Witam serdecznie,
Do mam, ktore cwicza w domu z dziecmi - chodzi mi o pomysly na zabawe ktora urozmaici cwiczenia z dziecmi. Powiem szczerze, ze koncza mi sie pomysly a i czasu jak na lekarstwo. Nocami szukam w necie po roznych blogach itd. ale to pozera czas na sen czy odpoczynek, zapewne jest wiele mam , ktore maja ten sam problem. Wiele z nas robi diete dla dzieci , cwiczy , zajecia itp. i czas niestety nie jest z gumy:) Chodzi mi o cos co nie wymaga godzinnych przygotowan , ale zawsze urozmaica cwiczenia z dziecmi.
Od pewnego czasu bawie sie z moim synkiem sylabami i to bardzo urozmaicilo nasze "stolikowe zycie" juz bez krzykow i oporu siada bo wie , ze bedzie cos fajnego. Wozimy koparka paradygmaty z sylabami do garazu z klockow, rozwozimy do roznych pudelek itd. Wydrukowalam pociag z wagonikami i wozimy tez sylaby pociagiem:) np. do lasu:) Kupilam zestaw "Sylabowo Jedzie pociag i ciagnie wagony" ale jest zdecydowanie za trudny na dzien dziejszy to przerabiam na wlasne potrzeby i drukuje wagony z literkami z "kocham czytac" i tak np. moj Tomek zaczal czytac i mowic imiona pszczolek, biedronek i mrowek, bo czytac uwielbia ksiazeczki ale jak tylko zblizalismy sie do konca i widzial np. biedronki to zamykal ksiazeczke i odmawial czytania imion. Zrobilam wagony i ladujemy teraz ABA czy EPE do wagony i bez problemu czyta i wymawia. Wierze , ze znajde tu kilka kreatywnych mam na proste i szybkie pomysly:) Pozdrawiam!
Odwozimy kurczaczki do kurek:)
Wozimy sylaby do lasu
Pszczolki tez jada:)