sweety_ye
Newbie
Wiadomości: 1
|
|
« : Kwietnia 27, 2017, 02:35:23 » |
|
Witam, Syn właśnie skończył rok, urodził się o czasie, 10pkt. Jest dzieckiem bardzo pogodnym, żywym i uśmiechniętym. Fizycznie rozwija się bardzo dobrze, zaczął chodzic w wieku 11 miesięcy, od 11 miesiąca też zaczął bardzo dużo mówić ale po swojemu (było mama, tata, hau hau na psa), teraz woła ciągle tata. Wcześniej kiwał też za mną głową na nie, teraz przestał. Reaguje na imię (nie za każdym razem się obejrzy), odpowiada uśmiechem na uśmiech, bije brawo. Potrafi utrzymać kontakt wzrokowy ale twarz go raczej nie interesuje, bawi się zabawkami, klockami, przekłada z pudełek do szafek, książki jeśli weźmie to zeby poprzewracać kartki, obrazki go nie interesują. Nie robi papa, nie naśladuje zwierząt, bardzo rzadko wskaże na coś (czasem wyciągnie ręke w stronę psa lub lampy), ale kieruje wzrok za moją ręką. Nie wskaże na członków rodziny zapytany gdzie jest tata, babcia. Za mamą się rozgląda. Dobrze bawi się z innymi dziećmi, patrzy i interesuje go co robią. Podobnie z dorosłymi. Nie wiem czy powinnam udać się z nim gdzieś na diagnozę, czy to jeszcze za wcześnie i syn ma czas na takie zachowania? Jak powinnam z nim ćwiczyć, bawić się, zachęcać do naśladowania? Jesteśmy pod opieką neurologa (wcześniej było podejrzenie padaczki, jednak je wykluczono), który nie widzi żadnych odchyleń jednak skupialiśmy się na rozwoju fizycznym, nie poznawczym emocjonalnym. Kolejną wizytę mamy w czerwcu. Z góry dziękuję za odpowiedź i wskazówki.
|