czasami powtarza w szczególności zwierzątka ale tylko w trakcie słuchania potem już nie choć wydaje mi się że jestem tak przewrazliwiona że często czegoś od niego wymagam. Czy dziecko może już.mieć dość ciągłego pokazywania i powtarzania?
Pozdrawiam Grażyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #8 : Sierpnia 07, 2015, 01:35:06 »

Droga Pani Grażyno, zdrowe roczne dziecko nieustannie chce mieć kontakt z dorosłym. Przecież Synek nie wie, że Pani wymaga, bo on jeszcze nie rozumie, że to ćwiczenia. Pierwsze słowa (niekoniecznie "mama" - pojawiają się między 10-14 miesiącem życia), ale nie ich brak niepokoi w rozwoju Pani Dziecka, ale problem z relacjami społecznymi z najbliższymi.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #9 : Wrzenia 07, 2015, 12:56:43 »

Witam ponownie Pani Profesor

Piszę do Pani ponieważ chciałbym choć trochę się upewnić co do rozwoju syna. Ma teraz 13 miesięcy i potrafi:
- Robi dada Jak ktoś wychodzi ale zawsze mu mówię zrób dada
- Mówi bu (but) i zawsze dobrze wskaże, ampa (lampa), baba (balon pokazuje palcem), am am,  mama ale nie jestem pewna czy rozumie choć jak ktoś go podnosi to wyciąga ręce w moją stronę i mówi mama choć wiele rzeczy aktualnie też nazywa mamą,  baba do babci choć wiele rzeczy też jest babą, da to daj,  ba to bam zawsze adekwatnie do sytuacji,  jak widzi piasek to mówi baba bo ba wakacjach robiliśmy baby z piasku
- Naśladuje zwierzęta krowa, słoń, koń, Baran, małpka, lew, świnka, kura, kaczka na kaczkę to nawet mówi kaka.
- Na samochód mówi brum brum bardzo lubi siedzieć za kierownicą i udaje ze prowadzi nawet kupiłam mu kierownicę i jak ją prowadzę auto to on też
- Często gotuje i udaje ze je mówiąc am am przy kuchence siostry.
- Ogląda książki bardzo lubi ze zwierzakami i autami i często pytany wskazuje choć czasami "strzela" odpowiedzi
- Lubi bawić się autami używa ich prawidłowo mówić przy tym brum
- Pokazuje wiele rzeczy i wiele naśladuje np kiedy jego siostra podchodzi do lodówki i wsypuje lód lub nalewa wodę z kranika w lodówce on na drugi dzień chce robić to samo.
- Jak mówię daj lalce mleko to bierze butelkę i daje
- Pokazuje na miseczki kota i mówi mówi am am
- Jak mówię włóż balon do torby to po chwili zastanowienia wkłada
- Mam wrażenie że wiele poleceń rozumie ale czasami nie chce ich wykonywać.
- Jak robi w pieluche to mówi eee ale po fakcie ale wie ze nocnik ma siostra i pokazuje że tu robi się eee
- Je sam rączkami albo widelcem sam nawet zaczyna nakłuwac jedzenie na widelec,  łyżką zupę też potrafi choć rozlewa, pije z kubka czasem wyleje ale radzi sobie. Je wiele rzeczy chlebek podaję mu w całości sam odgryza.
- Czasami jak Spojrzy na mnie to się uśmiecha więc uśmiech społeczny jest,  co do obcych to się wstydzi a potem się często uśmiecha
- jak pytam gdzie lala ma nosek lub oko to pokazuje choć czasami nie ma ochoty i strzela
- jak mówię umyj buzię lub ząbki to to robi (ma swoją szczoteczkę)
- pomaga mi wieszać pranie wyjmując z kosza podaje mi żebym powiesiła a jak raz pokazałam swoim dzieciom że z klamerek można zrobić węża to jak widzi klamerki to przychodzi z nimi i mówi sssssss żeby zbudowała węża.
- jak sprzątam dom to daję mu ściereczkę i naśladuje mnie wycierając wszystko w zasięgu rąk
- często jak coś go zainteresuje to przychodzi mi to pokazać albo ja pytam co tam masz i mi pokazuje.
Wskazuje palcem i jak go coś zainteresuje to mi pokazuje, mamy pole wspólnej uwagi tzn jak na coś patrzy i jestem w pobliżu to Spojrzy na mnie jakby chciał mi pokazać

dodam że moje dzieci są raczej chowane jak wolne ptaki- mój mąż wymyśla wspaniałe zabawy najczęściej fizyczne na wiele im pozwala tzn wszystkiego mogą spróbować dzięki temu np ruchowo uważam że wyprzedzają dzieci w swoim wieku. Choć moja mama uważa (wychowała 3 dzieci) że intelektualnie też co potwierdziło się u mojej córki gdyż dosyć znzany pediatra powiedział że intelektualnie to ma ok 4 lat a ma 2 i 5 miesięcy.

Robi jeszcze wiele rzeczy w szczególności naśladuje siostrę

Jednak są pewne rzeczy które mnie martwią  choć nie zdarzają się często to jednak ja czasami je widzę  (przez co cała moja rodzina uważa że uwzięłam się na syna) np: ma taki tik czasami porusza głową jakby zaprzeczał często jak idzie jakby nie panował nad tym choć jak przyuważe i mówię przestań to zatrzymuje ten ruch i się uśmiecha, chodzi od miesiąca i zauważyłam ostatnio ze czasami tak jakby nie panował na ruchami chwieje i wtedy też porusza zaprzeczająco głową się też nie zawsze. W ogóle nie reaguje na zakaz typu nie wolno tylko Spojrzy i się śmieje np potrafi się wszędzie wdrapac i kiedy mu zabraniam to myśli że to zabawa albo robi palcem nununu i wraca do zabronionej zabawy , jak jest czymś zajęty to czasami nie reaguje na imię a jak uciekał mi w sklepie to jakby był głuchy w ogóle jak chodzi to słabo reaguje. Ostatnio też kilka razy bawił się kręcąc kółkami ale nie wkręcal się w to (teraz tego nie widzę bawi się autem normalnie). Moja mama mówi że to normalne. Czasami jak tańczy to przestaje spreżynowac a zaczyna kręcić się w kółko ale tylko chwile i przestaje. Ogólnie ze mną nie ogląda telewizji ani nie słucha radia ale do mojego męża to nie dociera i włącza przy dzieciach tv. Zauważyłam że syn nie wkręca się w reklamy bajki etc. Ogląda chwilę i zaczyna się bawić. I jeszcze jedno jest bardzo ruchliwy nie można go zatrzymać choć jak zaczynam się z nim bawić to skupia się na zabawie czy książkach. Wchodzi po schodach w kilka sekund, zejść też umie ( siada przewraca się na brzuch i schodzi tyłem) a ostatnio nawet schodził na stojaka po dwóch stopniach trzymając się słupa, potrafi sam wejść na trampoline dla dorosłych, na zjezdzalnie i wiele innych rzeczy.
Martwi mnie też że np Przestał mówić daj ale np nauczył się mówić kako na ciastko i wie co to oznacza. Jest jeszcze wiele rzeczy które zapomniał ale mam wrażenie że uczy się nowych nie koniecznie wyrażając to poprzez mowę.Czy dziecko czasami przestaje mówić jakieś wyrazy na rzecz innych? Dużo słów powtarza w szczególności po mojej mamie ale potem ich nie używa choć ja też nie powtarzam tych słów z nim  I bardzo denerwuje się jak mu coś nie wychodzi zaczyna płakać że złością lub bić się po głowie A jak ja mu coś odbiorę to rzuca się dziś mnie ugryzł ale jak powiedziałam ała to zaczął się śmiać
lubi jeść słodkie rzeczy i owoce gorzej z obiadami wmówiłam sobie że ma wybiórczość pokarmową ale np wczoraj u moich rodziców zjadł cały obiadek. jak byliśmy na wakacjach to wszyscy dziwili się ile on je bo zjadał wszystko z talerza a jak wróciliśmy to znowu nie chce jesć.
Kolejna rzecz to jego zawieszanie się często zapatruje  się w przestrzeń na chwilę
Uwielbia wszelakiego rodzaju przyciski na piekarniku, radiu etc.

Uważam że słabo reaguje na imię czasami muszę powtarzać kilka razy a i tak nie Spojrzy a czasami za pierwszym razem.  Mój mąż twierdzi że nie patrzy bo jest czymś zajęty

Czy uważa Pani że jak na 13 miesięczne dziecko robi wystarczająco lub coś nieprawidłowo? czasami czytam różne fora i jedne rzeczy są normalne a na innych to już odbiega od normy np to że nie reaguje na imię bo jest czymś zajęty

Przerabiam z nim książki sylaby i rzeczowniki oraz sylaby i czasowniki ale ucieka i próbuje go troszkę siła przytrzymać mam nadzieję że w końcu Mały skapituluje. Proszę tylko o info jeśli przerobie z nim cała książeczkę w jeden dzień w kilku podejściach to rozumiem że następnego dnia mam wziąć cześć 2 a jeśli mi się nie uda przerobić całej?  I czy jak Przerabiam jakąś część i po 2 minutach nie dajemy rady to czy zaczynać od początku później czy w miejscu którym skończyliśmy

Dziś chce umówić syna do Pani na wizytę nawet jak miałaby być za 3 miesiące. Mamy daleko bo jesteśmy z Poznania ale wolę nie czekać aż skończy 3 lata

Przepraszam za długość listu  ale non stop myślę o autyźmie
Pozdrawiam Grażyna
-
« Ostatnia zmiana: Wrzenia 21, 2015, 07:53:48 wysłane przez grazyna-h » Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #10 : Padziernika 02, 2015, 08:59:19 »

Droga Pani Grażyno, proszę o wybaczenie, ale nie miałam przez miesiąc dostępu do Internetu. Za pół godziny wychodzę na lotnisko, ale nie chcę by jeszcze przez weekend marnowała Pani czas na zmartwienia.
Ogólnie Synek rozwija się prawidłowo, ale w tej sytuacji brak mowy, a właściwie nei używanie słów, które potrafił wypowiedzieć jest niepokojące.
"Przestał mówić daj ale np nauczył się mówić kako na ciastko i wie co to oznacza. Jest jeszcze wiele rzeczy które zapomniał ale mam wrażenie że uczy się nowych nie koniecznie wyrażając to poprzez mowę.Czy dziecko czasami przestaje mówić jakieś wyrazy na rzecz innych? "

NIE, TAK SIĘ NIE DZIEJE
"Dużo słów powtarza w szczególności po mojej mamie ale potem ich nie używa"

TAK NIE POWINNO BYĆ


  "I bardzo denerwuje się jak mu coś nie wychodzi zaczyna płakać że złością lub bić się po głowie".
"Kolejna rzecz to jego zawieszanie się często zapatruje  się w przestrzeń na chwilę
Uwielbia wszelakiego rodzaju przyciski na piekarniku, radiu etc."
TO BARDZO NIEPOKOJĄCE OBJAWY!

Podsumowując, proszę koniecznie prowadzić ćwiczenia słuchowe,  W SŁUCHAWKACH. Mogę trwać 1;5 minuty
po rozpoczynać tam gdzie skończyliście słuchać.

Nie mogę wykluczyć pewnych zakłóceń rozwoju, także nie chcę przywoływać żadnej jednostki chorobowej, ale z pewnością mowa i emocje nie rozwijają się normatywnie.
Synek jest mały zmieni Pani wszystko, tylko proszę robić swoje, nie dyskutować z mężem, by nie wywoływać napięć w domu. To ważne, by miała Pani komfort psychiczny. Oczywiście jeśli może Pani przyjechać, to z pewnością pomoże Pani w prowadzonej stymulacji i  upewni Panią, że na początku drogi rozwoju można zapobiec zaburzeniom.

Serdecznie ozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #11 : Padziernika 02, 2015, 02:23:40 »

Bardzo dziękuję za odpowiedź

Muszę przyznać że przez ten miesiąc trochę się zmieniło.
Pisałam że synek zapomina słów na rzecz innych ale po dwóch lub trzech tygodniach zauważyłam że wraca do powtarzania starych i nowych np: długo nie mówił nie ma choć to było jedno z pierwszych słów a teraz znów mówi i wykorzystuje ten gest. W międzyczasie regularnie zaczął mówić mama i tata nie tylko jak pytam kto to ale wola  mama jak mnie nie może znaleźć w domu i śmieje się jak go zawolam :)na siostrę wczoraj pierwszy raz wskazał i powiedział Ina ( ma na imię INKA) doszło bardzo wiele słów takto to traktor (mieszkamy na wsi więc syn jest zafascynowany takimi rzeczami),  kata to karta do bankomatu którą uwielbia podawać w sklepie i wiele innych. Pisałam też że nie wykorzystuje słów które moja mama mówi do niego ale jak ja mu potem je powtarzam to po kilku dniach czasami je wypowie albo  zaczyna ich używać Uśmiech

Przerabiam z nim książki rzeczowniki i czasowniki i mały przychodzi czasami z jedną z nich otwiera na wstępie wskazuje na napisy patrzy na mnie i mówi ba bu itd Uśmiech

Mój lekarz mówi że mocno zakrzywiam w swojej chorobie rzeczywistość i widzę coś czego nie ma ale dla pewności chce przyjechać do Krakowa
Niestety do Pani się dostać nie można termin dwa lata ale zapisałam nas do Dr Korendo to tylko 4 miesiące Smutny

Dodatkowo chciałam napisać że moja córka 2 L i 5 m jest tak rozwinięta dzięki Pani ksiazkom że w przedszkolu pytają jak z nią pracuje bo nie widzieli jeszcze dziecka w tym wieku z takim słownictwem dlatego DZIĘKUJĘ Bardzo i pozdrawiam
Grażyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #12 : Padziernika 26, 2015, 11:40:04 »

Droga Pani Grażyno, lekarz nie powinien patrzeć na rozwój Synka poprzez Pani chorobę, bo w ten sposób także zniekształca rzeczywistość. Synek miał rzeczywiste problemy, Pani stopniowo je eliminuje, ale z pewnością bez Pani działań, rozwój by nie następował.
Cieszę się, że Inka tak pięknie się rozwija i będzie doskonałym "terapeutą" dla braciszka.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
grazyna-h
Newbie
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #13 : Padziernika 27, 2015, 02:19:16 »

Witam
Dziękuję za odpowiedź
Jedyne co mnie zaczęło ponownie martwić to to że Igor totalnie nie reaguje na imię chyba że zawolam Igor zobacz co mam lub coś takiego. Niestety cała rodzina mówi że jest bardziej zainteresowany wszystkim innym. Ale ja uważam że jak mówię 5 czy 10 raz jego imię to powinien zareagować. Mowa i rozumienie idzie do przodu. Mówi apka jak chce na ręce, na dół jak chce zejść z łóżka, ogórka jak chce ogórka. Często mama do mnie w szczególności jak wchodzę rano do jego pokoju, pokazuje ile ma latek i czasami powie jeden, rozumie większość polecen tylko ten brak reakcji na imię i przestał pokazywać paluszkiem w książeczkach jak o coś proszę.
Pozdrawiam Grażyna
Zapisane
Jagoda
Hero Member
*****
Wiadomości: 1231


« Odpowiedz #14 : Padziernika 31, 2015, 02:49:13 »

Droga Pani Grażyno, widzę, ze potrzebuje Pani wsparcia terapeuty lub innej matki, która miała podobne problemy i prowadząc stymulację rozwoju dziecka osiągnęła bardzo dobre rezultaty. Proszę albo poszukać  terapeuty MK (na stronie www.szkolakrakowska.pl) w pobliżu miejsca zamieszkania, albo znaleźć na naszym forum mamę, któr aPani pomoże.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!