Niemowle podejrzenie autyzmu

[Nadzieja]

Witam,
moja córka za parę dni skończy 7 miesięcy. Od prawie dwóch miesięcy zachowuje się bardzo niepokojąco.Nie patrzy w oczy, jak jest na rękach pręży się i rozgląda się naokoło (robi wszystko, żeby się nie popatrzeć na osobę, która ją trzyma), nie odczuwa lęku separacyjnego z matką (obojętne jej jest z kim jest), nie uśmiecha się (tylko czasem), nie bardzo interesuje ją, jak się wskazuje coś lub kogoś palcem, w ogóle szybko się zniechęca i nie jest zainteresowana. Ponadto stała się bardzo nerwowa lub ma stany nadmiernego uspokojenia. Nie gaworzy tylko wypowiada głoski aaaaa, eeee, yyyy.
Niestety zdaję sobie sprawę, że są to niemal książkowe objawy autyzmu (szczególnie te zachowania społeczne - a raczej ich brak). Bardzo proszę o informację co mogę robić, żeby córka potrafiła się choć przez chwilę skupić, zainteresować się czymś, na co wskazuje się palcem, żeby dzieliła ze mną pole uwagi? Czy jest szansa to jakoś wypracować?
Jeśli moje obawy co do jej choroby się potwierdzą czy rozpoczęcie tak wcześnie terapii może sprawić, że będzie mogła dorównać do innych dzieci? I czy terapia metodą krakowską może wpłynąć również na jej zachowania społeczne? Jeśli nie to co można robić, żeby jakoś poprawić te zachowania?
Dodam, że stosuję rady zawarte w książce "Wczesna interwencja terapeutyczna" oraz zamówiłam już materiały słuchowe "Słucham i uczę się mówić".

Zaniepokojona matka

[Jagoda]

Dobry wieczór, tak wcześnie rozpoczęta terapia zawsze przynosiła doskonałe rezultaty, dzieci wracały na prawidłową ścieżkę rozwoju i bez problemu rozpoczynały edukację przedszkolną. Konieczne jest oczywiście codzienne wykonywanie ćwiczeń.
Program słuchowy koniecznie w słuchawkach 4-5 razy dziennie, za każdym razem inna płyta, tak długo jak dziecko wytrzyma, czasem jest to minuta czasem 5.
Warto także wykorzystać przysłony twarzy ćwiczące skupianie uwagi ("Stymulacja funkcji wzrokowych"). Ważne, by mówić do dziecka powoli, pokazując i nazywając różne obiekty, wskazując na nie palcem. Trzeba namawiać domowników o rodzinę, by starali się nawiązywać kontakt wzrokowy podczas interakcji, to na tym etapie rozwoju najważniejsze ćwiczenie funkcji społecznych.
Istotne dla artykulacji są ćwiczenia połykania, gryzienia i żucia. Trzeba karmić łyżeczką, podawać stałe pokarmy i uczyć picia kubka (kubek skośny).
Wózek podczas spaceru koniecznie taki, który umożliwia ułożenie wprost do dorosłego (są wózki dwustronne, które można tak ułożyć). Dzięki takiemu kontaktowi wyćwiczy Pani wspólne pole uwagi.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[Nadzieja]

Bardzo dziękuję Pani Profesor za odpowiedź.
Chciałam jeszcze zapytać czy może Pani polecić jakiegoś terapetę MK z Wrocławia (z 3 pań, które widnieją w spisie terapeutów, zamieszczonym na oficjalnej stronie MK, 2 pracują w gabinecie Słówka, o one nie zajmują się tak małymi dziećmi)? Chodzi mi o osobę, która zajmuje się tak małymi dziećmi i będzie mogła pomóc opracować dokładny plan stymulacji. Być może któraś z Pań, która pracuje w poradni krakowskiej będzie w najbliższym czasie we Wrocławiu i będzie mogła się ze mną spotkać, oczywiście w ramach płatnej konsultacji.
Wracając do porady Pani Profesor. Stymulacje z przesłonami stosuję już długo, jednak nie zauważam, żeby one spowodowały zwiększenie kontaktu wzrokowego w innych sytuacjach, poza tym momentem zabawy z przesłonami. Czy te przesłony powinnam stosować za każdym razem, gdy coś robimy wspólnie?
Jeśli chodzi o trening słuchowy, to czy powinnyśmy słuchać płyty "Smogłoski i wykrzyknienia" oraz "Wyrażenia dźwiękonaśladowcze" i pokazywać jednocześnie obrazki w książeczkach? Czy na razie wystarczy samosłuchanie. Dziecko często powtarza aaaaa oraz eeee czasem yyyy, czy już w tym momencie powinnyśmy słuchać "Sylab i rzeczowników"?

Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka

[Jagoda]

Droga Pani Agnieszko, jeśli Panie z listy terapeutów MK nie podjęły się konsultacji, to oznacza, że nie czują się na tyle doświadczone w pracy z niemowlętami, by występować w roli eksperta. W Krakowie takie konsultacje prowadzą prof. M. Korendo, dr E. Bielenda-Mazur oraz ja.
Przesłony stosujemy podczas ćwiczeń, tylko czasami podczas wspólnej zabawy. Podczas programu słuchowego, dziecko siedzi na kolanach dorosłego, SŁUCHA W SŁUCHAWKACH, a dorosły obraca kartki i pokazuje palcem obrazek.
Na razie dwie pierwsze książeczki.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[Nadzieja]

Pani Profesor bardzo dziękuję za odpowiedź.
Chciałam jeszcze zapytać jak można się umówić na konsultację do Pani Profesor lub innych Pań wymienionych wyżej? Domyślam się, że terminy konsultacji do Pani Profesor są bardzo odległe, a zależy mi, żeby było to najprędzej jak to możliwe. Czy taka konsultacja, będzie jednocześnie diagnozą dziecka? Jaki jest koszt takiej diagnozy i konsultacji?


Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Agnieszka

[Jagoda]

Droga Pani Agnieszko, wszystkich informacji udzieli pani Anna Karolczyk (tel. na stronie). Konsultacja jest oczywiście spotkaniem diagnostycznym, po którym uzyskuje Pani pisemną diagnozę i program terapii. o kosztach informuje pani Anna.

Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska

[Nadzieja]

Dziękuję za informację. W takim razie będę się kontaktować z poradnią Metody Krakowskiej.

Pozdrawiam
Agnieszka