Dzień Dobry
Moja córeczka wykazuje od miesiąca bardzo dziwne zachowania. Zaniepokojona tym poszłam o Ośrodka leczenia i diagnozy autyzmu i faktycznie Pani Psychiatra skierowała nas do diagnozy, bo stwierdziła, że zachowanie dziecka jest niepokojące.
Dodam, że córka jest bliźniaczką, urodzoną w 35 tyg ciąży ( cesarskie cięcie). Rozwijała się do tej pory książkowo ,z tym że swoim dużo wolniejszym tempem.
Oto objawy które wzbudziły mój niepokój:
-Od miesiąca zrobiła się bardzo nerwowa, wszystko ją irytuje, ma napady histerii zarówno w nocy ( tak jakby przez sen), ale i w dzień jeśli jest coś nie po jej myśli.
- bardzo mało gaworzy, mówi tata, ta ,dada, aj ( często gada coś po swojemu pod nosem)
- poszła na nogi właśnie miesiąc temu, do tej pory chodziła na kolanach i kicała jak zajączek
- nie wskazuje nic paluszkiem, gdy biorę książeczkę i chce z nią popracować irytuje się, ucieka, nie potrafi skupić uwagi dłużej niż kilkadziesiąt minut
-gdy coś chce podchodzi do tej rzeczy i głośno krzyczy, lub sama sięga, nie porozumiewa się ze mną jeśli czegoś potrzebuje ( np. chce pobujać się w bujawce, podchodzi do niej i krzyczy- więc jest to komunikacja na zasadzie domyślania)
-wszystkie nowe zabawki rozpoznaje jeszcze przez wkładanie do buzi.
- nie lubi być w nocy przykrywana, drażni ją przebieranie, ubieranie.
- nie bawi się w żadne zabawy na niby ( karmienie lali, udawanie rozmowy przez tel, udawanie picia)
- często kiwa się na boki
Poza tymi rzeczami bardzo ładnie nawiązuje kontakt wzrokowy, często się uśmiecha, odwzajemnia uśmiech, lubi się przytulać, poznaje bliskie osoby i cieszy się na ich widok. Wstydzi się obcych ( zakrywa oczka i delikatnie się zapoznaje z osobą). Bawi się w chowanego, berka itp. Bardzo ładnie je, dosłownie wszystko, próbuje jeść sama łyżką i dość dobrze jej to wychodzi, lubi też karmić mnie. Gdy słyszy muzykę tańczy cieszy się
Opisałam ją bardzo ogólnie, bo wiem że i tak diagnozy nikt mi nie wystawi mnie z internet, jednak to czekanie jest straszne ( ponoć nawet do 8 miesięcy). Dlatego nie chcę tracić tego czasu i już popracować z nią w domu. Co mogę zrobić z tak małym dzieckiem aby wspomóc jej rozwój
aby jej pomóc a nie zaszkodzić.
Jest u nas dość trudna sytuacja gdyż jestem mamą 3 dzieci i znalezienie czasu tylko dla niej jest bardzo bardzo trudne. Przyznaję się bez bicia, że często u nas w domu był włączony telewizor. Od tygodnia nie włączam nawet na minutę i już widzę lekką poprawę. Będę na pewno pracować z książeczkami i pokazywaniem paluszka, ale co jeszcze mogę zrobić?? ile minut dziennie , żeby ją zachęcić a nie zniechęcić. Za wszelkie porady będę niezmiernie wdzęczna