MamaOlka
Newbie
Wiadomości: 2
|
|
« : Lipca 11, 2016, 10:20:07 » |
|
Szanowna Pani,
Mój synek ma 4,5 roku, od półtora roku ma zdiagnozowany autyzm i prowadzone terapie, chodzi na SI, dogoterapię, terapie logopedyczną, psychologiczną, zajęcia z Wroniki Sherborne oraz ma Nauczyciela wspomagającego w przedszkolu jest to przedszkole jest ogólnodostępne. Nasza droga w odnalezieniu właściwej była długa i ciężka i niestety napotkało nas wiele trudności i ciężkich decyzji, teraz ma wrażenie, że jesteśmy w odpowiednim miejscu jeśli chodzi o terapie, Olek zrobił niezwykle postępy w rozwoju, zwłaszcza od początku tego roku. Ale to co mnie martwi najbardziej to mowa, chodzi na zajęcia logopedyczne półtora roku, aktualnie zaczął ładnie powtarzać słowa, nie wszystkie ale próbuje, stara się i to jest niezwykle ponieważ kiedyś się denerwował na prośbę o powtarzanie dzisiaj daje mu to frajdę i zadowolenie. Jednak nie używa ich sam z siebie, np na mnie mówi Bi a nie mama mimo, że umie powiedzieć słowo mama, gdy chce pić, przychodzi i cmoka bo tak sygnalizuje chęć picia, poproszony powtórzy każde słowo pokolei, mama daj pić, ale nie sam z siebie. Chciałabym rozpocząć terapie metoda Krakowską, proszę o podpowiedź jakie pomoce kupić i w jaki sposób wdrożyć naukę, z czego zrezygnować? Dodam, że synek uwielbia zajęcia terapeutyczne i osoby które je prowadzą.
Z wyrazami szacunku, Anna Zajączkowska.
|