Wróć do strony głównej.
Grudnia 23, 2024, 05:30:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: SMF - Just Installed!
 
   Strona główna   Pomoc Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy to mogą być objawy ze spektrum autyzmu?  (Przeczytany 7002 razy)
beti_pl
Newbie
*
Wiadomości: 1


« : Lipca 29, 2018, 11:22:20 »

Dzień dobry!
Mam bratanicę w wieku 24 miesięcy. Zaczęły mnie niepokoić niektóre jej zachowania, m.in.:
- kiedy się z nią witam nie zwraca na mnie uwagi, nawet jak ją wołam po imieniu
- prawie nie mówi (zdarza się jej powiedzieć tata, nio nio, mama, ale głównie wydaje dźwięki, które nie są słowami)nie chce próbować powtarzać słówek jak się ją o to prosi. Była badana przez logopedę (gdy miała skończone 18m), która stwierdziła podobno, że dźwięki, które ona wydaje to też rodzaj mowy i nie ma się czym na razie martwić
- na placu zabaw nie zwraca raczej uwagi na inne dzieci (czasem się uśmiechnie w stronę starszego dziecka), lub np. schodzi z bujawki, kiedy dołącza do niej inne dziecko, ale nie próbuje się komunikować ani dołączyć do zabawy - najczęściej traktuje dzieci jak powietrze
- w żłobku bardzo ciężko było jej się zaaklimatyzować (nadal po dłuższej przerwie płacze) i do niedawna nie chciała uczestniczyć w żadnych zajęciach tylko siedziała na huśtawce. Ponadto cały czas chodziła z bidonem, z którym nie chciała się rozstawać i rzadko bawiła się czymś innym. Panie ze żłobka schowały huśtawkę i zabroniły wszystkim dzieciom noszenia ze sobą bidonu i podobno jest trochę lepiej, ale nie wiem na ile
- kiedy rodzice wypuszczą ją w parku z wózka, to biega/chodzi własnymi ścieżkami nie idzie w stronę, którą wskazują, nie słucha kiedy ją wołają - muszą ją dogonić i przenieść, lub wsadzić do wózka - nie lubi być prowadzana za rączkę
- nie wiem jak to określić, ale czasem wydaje mi się, że ona ma trochę swój własny świat - nie chodzi o to, że jest zupełnie odizolowana, ale tak jakby czasem była "nie do końca obecna"
- Mój brat uważa ją za indywidualistkę i zbywa moje pytania. Kiedy napomknęłam mu, że ona nie zwraca uwagi na ludzi dodał, że na zwierzęta też nie bardzo i ostatnio kiedy pokazał jej na spacerze kota, to - cytuję: "bardziej interesowała ją nierówność na chodniku", aczkolwiek mojego kota, gdy jest u mnie w mieszkaniu lubi ganiać
Jeśli chodzi o rozumienie co się do niej mówi, to rozumie dużo. Jak ma dobry humor to zrobi papa, pokaże jaka jest duża i np. naśladuje jak robi pszczółka. Lubi książeczki, zabawki z dźwiękiem, ale podobno szybko się nudzi zabawkamiś
Dodam, że mam z nią obecnie dość rzadki kontakt, głownie spotykamy się na placu zabaw, więc nie potrafię opisać jej zachowania w szerszym kontekście. Nie wiem, czy powinnam porozmawiać na ten temat z bratem i bratową, czy poczekać jeszcze trochę i bardziej poobserwować małą. Nie chcę żeby pomyśleli, że wymyślam choroby ich dziecku, ale z drugiej strony, boję się, że coś naprawdę jest nie tak. Jestem ciekawa jak zapatruje się na to specjalista
Dziękuję z góry za odpowiedź
« Ostatnia zmiana: Lipca 29, 2018, 11:28:49 wysłane przez beti_pl » Zapisane
Natalia Antosz
Administrator
Jr. Member
*****
Wiadomości: 74


« Odpowiedz #1 : Wrzenia 17, 2018, 09:06:05 »

Szanowna Pani,

opisane przez Panią objawy są niepokojące, jednak niczego nie da się stwierdzić bez wcześniejszego zobaczenia dziecka przez specjalistę. Ma Pani bardzo trudny dylemat do rozwiązania, ponieważ jak to mówią: zawsze "najgorzej jest być prorokiem we własnym kraju" i bardzo trudno jest poruszać niewygodne tematy z Rodziną i znajomymi.
"Dźwięki, które nie są słowami" w 24.miesiącu życia dziecka są wystarczającym powodem do zmartwień. 24.miesięczne dziecko powinno już budować zdania pojedyncze z dopełnieniem lub okolicznikiem, np. "Miś idzie tu", "Nie ma taty", "Ola je", powinno nazywać wszystkich członków rodziny, zwierzęta, pokarmy, części ciała, nazwy ubrań, określać czynności (śpi, je, pije, myje, daj, idzie, jedzie, kupuje, boli, ogląda, czyta, siedzi, bawi się, biega itd), znać przymiotniki (mały, duży, gorący, ciepły, zimny, brzydki, ładny, zły, głodny, czysty, brudny), przysłówki (ciepło, zimno, szybko, powoli, brzydko, ładnie) oraz prartykułę nie i liczebniki (jeden, dwa, trzy). Brak reakcji na imię i niezwracanie uwagi na osoby dorosłe także powinno wzbudzać obawy.
Decyzja o rozmowie z Rodzicami dziecka należy do Pani.

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
Natalia Antosz
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!