Marta
Full Member
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #1 : Sierpnia 30, 2016, 10:39:57 » |
|
Szanowna Pani, ponieważ pyta mnie Pani na forum o wiele kwestii po postawionej przezemnie diagnozie, odpowiem w taki sposób, aby nie ujawniać jej szczegółów, chociaż są one kluczowe. Po pierwsze - jeśli chodzi o karanie - nie chodzi w postępowaniu o kary, ale o konsekwencję. Jeśli dziecko usłyszy zakaz, nie można go odwoływać, jeśli wyda Pani polecenie - dziecko powinno je wypełnić. Nie ma sensu karanie, trzeba np. wziąć dziecko za rękę i zaprowadzić do stolika, albo iść po rzucone pantofle i spowodować, aby dziecko podniosło i założyło. Trzeba koniecznie trzymać dziecko z rękę, aby czuło Pani obecność, ale też zdecydowanie. W przypadku problemu Igora kara niewiele da, chyba że będzie bezpośrednio oznaczała utratę czegoś, na czym mu zależy. Proszę zapomnieć o siedzeniu na "karnym krzesełku". Martwią mnie opisywane zachowania córki. Sądzę, że też powinna zostać poddana diagnozie. W Poznaniu pracuje prof. Małgorzata Rutkiewicz - Hanczewska oraz dr Justyna Leszka. Pomimo wysokiego rozwoju poznawczego, nie należy przestymulowywać Igora i Inki poznawczo - potrzebna jest im stymulacja społeczna, zabawa na poziomi wieku, budowanie relacji z rówieśnikami.
Pozdrawiam serdecznie Marta Korendo
|