Szanowna Pani Profesor, Szanowni Państwo,
moje dzieci, dzięki pracy z "Kocham czytać", nauczyły się niemal płynnie czytać w wieku 4,5 (syn) i 6 (córka) lat. Radzą sobie z tekstami wyśmienicie. Duma rozpierała nas, rodziców, gdy wpadli na pomysł pisania listów jakiś czas temu. Problem polega na tym, że oboje robią błędy w zasadzie gdzie się da: "droga ĆOĆU", "pszepraszam za niegżeczne zahowanie", "KOHANA MAMUŚU", Pozwul", "Teras" itd. Często też litery i cyfry piszą w "drugą stronę" (lustrzanki), (mogłabym mnożyć wersje różnych słów, które ostatnio widziałam). Jak pomóc im "wejść" na drogę poprawnej ortografii? Jak poprawiać te błędy tak, by ich nie zniechęcić do pisania?
Łączę wyrazy szacunku,
Ewa
Moim zdaniem, nie ma co przesadzać - właściwie każde dziecko na początku pisze "ze słuchu", słyszy "ćoću", więc tak pisze. Z czasem dzieciaki nauczą się poprawnej pisowni - kwestia oczytania i oczywiście - szkoły